Święci w naszych domach

  • Napisany przez:

Przyjechali do nas 13 października 2017 r., w stulecie ostatniego objawienia w Fatimie. 23 września br. rozpoczęli odwiedziny w naszych domach. Mowa o Franciszku i Hiacyncie, świętych dzieciach z Fatimy. Ich relikwie przywieźli przed rokiem nasi pielgrzymi. Teraz święte dzieci odwiedzają domy naszych parafian – zaczynają od dzieci pierwszokomunijnych. Posłuchajmy opowieści mamy pierwszego dziecka, goszczącego tak niezwykłych gości:

Podczas zebrania dla rodziców dzieci pierwszokomunijnych, Ksiądz Edward opowiedział nam o cudownym wyzdrowieniu chłopca, po tym jak do jego domu przyniesione zostały relikwie Dzieci Fatimskich, przy których wszyscy zebrani modlili się o zdrowie chłopca. Za podpowiedzią Siostry Beaty Ksiądz Proboszcz zdecydował o peregrynacji relikwii w rodzinach naszej parafii. Uważam, że to piękny sposób na zbliżenie się poprzez świętych do Matki Bożej, a przez Jej Serce do Boga. W dzisiejszych czasach w wielu domach nie ma modlitwy, zwłaszcza takiej wspólnej rodzinnej, a obecność relikwii sprawia i trochę wymusza takie bycie razem choćby na chwilę. Z własnego doświadczenia wiem, że rodzinna modlitwa ma niezwykłą siłę. I nie chcę się tu kreować na poprawną chrześcijankę, bo dopiero od niedawna udało mi się „namówić” całą moją rodzinę do wspólnej modlitwy. Początki były trudne, ciężko było oderwać się od swoich spraw i w określonym czasie klęknąć do modlitwy. Dziś mogę powiedzieć, że weszło nam to „w krew” i jest to cenny czas, który spędzamy razem. Często po modlitwie wywiązuje się rozmowa, która jest doskonałą okazją do przekazania dzieciom ważnych kwestii w nawiązaniu do przeczytanej Ewangelii.

Wracając do relikwii, z radością przyjęłam propozycję Księdza przyjęcia ich do domu. Nie wiem czym sobie zasłużyliśmy, aby jako pierwsi dostąpić takiej wielkiej łaski. Początkowo czułam się niezręcznie, ale oddałam Bogu moje obawy i wiem, że Ojciec chciał posłać pastuszków z Fatimy właśnie do nas.

PS

Wieczorem, pierwszym namacalnym faktem obecności Małych Świętych, był fakt, ze „padł” telewizor. To taki zabawny element, ciekawe co będzie dalej? 

 

Mama Rafała

[ngg_images source=”galleries” container_ids=”287″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_thumbnails” override_thumbnail_settings=”0″ thumbnail_width=”480″ thumbnail_height=”320″ thumbnail_crop=”1″ images_per_page=”300″ number_of_columns=”3″ ajax_pagination=”0″ show_all_in_lightbox=”0″ use_imagebrowser_effect=”0″ show_slideshow_link=”0″ slideshow_link_text=”[Pokaz zdjęć]” template=”default” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]

Nasi partnerzy