Trzej Królowie, znani również jako Mędrcy ze Wschodu, są symbolicznymi postaciami w tradycji chrześcijańskiej, uważanymi z pierwszych pielgrzymów. Ich podróż do Betlejem w poszukiwaniu nowo narodzonego Jezusa stanowi pierwowzór dla współczesnych pielgrzymek, które są integralną częścią życia religijnego wielu wiernych na całym świecie.
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Ruch pielgrzymkowy współcześnie - ważna część branży turystycznej
Pielgrzymki, jak pokazuje historia, stanowią zjawisko o charakterze ponadczasowym i uniwersalnym, występującym w wielu kulturach i religiach. Ich istotą jest obcowanie z sacrum, co zauważył Antoni Jackowski, definiując pielgrzymkę jako „wędrówkę podjętą z motywów religijnych do miejsca uważanego za święte, aby tam spełniać określone akty religijne, pobożności i pokuty”.
Jak wskazuje Jacek Kraś, zjawisko pielgrzymek ewoluowało w odpowiedzi na zmieniające się uwarunkowania kulturowe i społeczne. „Nie należy traktować jej jako tylko i wyłącznie zjawisko religijne, ale także jako poznawcze. Współczesne pielgrzymowanie stało się także formą turystyki, nazywaną turystyką pielgrzymkową”.
Obecnie liczba pielgrzymów na świecie szacowana jest na 220 milionów rocznie, z czego 150 milionów to chrześcijanie. Polska zajmuje w tym ruchu szczególne miejsce, rocznie uczestnicząc w pielgrzymkach od 6 do 7 milionów osób, co stanowi około 5% wszystkich chrześcijańskich pielgrzymów na świecie.
Listy do świętego Mikołaja. Czy święty Mikołaj mieszka w Niemczech? [TYLKO U NAS]
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Polska potęgą pielgrzymek do sanktuariów maryjnych
Chrześcijańska turystyka religijna, obejmująca pielgrzymki i odwiedzanie miejsc kultu, stanowi jeden z najważniejszych segmentów rynku turystycznego na świecie. Jest ona szczególnie istotna w krajach o silnych tradycjach religijnych, takich jak Polska czy Włochy, ale także w miejscach, które przyciągają miliony chrześcijańskich pielgrzymów, takich jak Ziemia Święta, Watykan czy Santiago de Compostela. Według danych Światowej Organizacji Turystyki (UNWTO) sprzed pandemii COVID-19, około 300–330 milionów osób każdego roku uczestniczyło w turystyce religijnej, generując przychody szacowane na około 18 miliardów dolarów rocznie. Dla porównania, w 2022 roku sektor powoli odbudowywał się po pandemii, ale liczba turystów nadal była o 25% niższa niż przed kryzysem.
W Polsce turystyka religijna jest szczególnie rozwinięta dzięki bogatemu dziedzictwu chrześcijańskiemu i znanym miejscom pielgrzymkowym. W Polsce znajduje się obecnie około 1050 sanktuariów, w tym 793 maryjne, z których ponad 200 posiada koronowane wizerunki Matki Bożej. Znajdziemy tu również 126 sanktuariów Pańskich oraz 131 poświęconych świętym. Około 500 spośród tych miejsc regularnie przyciąga pielgrzymów, którzy kierują się przede wszystkim kultem maryjnym. Istotną rolę odgrywają także sanktuaria związane z kultem pasyjnym, takie jak liczne kalwarie. W ostatnich latach coraz większego znaczenia nabierają ośrodki kultu Bożego Miłosierdzia, a także sanktuaria związane z działalnością świętych i pustelników – wskazuje Andrzej Datko, socjolog z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.
Ks. Zbigniew Kucharski: Ksiądz – menedżer? [TYLKO U NAS]
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Ruch pielgrzymkowy: Różnorodność polskich sanktuariów
Polskie sanktuaria to zarówno miejsca o światowej sławie, takie jak Jasna Góra w Częstochowie – trzecie pod względem liczby pielgrzymów maryjne sanktuarium w Europie (po Lourdes i Fatimie), jak i liczne mniejsze ośrodki o znaczeniu regionalnym. Sanktuaria powstają zarówno w dużych miastach, jak i w małych wsiach. Wiele z nich przyczyniło się do rozwoju miejscowości, w których się znajdują, przekształcając małe wioski w dobrze zorganizowane miasteczka z odpowiednią infrastrukturą dla pielgrzymów.
Oprócz Jasnej Góry wśród najczęściej odwiedzanych miejsc świętych w Polsce znajduje się Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. To miejsce, związane z objawieniami św. Faustyny Kowalskiej, przed pandemią przyciągało rocznie około 2 milionów osób z 90 krajów. Łagiewniki wyróżniają się międzynarodowym charakterem, czego dowodem są narodowe kaplice, takie jak węgierska i ukraińska. W sąsiedztwie znajduje się sanktuarium św. Jana Pawła II, wielkiego orędownika Bożego Miłosierdzia, które cieszy się rosnącym zainteresowaniem pielgrzymów.
