Do Pragi, śladami Jana Nepomucena
9 maja skoro świt młodzi ludzie ze Szkoły Podstawowej Nr 7 z Nowej Rudy – Słupiec, wraz ze swoimi katechetami i nauczycielami pojechali do Pragi śladami św. Jana Nepomucena. Termin wyjazdu nie był przypadkowy, ponieważ młodzież przygotowująca się do Sakramentu Bierzmowania pragnęła zawierzyć Bogu swoje młode życie i nowy czas – za wstawiennictwem św. Nepomucena. Po zawierzeniu wyjazdu modlitwą „Pod Twoją obronę” i z udzielonym błogosławieństwem, młodzi ruszyli w drogę. W strugach majowego deszczu grupa zmierzała do Pragi. Choć wyrozumiali dla potrzebnego deszczu, wszyscy patrzyli w szyby autokaru z nadzieją na słoneczną pogodę. Około godz. 8.30 grupa została podjęta przez przewodnika, pana Roberta Wilisza (młodzież nazwała pana przewodnika „ciekawostka”, bo najczęściej mówił o rzeczach niepokazywanych przez innych przewodników). Punktem głównym dnia była Msza św. w Kościele Matki Bożej Śnieżnej. Ks. Marcin odprawił Mszę świętą wotywną o św. Janie Nepomucenie. W homilii oparł się na fragmencie z Dziejów Apostolskich: „Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym (…)”. Mówił: – W naszym życiu potrzebujemy „Filipa”– człowieka, który nam wyjaśni, a świadectwem życia potwierdzi głoszone Słowo. Wiarę daje Bóg. Macie po bierzmowaniu wzmocnić wiarę i stać się Rycerzami Jezusa i iść jak Filip, i wyjaśniać innym Słowo Boże. Po Mszy św. młodzież mogła ucałować relikwie św. Jana Nepomucena. Potem zdjęcie przed ołtarzem ze swoim Patronem – Janem Nepomucenem, a przed kościołem, przy figurze Nepomucena, przedstawienie przez przewodnika krótkiego rysu historycznego św. Jana oraz omówienie atrybutów Świętego, i idziemy za naszym przewodnikiem na Most Karola. Piękna pogoda, słońce, kwitnące drzewa, szum wody, radośni ludzie i my – pielgrzymi kroczący śladami św. Nepomucena. Po drodze widzimy Praski Zegar Astronomiczny z ruchomymi figurkami 12 apostołów. Pod figurą Karola, na tle Wełtawy i Zamku, kolejna wspólna fotka. Po dotarciu na miejsce wrzucenia św. Nepomucena do Wełtawy młodzież mogła dotknąć płaskorzeźby św. Jana, co wg krążącej legendy ma zapewnić powrót do tego miasta lub spełnienie marzeń. Przyszedł czas na przejście do Zamku na Hradczanach. Wielki zachwyt wywołała katedra św. Wita z relikwiami św. Jana Nepomucena. Po modlitwie grupa zaczęła powoli wracać do autokaru, który podjechał o godzinie 18.00. W drodze powrotnej nie zabrakło wizyty w restauracji McDonalds. Dziękujemy Bogu za czas pielgrzymki, przybliżenie postaci św. Jana Nepomucena, który dla młodych ludzi jest przykładem miłości do Kościoła i stawania w prawdzie, za czas bycia ze sobą i modlitwę.ks. Marcinzdj. ks. Marcin[ngg src=”galleries” ids=”433″ display=”basic_thumbnail”]