Wielki Czwartek to dzień, który wprowadza nas w najgłębsze tajemnice chrześcijańskiej wiary. To właśnie wtedy, w Wieczerniku, Jezus Chrystus – świadomy nadchodzącej męki – pozostawił swoim uczniom największy dar: Eucharystię. Ustanowił również kapłaństwo, by Jego ofiara mogła być nieustannie uobecniana w Kościele. Wielki Czwartek to nie tylko wspomnienie Ostatniej Wieczerzy, ale także zaproszenie do przeżywania na nowo miłości, pokory i służby, jaką Chrystus okazał, klękając przed uczniami, by umyć im nogi. W tym artykule przyjrzymy się bliżej duchowemu i liturgicznemu znaczeniu tego wyjątkowego dnia, a także jego korzeniom w historii Zbawienia.
Wielki Czwartek w Wieczerniku – miejscu, gdzie wszystko się zaczęło
Msza Krzyżma i Msza Wieczerzy Pańskiej. Która z nich otwiera Triduum Paschalne?
W Wielki Czwartek w Kościele odbywają się dwie wyjątkowe Msze: poranna Msza Krzyżma oraz wieczorna Msza Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczyna obchody Triduum Paschalnego. Choć nie ma obowiązku uczestnictwa we Mszy tego dnia, zwłaszcza wieczorna liturgia ma wielkie znaczenie duchowe. To moment, w którym symbolicznie towarzyszymy Jezusowi w Jego ostatnich chwilach przed męką.
Msza Krzyżma, sprawowana rano pod przewodnictwem biskupa, gromadzi kapłanów z całej diecezji. W jej trakcie święcone są oleje używane w sakramentach przez cały rok. Choć to ważna liturgia, nie wchodzi bezpośrednio w skład Triduum i nie jest obowiązkowa dla wiernych.
Wieczorem w parafiach odprawiana jest uroczysta Msza Wieczerzy Pańskiej, różniąca się od zwykłych Mszy. Podczas hymnu „Chwała na wysokości Bogu” rozbrzmiewają wszystkie dzwony, które po tym zostają uciszone aż do Wigilii Paschalnej.
Po komunii z ołtarza usuwa się wszystkie ozdoby — to symbol ogołocenia Jezusa. Na koniec Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony do kaplicy adoracji, nazywanej dawniej „Ciemnicą”, co przypomina o pojmaniu Jezusa po Ostatniej Wieczerzy.
Wielki Czwartek w Wieczerniku – miejscu, gdzie wszystko się zaczęło
Wielki Czwartek. Tajemnica Eucharystii
Liturgia Wielkiego Czwartku przypomina nam wydarzenia z Wieczernika – to tam Jezus spotkał się ze swoimi uczniami, ustanowił Eucharystię i zapoczątkował sakrament kapłaństwa. Tego wieczoru umył uczniom nogi, zapowiedział swoją mękę i śmierć, a potem modlił się w Ogrodzie Oliwnym.
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus ustanowił Najświętszy Sakrament – Eucharystię – i po raz pierwszy odprawił Mszę świętą, dając Apostołom Komunię. Wypowiedział wtedy słowa: „To jest Ciało moje… To jest Krew moja…” – które do dziś powtarzają kapłani na każdej Mszy. Dlatego Wielki Czwartek to dzień pierwszej Komunii świętej Apostołów. Msza tego dnia jest radosna – używa się białych szat liturgicznych i śpiewa hymn „Chwała na wysokości Bogu”, pomijany przez cały Wielki Post.
Tego samego dnia Jezus ustanowił także kapłaństwo – by kapłani składali Bogu ofiarę w imieniu wiernych.
Druga część obrzędów Wielkiego Czwartku przenosi nas do Ogrodu Oliwnego – tam Jezus został pojmany. Nocą zaprowadzono Go przed Radę Żydowską, która wydała na Niego wyrok śmierci. Choć wyroki nocne były nieważne, rano Rada zebrała się ponownie, by go potwierdzić. W nocy Jezus był więziony i bity. Na pamiątkę tych cierpień kapłan przenosi Najświętszy Sakrament do specjalnej kaplicy, zwanej „ciemnicą”, gdzie trwa adoracja.
