Pierwsza sobota miesiąca
„Nigdy nie czułam się tak szczęśliwa, niż kiedy przychodzi pierwsza sobota. Czy nie jest prawdą, że największym naszym szczęściem jest być całym dla Jezusa i Maryi i kochać Ich, Ich wyłącznie, bezwarunkowo?” – tak pięknie mówi o pierwszych sobotach miesiąca s. Łucja, którą Niebo wybrało 
aby „głosić” miłość Maryi naszej Ukochanej Matki.
Na czym ta miłość polega i po co jest – na te pytania słyszymy odpowiedź samego Jezusa, który mówi do Łucji: „Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie wciąż je na nowo ranią, a nie ma nikogo, kto by przez akt wynagrodzenia te ciernie powyciągał”. Te smutne, a jednocześnie pełne troski słowa o los naszej Matki kieruje do każdego z nas również Pan Jezus Chrystus. Wcześniej skierował je do s. Łucji 10 grudnia 1925 r. w Pontevedra (Hiszpania).
Tam Matka Boża zjawiła się jej z Dzieciątkiem Jezus, pokazała cierniami otoczone Serce. I wtedy Pan Jezus wypowiedział te przejmujące słowa. Dziś są one szczególnie aktualne – tak wielu ludzi obraża grzechami Pan Boga i naszą ukochaną Matkę, a tak niewielu jest chętnych aby za swoje złe czyny pokutować i wynagradzać Panu Bogu. Czyż już tak bardzo „oślepły” nasze sumienia, że nie dostrzegamy zła w naszym życiu. To na zewnątrz obok nas widzimy, ale nie widzimy zła w nas i w naszym postępowaniu – tak „stępiliśmy” nasze sumienia. Chyba nawet możemy powiedzieć o dzisiejszym człowieku, że bardziej umiłował zło, które przecież go niszczy, niż dobro, przez które człowiek tylko może wzrastać.
Jutro następna pierwsza sobota miesiąca – 7 lipca. Przybądź ponownie do Jej Sanktuarium w Polanicy, aby z Maryją stanąć pod krzyżem i aby przyjąć Pana Jezusa w Komunii wynagradzającej w Pierwszą Sobotę miesiąca, na którą zaprasza sama Maryja. Zaprasza aby być z Jezusem i z Jej Niepokalanego Serca „wyciągać” kolce naszych grzechów i win i tych którzy tego nie chcą czynić, a obrażają naszą Matkę… Zapraszamy serdecznie – początek godzina 20.00 – przybądź Matka nasza czeka i na Ciebie … i będzie ci wdzięczna za ten gest miłości, gdy staniesz kiedyś przed swoim Sędzią.
o. Zdzisław Świniarski SSCC (Sercanin Biały)
