Noworoczne Boże dary
Nowy Rok bieży, w jasełkach leży, a kto, kto? Dzieciątko małe, dajcie mu chwałę na Ziemi. Leży Dzieciątko jako jagniątko, a gdzie, gdzie? W Betlejem mieście, tam się pośpieszcie, znajdziecie.
I dobiegł końca rok 2018. Czy można lepiej zakończyć stary rok niż z Bogiem i Jego Matką w naszym słupieckim Betlejem? W Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej na Górze Wszystkich Świętych spotkaliśmy się na Eucharystii, polecając w modlitwie naszą wspólnotę parafialną i dziękując Panu Bogu za wszystko, czego doświadczyliśmy w minionym roku, za radości ale też trudności, bo to one nas uświęcają.
Jaki będzie ten Nowy Rok? Zastanawiał się ks. Proboszcz Krzysztof Iwaniszyn. Co nam przyniesie? Nie musimy się lękać – słyszymy, bo Bóg jest przy nas. Bo z Bogiem w niego wkraczamy. Bo wierzymy i mamy nadzieję. A przecież wiara, nadzieja, miłość, pokój, jedność i radość to noworoczne Boże dary. Nie obawiajmy się i z ufnością rozpocznijmy ten Nowy Rok. A nasza obecność w nocy u Matki Bolesnej to nasze świadectwo wiary. To nasze zawierzenie naszych spraw trudnych ale też radosnych Jej ukochanemu Synowi. Bo z Bogiem w sercu lżej jest żyć.
Była modlitwa, uśmiech, życzliwość, życzenia o północy a w tle kolorowe fajerwerki i ta oświetlona kopuła naszego Kościółka, by tam na dole wszyscy widzieli, że świętujemy nadejście Nowego Roku.
Świętujemy z Bogiem.
Agnieszka Kruk
fot. Andrzej Kruk