Z okazji ogłoszonego przez papieża Franciszka Roku Świętego 2025 Kuba zdecydowała się uwolnić 553 więźniów. Informację tę potwierdziły kubańskie władze, a decyzję ogłosił prezydent Miguel Díaz-Canel w liście skierowanym do papieża na początku stycznia, co podał portal Vatican News. Według oświadczenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych Kuby, uwolnienie więźniów jest efektem „bliskich i aktywnych relacji z Państwem Watykańskim”, w szczególności nawiązanych podczas spotkania papieża z prezydentem Kuby w sierpniu 2022 roku, gdzie omawiano kwestie dotyczące sytuacji więźniów oraz polityki USA.

Ministerstwo zaznaczyło, że Kuba utrzymuje z Watykanem „pełne szacunku, otwarte i konstruktywne stosunki”, co miało istotne znaczenie w podjęciu decyzji. Więźniowie mają być zwolnieni w nadchodzących dniach i tygodniach, a niektórzy z nich jeszcze przed zakończeniem kadencji prezydenta USA Joe Bidena 20 stycznia. Decyzja ta zbiegła się z planami Bidena dotyczącymi zniesienia statusu Kuby jako „państwa sponsorującego terroryzm”. Byłoby to odwrócenie decyzji Donalda Trumpa, który na końcu swojej kadencji przywrócił Kubę na listę krajów wspierających terroryzm. Ewentualne cofnięcie decyzji Bidena przez nowego prezydenta USA może nastąpić po inauguracji 20 stycznia.

W przeszłości uwalnianie więźniów również odgrywało ważną rolę w relacjach Kuby z Watykanem. W 1998 roku, podczas wizyty papieża Jana Pawła II, Fidel Castro zwolnił około 200 osób. Przed wizytą papieża Benedykta XVI w 2012 roku uwolniono tysiące więźniów, a przed wizytą papieża Franciszka w 2015 roku – około 3500 osób. 

Papież Franciszek w bulli „Spes non confundit” ogłaszającej Rok Jubileuszowy 2025 zachęcał rządy do działań przywracających nadzieję, takich jak amnestie czy darowanie kar, w celu reintegracji ludzi ze społeczeństwem. Decyzja Kuby wpisuje się w tę inicjatywę, podkreślając rolę Kościoła w działaniach na rzecz pojednania.

Stosunki dyplomatyczne między USA a Kubą zostały wznowione w grudniu 2014 roku, a obie strony – prezydent USA Barack Obama i Raúl Castro – podziękowały papieżowi Franciszkowi za pomoc w osiągnięciu tego porozumienia.

Kuba jest jednym z pięciu współczesnych krajów komunistycznych, gdzie Kościół katolicki przeszedł trudną drogę – od prześladowań i zakazów po stopniowe odrodzenie. Jak podkreśla ks. Ariel Suárez Járegui, zastępca sekretarza Konferencji Biskupów Katolickich Kuby, dzisiejszy Kościół na wyspie jest „mały, ubogi i bezbronny”, ale zarazem bliski ludziom i pełen zapału do służby. Pomimo trudnej historii, związanej z rewolucją Fidela Castro, kiedy to wielu duchownych zostało zmuszonych do wyjazdu, a budynki kościelne przejęto na potrzeby państwa, Kościół przetrwał dzięki wiernym, którzy w ukryciu przekazywali wiarę kolejnym pokoleniom. Symboliczne przełomy przyniosły wizyty papieży, w tym Jana Pawła II w 1998 roku, po której przywrócono obchodzenie Bożego Narodzenia.

Kościół na Kubie zmaga się też z problemem emigracji, która dotyka zarówno świeckich, jak i duchownych, oraz trudnymi warunkami życia, brakiem podstawowych produktów i ograniczoną wolnością. Mimo to wspólnoty katolickie na wyspie są pełne zapału i energii, a wiara jest wyrazista i autentyczna – nie ma wiernych „z przyzwyczajenia”. Kubańscy katolicy cenią jedność z Kościołem powszechnym i papieżem, co daje im poczucie przynależności do większej wspólnoty, wspieranej przez misjonarzy z całego świata. Pomimo wielu trudności, Kościół na Kubie pozostaje żywym świadectwem wiary, nadziei i braterstwa.

Decyzja Kuby o uwolnieniu więźniów to dowód na to, że Kościół wciąż odgrywa istotną rolę w kształtowaniu porządku światowego. To nie tylko kwestia symboliczna – decyzje papieża Franciszka mają realne konsekwencje dla ludzi i polityki. Działania Stolicy Apostolskiej są przypomnieniem, że Kościół katolicki, mimo zmieniających się czasów, pozostaje siłą zdolną do wpływania na politykę i budowania dialogu w miejscach, gdzie napięcia wydają się nie do przezwyciężenia.

W czasach, gdy świat zmaga się z kryzysami i podziałami, papież Franciszek przypomina, że Kościół jest nie tylko przewodnikiem duchowym, ale również potężnym narzędziem zmiany. Uwolnienie więźniów na Kubie to kolejny dowód na to, że słowa i działania Ojca Świętego mają moc przemieniania rzeczywistości – zarówno w wymiarze ludzkim, jak i politycznym.

wAkcji24.pl | Kultura | Maria Nicińska | Obraz: Katedra Wniebowzięcia NMP w Santiago de Cuba BluesyPete Wikipedia | 21.01.2025