W maju ksiądz Sławomir Calik, wraz z rodziną, przyjaciółmi oraz obecnymi i byłymi parafianami z parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu świętował Srebrny Jubileusz Kapłaństwa.Gościem honorowym był ksiądz Biskup Ignacy Dec.

Wszyscy wspólnie dziękowali Panu Bogu za Dar Życia, kapłaństwo księdza Sławomira.  Dla wielu z nich to wspaniały człowiek i przede wszystkim  kapłan z powołaniem. Człowiek o wyjątkowej pokorze i posłuszeństwie. Kochany syn, brat i wujek. Ksiądz Jubilat ceni bardzo dar modlitwy, jednym z prezentów jaki otrzymał podczas uroczystej mszy św. była margaretka. To piękna modlitwa, modlitwa za kapłanów –   siódma z kolei, jaką  otrzymał ksiądz Sławomir.

 Ksiądz Biskup oficjalnie włożył na palec Jubilata pierścień.

Po pięknej Eucharystii przyszedł czas na kolację, śpiew i taniec, a wszystko to przypominało Wesele w Kanie Galilejskiej. Zabrakło tylko wina, a to  ze względu na to, iż ksiądz Sławomir jest Duszpasterzem Trzeźwości w Diecezji Świdnickiej i  byłoby to sprzeczne z funkcją jaką wykonuje i z czym walczy. Ktoś kiedyś powiedział o Jubilacie , że jest Krzyżowym Kapłanem, ponieważ pomimo wszystko, mimo drogi trudnej, krzyżowej, nigdy nie narzeka, wszystko cierpliwie znosi z pokorą i za to bardzo Go kochamy.

Życzymy, aby Dobry Bóg błogosławił każdy dzień kapłańskiego życia, a Maryja Matka kapłanów okrywała płaszczem swej opieki.

Ks. Sławomir Calik na swoim obrazku prymicyjnym miał napisane: „nie przyszedłem na świat żeby mi służono, ale żeby służyć“. To motto przyświecało mu przez całą dotychczasową drogę kapłaństwa. I za to szczególnie mu dziękujemy.

Rodzina i Przyjaciele