Ważnym miejscem jest również Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Licheniu, które przed pandemią odwiedzało około miliona pielgrzymów rocznie. Na uwagę zasługują także Piekary Śląskie, gdzie pielgrzymują ludzie pracy, oraz Gniezno, z kultem św. Wojciecha, patrona Polski, które ożywia coroczne spotkanie młodzieży nad Lednicą.
Sztuczna inteligencja w Kościele katolickim. Pierwsza NanoKaplica w Polsce
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Ruch pielgrzymkowy w Polsce: Rośnie popularność sanktuariów w Kaliszu, Warszawie, Bardo i Wambierzycach
Narodowe Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu przyciąga rocznie ponad 200 tysięcy pielgrzymów. Liczba ta wzrosła po rozpoczęciu transmisji nabożeństw przez Radio Maryja i Telewizję Trwam, które zachęciły wielu wiernych do osobistego odwiedzenia tego świętego miejsca. Sanktuarium jest szczególnie oblegane podczas uroczystości ku czci św. Józefa, takich jak 19 marca oraz w pierwszą niedzielę czerwca, kiedy to przybywają liczne pielgrzymki z Kalisza i okolicznych miejscowości.
Wśród mniejszych, ale ważnych sanktuariów, znajdują się zakopiańskie Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach oraz Kalwaria Zebrzydowska, związana z osobą św. Jana Pawła II, którą rocznie odwiedza około miliona pielgrzymów. Istotne są także Niepokalanów oraz grób bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie, który stał się sanktuarium diecezjalnym. Międzynarodowy charakter ma również Góra św. Anny, szczególnie popularna wśród pielgrzymów z Niemiec.
Polska może poszczycić się 25 sanktuariami o charakterze ponadregionalnym, w tym m.in. Borkiem Wielkopolskim, Świętą Lipką, Gostyniem – Świętą Górą, Kalwarią Pacławską, Leśną Podlaską, Ludźmierzem, Swarzewem, Tuchowem, Krzeszowem czy Bardem Śląskim i Wambierzycami. Większość z nich to sanktuaria maryjne. Około 200 sanktuariów, takich jak Górka Duchowna, Rychwałd czy Skępe, ma charakter regionalny. W tych miejscach często pielgrzymom towarzyszą elementy folkloru.
Skarby Europejskiego Baroku: Katedra Świdnicka
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Ruch pielgrzymkowy: Wielki powrót po pandemii
Pielgrzymki są również istotnym zjawiskiem społecznym i gospodarczym. W Polsce ruch pielgrzymkowy generuje dochody dla lokalnych społeczności, dzięki którym rozwijają się m.in. baza noclegowa i gastronomiczna. Jak zauważa Kraś, „usługi na rzecz pielgrzymów świadczą zarówno biura podróży o charakterze kościelnym, jak i świeckim”.
Według Polskiej Organizacji Turystycznej, w 2019 roku turystyka religijna w Polsce wygenerowała przychody szacowane na około 1,5 miliarda złotych. To dochody pochodzące z usług hotelarskich, gastronomicznych, transportowych oraz sprzedaży pamiątek i usług przewodnickich.
Globalnie turystyka religijna odgrywa znaczącą rolę w gospodarce, przyczyniając się do rozwoju wielu sektorów. Wydatki pielgrzymów obejmują nie tylko koszty podróży i zakwaterowania, ale także posiłki, zakupy związane z miejscami kultu, a także uczestnictwo w dodatkowych wydarzeniach religijnych i kulturalnych. W Lourdes we Francji, gdzie rocznie przybywa około sześciu milionów pielgrzymów, roczne przychody z turystyki religijnej szacowane są na około 350 milionów euro. W Ziemi Świętej, obejmującej Izrael i Palestynę, turystyka religijna odpowiada za znaczną część dochodów sektora turystycznego. W 2019 roku tylko w Izraelu przychody z turystyki wyniosły 6,5 miliarda dolarów, z czego znaczną część stanowiły wizyty pielgrzymów chrześcijańskich.
Pandemia COVID-19 miała znaczący wpływ na turystykę religijną. W wielu krajach liczba pielgrzymów spadła niemal do zera w wyniku zamknięcia granic i ograniczeń sanitarnych. Na przykład w Ziemi Świętej liczba odwiedzających spadła z 4,5 miliona w 2019 roku do zaledwie 0,9 miliona w 2020 roku. W Polsce liczba pielgrzymów na Jasną Górę spadła o ponad 70%. Obecnie sektor ten odbudowuje się, ale pełny powrót do poziomów sprzed pandemii może potrwać kilka lat.
