Wspomnienia z wakacji
W sobotnie popołudnie na Górze Wszystkich Świętych uczestnicy „Wakacji z Bogiem 2018”, ich rodzice, dziadkowie oraz wychowawcy wakacyjni, na zaproszenie inicjatora letniego wypoczynku – księdza Marcina z parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej z Nowej Rudy – Słupiec, mogli spotkać się, by powspominać chwile spędzone we Władysławowie. Piękna, słoneczna pogoda, licznie przybyli goście, dobra muzyka i uśmiechający się do nas z baneru nasz patron – Święty Stanisław Kostka ze swoim mottem:”Do wyższych rzeczy jestem stworzony i dla nich winienem żyć” – gwarantowały niezapomniane chwile. Po oficjalnym przywitaniu „dużych i małych” przez księdza Marcina, mogła zacząć się prawdziwa zabawa przy muzyce serwowanej przez niezastąpionego Pana Artura Turańskiego. „Belgijkę” i „Krasnoludki” przeplatały konkursy tj. bieg w workach czy z gazetą lub surowym jajkiem. Biegaliśmy indywidualnie lub w parze z mamą, tatą lub kochaną babcią, połączeni np. folią spożywczą. Inni dochodzili do perfekcji w rzutach balonami napełnionymi wodą lub grze w warcaby czy strzałach do bramki przeciwnika a nawet praniu i suszeniu ubrań. Nie zabrakło także warsztatów manualnych dla osób, które za sportem nie przepadają. Każdy mógł pobawić się farbami do malowania porcelany, ozdobić serce ze sklejki metodą decoupage czy stworzyć swój obrazek z wełny. Byśmy byli piękniejsi, mamy chętnym malowały twarze a „babcie” plotły kolorowe warkoczyki. Kilka godzin wspólnego, radosnego biegania, skakanie, tańczenia, śpiewania, wzmogło nasze apetyty, ale czy ktoś mógł być głodny? Oczywiście NIE! Wspaniałą, jak zwykle, zupę pomidorową przygotowała dla nas Pani Sadowska, natomiast o „niebiańskie” ciasta zatroszczyły się mamy, kiełbaski piekł Pan Artur a specjalistą od popcornu był Pan Wojciech. Jeśli komuś było jeszcze mało słodyczy, to mógł skosztować „słupieckiej” waty cukrowej. Na pamiątkę naszego sobotniego spotkania, każdy mógł zabrać ze sobą kwiatka lub pieska zrobionego z balonów przez Panią Bochenek oraz pozować do szalonego „Zdjęcia z wakacji” /kolorowe peruczki, kosmiczne okulary i jaskrawe boa – mile widziane/. Po godzinie 19.00 „Górka” wolniutko pustoszała, nad naszymi głowami wirowały jeszcze zrobione przez dzieci bańki mydlane, w oddali przepięknie zachodziło słońce, a w pamięci pozostały wspomnienia i słowa Świętego Stanisława Kostki: „Od siebie trzeba chcieć dużo i ludziom dawać jak najwięcej”. Zatem mówimy: DO ZOBACZENIA. A wszystkim, którzy pomogli zorganizować nasze spotkanie bardzo serdecznie dziękujemy. 18 sierpnia – to także kolejna rocznica zawarcia związku małżeńskiego przez Bożenkę i Artura dlatego na „Górce”, właśnie dla nich, nie zabrakło serdecznych życzeń, kwiatów, prezentów i oczywiście kolorowej…”bramy”.
Beata
[ngg_images source=”galleries” container_ids=”266″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_thumbnails” override_thumbnail_settings=”0″ thumbnail_width=”480″ thumbnail_height=”320″ thumbnail_crop=”1″ images_per_page=”300″ number_of_columns=”3″ ajax_pagination=”0″ show_all_in_lightbox=”0″ use_imagebrowser_effect=”0″ show_slideshow_link=”0″ slideshow_link_text=”[Pokaz zdjęć]” template=”default” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]