Wielki Czwartek w Wieczerniku – miejscu, gdzie wszystko się zaczęło
Wielki Czwartek nie odgrywał kiedyś istotnej roli… czyli jak rozwijały się obrzędy Triduum Paschalnego
Wielki Czwartek otwiera Triduum Paschalne – to szczególny dzień, który stanowi pomost między końcem Wielkiego Postu a początkiem świętowania Zmartwychwstania. Choć dziś odgrywa ważną rolę w liturgii Wielkanocy, nie zawsze tak było. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa nie przywiązywano do niego większego znaczenia – dopiero w III i IV wieku pojawiły się pierwsze związane z nim zwyczaje i obrzędy. Z czasem rozwinęła się tradycja przeżywania Triduum jako swoistego „teatru wiary”, w którym każdy dzień odkrywa inną tajemnicę męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Choć św. Augustyn wspominał tylko o Wielkim Piątku, Wielkiej Sobocie i Niedzieli Zmartwychwstania, to już na początku V wieku zaczęto celebrować liturgię również w Wielki Czwartek.
W Rzymie tego dnia poświęcano oleje i przygotowywano narzędzia liturgiczne, co dziś kontynuowane jest podczas Mszy Krzyżma, odprawianej przez biskupa w południe w katedrach. Jest to ostatni element liturgiczny Wielkiego Postu, jeszcze nie część Triduum. Nazwa Wielkiego Czwartku – „feria V in cena Domini” – oznacza „dzień piąty przy Wieczerzy Pańskiej”, ale pierwotnie nie odnosiła się bezpośrednio do ustanowienia Eucharystii. W praktyce skupiano się raczej na przygotowaniu wiernych do głębokiego przeżycia świąt. W dawnych wiekach odbywała się tzw. Msza pokutników, podczas której osoby odbywające długą pokutę mogły zostać rozgrzeszone i ponownie przyjęte do wspólnoty, a tym samym – do komunii.

Wielki Czwartek w Wieczerniku – miejscu, gdzie wszystko się zaczęło
Kiedy milkną dzwony...
Z czasem dzień ten zyskał dodatkowe znaczenie – pojawił się rytuał obmycia nóg, zwany mandatum, który nawiązuje do gestu Chrystusa podczas Ostatniej Wieczerzy. Praktyka ta upowszechniła się szczególnie od czasów Soboru Trydenckiego. Biskupi, królowie, a nawet cesarze myli nogi biednym, naśladując Jezusa.
Właśnie wokół obrzędu mandatum zaczęła kształtować się wieczorna Msza Wieczerzy Pańskiej, którą uznaje się za oficjalny początek Triduum. Po uroczystym hymnie „Chwała na wysokości Bogu” milkną dzwony – aż do Wigilii Paschalnej. Ich dźwięk zastępują drewniane kołatki. Dawniej w polskiej tradycji chłopcy biegali po wsiach z kołatkami i obijali domy, symbolicznie przepędzając diabła i kończąc post.
Po Mszy konsekruje się hostie na kolejne dni, a Najświętszy Sakrament przenosi się do tzw. Ciemnicy – miejsca adoracji, które upamiętnia uwięzienie Jezusa. Choć dziś kończy się to w ciszy, w średniowieczu często urządzano uczty na wzór Ostatniej Wieczerzy, które kończył dramatyczny okrzyk: „Pan został uwięziony”. Po nim uczestnicy udawali się na nocne czuwanie, które wprowadzało ich w tajemnicę Wielkiego Piątku.
wAkcji24.pl | Wiara | Maria Nicińska | zdjęcia: Ostatnia Wieczerza Leonadro da Vinci,Umywanie nóg wśród pierwszych chrześcijan (mal. Stefan Bakałowicz, 1880) Wikipedia| 17.04.2025