Podróże i pielgrzymki w 2025 roku: Więcej wyjazdów, większe wydatki, większa troska o środowisko
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Ruch pielgrzymkowy: Perspektywy rozwojowe są ogromne
Turystyka religijna w Polsce i na świecie ma znaczący potencjał rozwojowy. W Polsce zwiększenie świadomości na temat dziedzictwa religijnego i lepsza promocja miejsc pielgrzymkowych mogą przyciągnąć zarówno turystów krajowych, jak i zagranicznych. Na przykład Jasna Góra, Sanktuarium w Gietrzwałdzie czy bazylika w Licheniu mogłyby bardziej aktywnie przyciągać gości z krajów takich jak Niemcy, Czechy czy Słowacja. Równie istotne jest lepsze wykorzystanie funduszy unijnych do rozwoju infrastruktury turystycznej, w tym dróg, hoteli czy centrów obsługi pielgrzymów.
Jednym z kluczowych wyzwań jest także sezonowość turystyki religijnej. Wiele miejsc pielgrzymkowych doświadcza największego napływu gości w określonych okresach roku, na przykład podczas świąt religijnych lub ważnych wydarzeń kościelnych. To prowadzi do przeciążenia infrastruktury, a jednocześnie w pozostałych miesiącach miejsca te są niedostatecznie wykorzystane. Konieczne są inwestycje w zrównoważony rozwój, aby ochrona dziedzictwa kulturowego i środowiska mogła być pogodzona z rosnącą liczbą odwiedzających.
Chrześcijańska turystyka religijna, zarówno w Polsce, jak i na świecie, stanowi istotny element gospodarki. Generuje miliardowe przychody, tworzy miejsca pracy i przyczynia się do promocji dziedzictwa kulturowego. Jednak aby w pełni wykorzystać jej potencjał, konieczne są inwestycje w infrastrukturę i promocję oraz działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Wspieranie tej formy turystyki może przyczynić się do rozwoju lokalnych społeczności, a także umocnienia pozycji krajów takich jak Polska na mapie światowej turystyki religijnej.
Podróże i pielgrzymki w 2025 roku: Więcej wyjazdów, większe wydatki, większa troska o środowisko
TRZEJ KRÓLOWIE - PIERWSI PIELGRZYMI. JAK WYGLĄDA DZISIAJ RUCH PIELGRZYMKOWY? [NASZA ANALIZA]
Ruch pielgrzymkowy: Jest wiele do zrobienia (komentarz redakcyjny)
– Możliwości rozwoju wydają się nieograniczone – mówi Andrzej Wierny. – Kluczowe jest, by administratorzy sanktuariów we współpracy z samorządami zbudowali atrakcyjną ofertę pobytową. Nieszczęściem wielu sanktuariów jest ich charakter „przelotowy” – autokar z pielgrzymką zatrzymuje się na godzinę, dwie i jedzie dalej. Tymczasem także ze względów duchowych, sanktuarium należy odczytać w kontekście jego otoczenia. Dopiero wtedy można zrozumieć specyfikę objawienia, które zwykle ma głęboki związek z historią danego regionu, z krajobrazem, z mieszkańcami. Nie da się „poczuć” w pełni wielu sanktuariów bez spędzenia dnia czy dwóch w regionie – uważa Andrzej Wierny.
Sanktuarium w trybie „fast-food” to jednak często konieczność, bo często nie ma infrastruktury która mogłaby zapewnić pobyty. Czasem jest to jednak brak wizji. Dobrym przykładem jest Kalisz, gdzie na pielgrzymów czekają setki zabytków w mieście i okolicy, w tym wiele zabytków sakralnych. W najstarszym polskim mieście nie brakuje też miejsc noclegowych ani restauracji. Tymczasem większość pielgrzymek do Narodowego Sanktuarium Św. Józefa obejmuje w najlepszym razie wizytę w Katedrze Św. Mikołaja i przejście przez Główny Rynek.
– Musimy myśleć również o pielgrzymach z zagranicy – komentuje Andrzej Wierny. – Materiały informacyjne w kilku językach to minimum, które jest oczywistością. Audioprzewodniki powinny obejmować jak największą liczbę języków. Ścieżki zwiedzania powinny zostać dopasowane do potrzeb kulturowych – co innego trzeba pokazać Niemcom, co innego Włochom, jeszcze inne będą potrzeby pielgrzymów z USA albo z Azji. Wreszcie potrzeba dobrej promocji poza Polską – a przecież zwiedzanie ojczyzny św. Jana Pawła II dla większości katolików na całym świecie powinno być czymś niesłychanie interesującym – stwierdza dziennikarz.
wAkcji24.pl | Podróże | INU, komentarz Andrzej Wierny, źródło Jacek Kraś | Ilustracja: Ideogram | 5.01.2024