Kardynał Georg Pell. Jego sprawa była jedną z najbardziej kontrowersyjnych w historii Kościoła katolickiego. Australijski duchowny, niesłusznie oskarżony o nadużycia seksualne, spędził ponad rok w więzieniu, zanim został uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Ostatnie doniesienia mówią o tym, że za wstawiennictwem kardynała Pella wydarzył się cud. Czy to możliwe, że duchowny, który sam doświadczył wielkiej niesprawiedliwości, stał się narzędziem Bożej interwencji?
Kardynał Georg Pell. Czy fałszywie oskarżony kapłan jest sprawcą cudu?
Cud za wstawiennictwem kardynała Pella? Chłopiec przeżył wypadek
W Arizonie doszło do niezwykłego zdarzenia – półtoraroczny Vincent wpadł do basenu i przestał oddychać. Przez 52 minuty nie wykazywał oznak życia, mimo że kora mózgowa zaczyna obumierać już po kilku minutach bez tlenu. Jego rodzice gorliwie modlili się o cud za wstawiennictwem kardynała George’a Pella. Ku zdumieniu lekarzy chłopiec po około 10 dniach został wypisany ze szpitala, nie mając żadnych uszkodzeń mózgu, płuc ani serca.
Historię tę przedstawił arcybiskup Anthony Colin Fisher podczas promocji biografii kardynała Pella autorstwa Tess Livingstone. Rodzice Vincenta osobiście poznali kardynała w 2021 roku, kiedy odwiedził Phoenix, aby zaprezentować swój Dziennik więzienny. Książka ta opisywała ponad roczny pobyt hierarchy w więzieniu po fałszywym oskarżeniu o pedofilię.
Gdy Vincent został wyciągnięty z wody, świadkowie nie dawali mu szans na przeżycie. Jednak po modlitwie jego rodziców i nieoczekiwanym obrocie spraw chłopiec opuścił szpital w pełni zdrowy, co lekarze określili jako medyczny fenomen.
Kardynał Georg Pell. Czy fałszywie oskarżony kapłan jest sprawcą cudu?
Kardynał Pell – postać, która wstrząsnęła Kościołem
George Pell urodził się 8 czerwca 1941 roku w Ballarat. Był australijskim kardynałem Kościoła katolickiego oraz doktorem filozofii. Pełnił funkcję arcybiskupa Melbourne i Sydney, a w 2014 roku papież Franciszek mianował go pierwszym prefektem Sekretariatu ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej. Jego zadaniem była reforma finansowa Watykanu.
W 2018 roku został niesłusznie oskarżony o przestępstwa seksualne, co doprowadziło do jego uwięzienia. Spędził ponad rok w więzieniu, zachowując niezłomną postawę wobec niesprawiedliwych zarzutów. W 2020 roku został uniewinniony przez Sąd Najwyższy Australii. Zmarł 10 stycznia 2023 roku w Rzymie.
Kardynał Pell zasłynął jako nieustraszony obrońca doktryny katolickiej i wartości moralnych. Jego stanowcze poglądy i odwaga w podejmowaniu trudnych decyzji sprawiły, że stał się jednym z najbardziej wpływowych hierarchów Kościoła XXI wieku. Jako członek Rady Kardynałów doradzał papieżowi Franciszkowi w reformie Kurii Rzymskiej.
Nawet w obliczu fałszywych oskarżeń pozostał wierny swojej wierze. Po wyjściu z więzienia stał się symbolem niezłomności, a jego świadectwo inspiruje wielu wiernych na całym świecie.
Kardynał Georg Pell. Czy fałszywie oskarżony kapłan jest sprawcą cudu?
Kardynał Pell. Sprawa oskarżeń i uniewinnienia
Kardynał Pell padł ofiarą niesłusznych oskarżeń dotyczących nadużyć seksualnych, które miały rzekomo mieć miejsce w latach 90. XX wieku, kiedy pełnił funkcję arcybiskupa Melbourne. Cała sprawa opierała się na zeznaniach tylko jednej osoby i od samego początku budziła ogromne kontrowersje, ponieważ brakowało jednoznacznych dowodów, a relacje świadka zawierały wiele niejasności i sprzeczności. Mimo to zarzuty te doprowadziły do wszczęcia procesu karnego, który zakończył się jego skazaniem i osadzeniem w areszcie.
Kardynał Pell od samego początku konsekwentnie zaprzeczał oskarżeniom, a jego obrońcy podkreślali liczne braki w materiale dowodowym. Podczas procesu przesłuchano około 50 świadków, jednak mimo wielu wątpliwości dotyczących rzetelności postępowania, w 2018 roku został uznany za winnego. Decyzja ta spotkała się z powszechną krytyką – zarzucano sądowi liczne błędy proceduralne oraz nierzetelność w ocenie dowodów. Zarzuty, mimo że miały bardzo słabe podstawy dowodowe, doprowadziły do jego skazania w 2018 roku. W konsekwencji spędził 13 miesięcy w izolatce o zaostrzonym rygorze, przeznaczonej dla najniebezpieczniejszych przestępców.
Ostatecznie w 2020 roku australijski Sąd Najwyższy jednomyślnie uchylił wyrok skazujący i oczyścił kardynała Pella z wszelkich zarzutów, podkreślając, że nie istniały wystarczające dowody, by uznać go za winnego. Podczas pobytu w więzieniu Pell prowadził dziennik, który po jego uwolnieniu został opublikowany i szybko stał się bestsellerem. Niesłuszne oskarżenia miały ogromny wpływ na jego życie – zarówno osobiste, jak i duchowe. Naraziły go na ogromne cierpienie oraz uderzyły w jego reputację i posługę w Kościele.
Pomimo dramatycznych wydarzeń i walki z wymiarem sprawiedliwości, kardynał Pell nie stracił wiary i pozostał wierny swojej misji. Po uniewinnieniu w 2020 roku jeszcze bardziej zaangażował się w obronę prawdy i sprawiedliwości, co sprawiło, że jego świadectwo stało się jeszcze bardziej znaczące. Kardynał George Pell pozostawił po sobie dziedzictwo niezłomnej wiary i odwagi w obliczu prześladowań.
wAkcji24.pl | Kultura | Maria Nicińska | obraz: Vatican News| 31.03.2025