Józef Andrasz błogosławionym? Decyzja Metropolity krakowskiego, abpa Marka Jędraszewskiego, o otwarciu procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożego o. Józefa Andrasza SJ, podkreśla jego wyjątkowy wpływ na duchowe życie wielu osób, w tym św. Siostry Faustyny Kowalskiej. Jako spowiednik i kierownik duchowy odgrywał kluczową rolę w kształtowaniu jej drogi wiary oraz w realizacji misji Miłosierdzia Bożego, która wpłynęła na duchowość całego Kościoła. Rozpoczęcie procesu to szansa na przypomnienie życia i świadectwa tego niezwykłego kapłana, który stał się narzędziem działania Bożej łaski. 

Józef Andrasz- poznaj spowiednika św. Faustyny Kowalskiej

Ojciec Józef Andrasz SJ był znaczącą postacią w polskim Kościele katolickim, szczególnie jako duchowy przewodnik św. Faustyny Kowalskiej i promotor kultu Bożego Miłosierdzia. Od 1932 roku regularnie spowiadał nowicjuszki w Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, a także siostry profeski. Z Siostrą Faustyną zetknął się po raz pierwszy podczas jej rekolekcji przed złożeniem ślubów wieczystych w 1933 roku. W ostatnich latach jej życia został jej stałym kierownikiem duchowym, towarzysząc jej przez ponad dwa i pół roku. Po jej śmierci zaangażował się w propagowanie jej misji, nadzorując m.in. powstanie słynącego łaskami obrazu Jezusa Miłosiernego autorstwa Adolfa Hyły oraz inicjując uroczystości ku czci Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach.

Ojciec Andrasz urodził się 16 października 1891 roku w Wielopolu koło Nowego Sącza jako jedno z dziesięciorga dzieci. Po ukończeniu gimnazjum w Nowym Sączu wstąpił do jezuitów, gdzie po nowicjacie i studiach filozoficzno-teologicznych przyjął święcenia kapłańskie w 1919 roku. Następnie pracował w Wydawnictwie Księży Jezuitów, redagując liczne publikacje o życiu duchowym i szerząc kult Serca Jezusowego. Wydawał m.in. serię „Biblioteka Życia Wewnętrznego” oraz bestsellerową książeczkę „Wspólnie z kapłanem”, popularyzującą Eucharystię.

Pełnił funkcję krajowego sekretarza Apostolstwa Modlitwy, był także aktywnym rekolekcjonistą, spowiednikiem i kierownikiem duchowym, prowadząc wiele osób na drodze życia mistycznego, w tym błogosławionych Anielę Salawę i Klemensę Staszewską. Podczas II wojny światowej przebywał m.in. w klasztorze w Łagiewnikach, angażując się w działalność duszpasterską. Po wojnie oddał się apostolstwu Miłosierdzia Bożego aż do swojej śmierci w 1963 roku.

W ostatnich latach rozpoczęto starania o jego beatyfikację, a na Sądecczyźnie rozwija się kult ojca Andrasza. Powstały modlitwy o jego wstawiennictwo, litania i pomnik w jego rodzinnej parafii. W 2015 roku wydano biografię pt. „Życiorys św. Faustyny”, a jego wizerunek znajduje się w kościele w Nowym Sączu-Zabełczu, gdzie modlą się wierni o jego beatyfikację.

O. Józef Andrasz- ceniony przez wyniesionych na ołtarze i… samego Jezusa!

Ojciec Józef Andrasz SJ pełnił rolę spowiednika i kierownika duchowego św. Faustyny Kowalskiej niemal tak długo jak ks. Michał Sopoćko. Jego stała opieka duchowa nad Faustyną rozpoczęła się w maju 1936 roku, kiedy przyjechała ona do Krakowa, i trwała aż do jej śmierci w październiku 1938 roku. Już wcześniej spowiadała się u niego podczas rekolekcji przed ślubami wieczystymi w 1933 roku oraz w 1935 roku, gdy przybyła do Krakowa z Wilna. Każde z tych spotkań miało kluczowe znaczenie, ponieważ dotyczyło zarówno jej życia duchowego, jak i misji powierzonej jej przez Jezusa.

O. Józef Andrasz SJ darzył głębokim szacunkiem kierownictwo duchowe księdza Michała Sopoćki i często zachęcał św. Faustynę, aby zasięgała jego rady, szczególnie w trudnych sprawach. Podkreślał, jak wyjątkowym i opatrznościowym kierownikiem był ks. Sopoćko, mówiąc Faustynie: „Mądrego i świętego miałaś kierownika, naprawdę opatrznościowego, bądź za to Bogu wdzięczna”. Zależało mu, aby Faustyna konsultowała się z ks. Sopoćką w najważniejszych kwestiach, co realizowała poprzez regularną korespondencję.

