Papież Polak. Pamięć przekazywana pokoleniom…

Rok 2020? Hmm… zdecydowanie niezwykły rok. I nie dlatego, że na całym świecie szaleje pandemia koronawirusa, choć może i też…I nie dlatego, że wybuchły pożary w Australii czy też było ryzyko wojny amerykańsko-irańskiej, która mogłaby doprowadzić do globalnego konfliktu.
Przede wszystkim jest to bardzo ważny rok dla nas chrześcijan, a szczególnie Polaków.
Albowiem 18 maja obchodzimy setną rocznicę urodzin naszego rodaka, Karola Wojtyły –
Świętego Jana Pawła II.
Wybór Karola Wojtyły w 1978 roku na papieża zadziwił cały świat. Był On pierwszym
od 455 lat papieżem spoza Włoch, a w dodatku z kraju słowiańskiego, które wtedy należało do bloku sowieckiego.
Urodziłem się w roku, w którym Jan Paweł II zmarł i dlatego nie miałem nigdy okazji
zobaczyć Go „na żywo” w TV, czy podczas pielgrzymek do kraju. Jednak moi rodzice dużo mi opowiadają o naszym Wielkim rodaku. To właśnie z ich wspomnień wiem, że Jan Paweł II był człowiekiem niezmiernie kochanym przez cały naród. Jego dobroć i troska o wszystkich jest pamiętana do dnia dzisiejszego. Był człowiekiem o wielkim sercu, wywołującym pozytywne emocje. Miał w sobie dużo radości i swobody, którą „zarażał” innych.
Z okazji rocznicy 100 urodzin Jana Pawła II, wiele osób przygotowuje różne atrakcje na ten szczególny czas. Moja mama też postanowiła zrobić coś niezwykłego. Wykorzystując czas wolny od swojej pracy w żłobku (przez epidemię został on zamknięty), wyszyła haftem krzyżykowym obraz. Ukazuje on wizerunek modlącego się Jana Pawła II. Mama była bardzo zaangażowana i wykonała to z ogromną precyzją. Obraz zachwyca dosłownie każdego. Teraz już wisi na ścianie w naszym mieszkaniu.
Aleks Głowacz
[ngg src=”galleries” ids=”495″ display=”basic_thumbnail”]