13 października podczas nabożeństwa fatimskiego nawiedzili nas pastuszkowie Matki Bożej. Przybyli z Wałbrzycha z Zamku Książ, gdzie ma siedzibę Ogólnopolski Teatr William-Es. Dzięki nim mogliśmy przenieść się do Fatimy sprzed ponad 100 lat. Przy pomocy prostych strojów, światła i dźwięku przeprowadzili nas przez najważniejsze wydarzenia, jakie przeżyli Łucja, Franciszek i Hiacynta.

Sztuka „Pastuszkowie Matki Bożej” okupiona jest licznymi przeszkodami i trudnościami w realizacji – zaświadcza Danuta Gołdon, dyrektor Teatru William-Es – jakby komuś zależało, by nie była wystawiana. Choć trwa tylko pół godziny, występ w niej jest za każdym razem przeżyciem dla każdego z aktorów – co widzieliśmy przed i po przedstawieniu, obserwując i rozmawiając z nimi.

Szczególnym doświadczeniem było dla jednego z nich wyzwanie, by podczas jednego z przedstawień wystąpić zarazem w roli anioła i diabła. Gdy okazało się, że jego kolega nie może wystąpić, musiał przejąć jego rolę. To nie do opisania, jaką drogę trzeba przejść, wcielając się z roli diabła w rolę anioła i na odwrót! – zaświadcza. Ale może właśnie to jest najpiękniejsze w tym przedstawieniu.

Dziękujemy, za wieczór pełen wzruszeń!

Ks. Rafał Szuba