Ks. Sopoćko również wysoko cenił o. Andrasza i w listach do Faustyny podkreślał, jak ważne jest jej pełne zaufanie do krakowskiego kierownika duchowego. W jednym z listów napisał: „Z woli Bożej obecnie Siostra ma swego kierownika w Krakowie, któremu winna ze wszystkim się zwierzać”. 

Wzajemny szacunek i zaufanie między o. Andraszem a ks. Sopoćką pozytywnie wpływały na duchowy rozwój Faustyny oraz na właściwe rozeznawanie i realizację jej misji. Sama Faustyna dostrzegała tę harmonię i dziękowała Bogu za ich kierownictwo. W jednym z listów do ks. Sopoćki pisała: „Co się tyczy tego, żebym się ze wszystkim zwierzała ojcu Andraszowi, wiernie to spełniam i jestem mu posłuszna we wszystkim, i nie doznaję pod tym względem żadnej trudności, ponieważ nic się nie różni postępowanie względem mojej duszy ojca Andrasza od postępowania Twojego, Ojcze”.

Siostra Faustyna nie tylko wysoko ceniła duchowe przewodnictwo o. Józefa Andrasza, ale również dzieliła się świadectwami, jakie o nim otrzymała od Jezusa i Matki Bożej. W swoim „Dzienniczku” wyrażała wdzięczność za tę wyjątkową łaskę. O. Józefa Andrasza nazywała „wodzem duchownym” i „słupem świetlanym”, który prowadził ją do głębszego zjednoczenia z Bogiem. Podkreślała jego świątobliwość, wielkiego ducha Bożego i jasność w rozpoznawaniu Bożych zamiarów, pisząc, że jest to kapłan miły Bogu i godny szacunku jak święty. Codziennie po Komunii Świętej dziękowała Jezusowi za jego posługę i modliła się o światło Ducha Świętego, aby o. Andrasz mógł dobrze rozeznawać wolę Bożą względem niej.

W swoim zapisie Faustyna zanotowała również słowa Jezusa na temat o. Andrasza. Jezus nazwał go „przyjacielem swego serca”, „swoim zastępcą” i „zasłoną, pod którą się ukrywa”. Mówił: „Sam go wybrałem, abyś nie błądziła. Mówię przez jego usta, a jego słowo jest Moją wolą dla ciebie”. Jezus dodał też: „Życzę sobie, abyś z taką samą prostotą i szczerością odsłaniała mu stan swojej duszy, jak czynisz przede Mną”.

Faustyna szczególnie doświadczyła tej jedności Jezusa z o. Andraszem podczas swojej choroby w szpitalu. Kiedy przez trzy tygodnie nie mogła przystąpić do spowiedzi, o. Andrasz przyszedł niespodziewanie, usiadł przy niej i zaczął słuchać spowiedzi. Faustyna odczuła wtedy niezwykłą łatwość w mówieniu o swoich przeżyciach, a podczas rozgrzeszenia i pokuty ujrzała, że w jego miejsce był sam Jezus. Podsumowała to doświadczenie, pisząc: „Jezus tak samo spowiada jak kapłani”.

Postać o. Andrasza pojawia się również w objawieniach Matki Bożej. W jednej z wizji podczas Mszy Świętej Faustyna ujrzała Maryję z Dzieciątkiem Jezus. Przed podniesieniem Dzieciątko z radością pobiegło na środek ołtarza i pozwoliło się spożyć o. Andraszowi. Wtedy Matka Boża zwróciła się do Faustyny, mówiąc: „Patrz, z jakim spokojem powierzam Jezusa w jego ręce, tak i ty masz powierzać swoją duszę i być wobec niego dzieckiem”.

Józef Andrasz- rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego. Edykt

Decyzja o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego o. Józefa Andrasza SJ jest nie tylko okazją do pogłębienia wiedzy o jego życiu i duchowej misji, ale także wezwaniem dla wiernych do modlitwy o owoce tego procesu. Wspomnienie jego posługi przypomina, jak ważną rolę odgrywa kierownictwo duchowe i głębokie zaufanie Bożemu prowadzeniu. O. Andrasz, jako świadek Miłosierdzia i wierny sługa Kościoła, jest inspiracją dla współczesnych kapłanów i wiernych. Jego proces beatyfikacyjny może stać się kolejnym krokiem na drodze odkrywania głębi Miłosierdzia Bożego, które tak pięknie głosił swoim życiem i słowem. Edykt ogłaszający rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego o. Józefa Andrasza jest dostępny TUTAJ

wAkcji24.pl | Wiara | Maria Nicińska | źródło: andrasz.jezuici.pl / fot. faustyna.pl | 18.11.2024