Kościół ma być cicho. Parafia Bożego Ciała w Bytomiu-Miechowicach otrzymała administracyjny zakaz używania kościelnych dzwonów po skardze dwóch mieszkańców. Podobne wydarzenie miało miejsce wcześniej w Gliwicach.
Kościół ma być cicho. Wielowiekowa tradycja nagle zaczęła przeszkadzać mieszkańcom
Proboszcz parafii w Bytomiu, ks. Henryk Oleś, poinformował wiernych o decyzji, która weszła w życie od 15 lipca, zakazując używania dzwonów. Skarga, złożona przez dwóch anonimowych mieszkańców, dotyczyła hałasu, który ich zdaniem był uciążliwy, i w efekcie władze zakazały używania dzwonów w kościele Bożego Ciała.
Będziemy starali się znaleźć rozwiązanie, ale według ekspertów to trudne zadanie, bo zmniejszenie siły dźwięku dzwonów nie jest proste – powiedział podczas Mszy św. ks. Oleś.
Proboszcz wspomniał także o innych możliwościach nawoływania wiernych na nabożeństwa, podkreślając, że dzwony pełniły tę funkcję przez lata. Zauważył, że dawniej dzwony nikomu nie przeszkadzały, a teraz sytuacja się zmieniła. Wspomniał również o podobnym problemie w parafii w Gliwicach, gdzie proboszcz został ukarany za nieprzestrzeganie zakazu.
Uciszanie Kościoła
Chodzi o parafię pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Gliwicach, która musiała wyłączyć dzwony i kuranty z powodu nałożonych kar pieniężnych po skardze jednego mieszkańca. Rzecznik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, Małgorzata Zielonka, wyjaśniła portalowi O2, że pomiary wykazały, iż dzwony kościoła w Gliwicach znacznie przekraczają dopuszczalne normy hałasu. Mimo to mieszkańcy parafii, z którymi rozmawiał portal, nie skarżyli się na hałas.
Pomiar wykazał przekroczenie normy hałasu o 9,5 decybeli w jednym punkcie i o 7,8 w innym, przy dozwolonym limicie 55 decybeli w ciągu dnia. W dodatku parafia nie prowadziła wymaganych badań hałasu co 2 lata, a dzwonienie odbywało się codziennie, także poza czasem nabożeństw, co jest niezgodne z przepisami prawa ochrony środowiska.
Ks. Krystian Piechaczek, rzecznik diecezji gliwickiej, poinformował, że proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej zebrał listę z podpisami blisko 700 parafian, którzy chcieli, aby dzwony znów mogły być używane. Podkreślił jednak, że diecezja respektuje decyzje władz świeckich, a złamanie zakazu mogłoby skutkować mandatem w wysokości 300 zł, co w skali miesiąca mogłoby wynieść około 20 tys. zł.
Podobna sytuacja miała miejsce w 2017 roku, kiedy parafie w Rybniku były karane za rzekomo zbyt głośne dzwony. Mimo ich ściszenia straż miejska nadal wnioskowała o nałożenie kolejnych kar.
Źródło: opoka.org
Władza Gliwic i Bytomia
Wybory na prezydenta miasta wygrała Katarzyna Kuczyńska-Budka. Prywatnie jest żoną Borysa Budki, byłego szefa Platformy Obywatelskiej, obecnie ministra aktywów państwowych.
Bytom
W wyborach do Rady Miejskiej KKW Koalicja Obywatelska otrzymała łącznie 44,32%, co przełożyło się na 14 mandatów, KW Prawo i Sprawiedliwość 26,23% – 8 mandatów oraz KKW Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni – Polskie Stronnictwo Ludowe – 13,88% – 3 mandaty.
Dane: pkw.gov.pl
Historia dzwonów- kościół nigdy nie był cicho
Dzwony kościelne od wieków odgrywają ważną rolę w życiu religijnym i społecznym. Pierwsze znane użycie dzwonów w kontekście religijnym miało miejsce w IV wieku, kiedy to zaczęto wykorzystywać je w klasztorach do zwoływania mnichów na modlitwy. Praktyka ta rozszerzyła się na kościoły parafialne w VI wieku.
Dzwony służyły nie tylko do wzywania wiernych na nabożeństwa, ale także do ogłaszania ważnych wydarzeń, informowania o pożarach, wojnach oraz oznajmiania upływu czasu.
W średniowieczu dzwony były integralną częścią codziennego życia. Były one konsekrowane i traktowane jako święte przedmioty, których dźwięk miał odstraszać zło, chronić przed burzami i innymi klęskami żywiołowymi. Dzwony były odlewane z wielką starannością i często zdobione inskrypcjami oraz symbolami religijnymi.
W czasach nowożytnych dzwony kościelne nadal pełniły wiele funkcji. Oprócz religijnych wezwań, ich dźwięk oznajmiał narodziny, śluby i śmierci w społecznościach. Dzwony były używane do ogłaszania ważnych decyzji królewskich, a także do sygnalizowania zagrożeń, takich jak pożary czy najazdy. W czasie wojen ich dźwięk mobilizował ludność do obrony lub informował o zbliżających się wojskach.
Również dzisiaj dzwony kościelne mają znaczenie. Chociaż technologia zmieniła sposób, w jaki komunikujemy się i mierzymy czas, dzwony wciąż pełnią ważną rolę w życiu religijnym wielu wspólnot. Wciąż używa się ich do zwoływania na modlitwy, ale także do upamiętnienia ważnych wydarzeń historycznych czy społecznych.
Dzwony kościelne są nie tylko narzędziami komunikacji, ale również symbolami jedności i tradycji. Ich dźwięk przypomina o ciągłości historii i łączności z przeszłością, odgrywając rolę w zachowaniu tożsamości religijnej i kulturowej.
Dzwony giną wśród muezzinów
W Polsce obserwujemy sytuację, gdzie dzwony kościołów katolickich są coraz częściej uciszane na skutek skarg mieszkańców i administracyjnych decyzji. Przykłady takich przypadków można znaleźć w Bytomiu-Miechowicach czy Gliwicach, gdzie władze nakazały wyłączenie dzwonów z powodu przekraczania norm hałasu.
W tym samym czasie w wielu krajach europejskich, jak Niemcy, czy Francja, coraz częściej słyszy się nawoływania muezzinów z meczetów, które wzywają muzułmanów do modlitwy pięć razy dziennie. W niektórych miastach takie wezwania są już stałym elementem pejzażu dźwiękowego, co odzwierciedla zmieniający się krajobraz religijny Europy.
wAkcji24.pl | Wiara | Maria Nicińska | 22.07.2024