Ks. prałat Mirosław Wachowski urodził się 8 maja 1970 roku w Piszu. Po ukończeniu Wyższego Seminarium Duchownego w Ełku przyjął święcenia kapłańskie 15 czerwca 1996 roku i został inkardynowany do diecezji ełckiej. Studia kontynuował w Rzymie, gdzie uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim oraz ukończył Papieską Akademię Kościelną, przygotowującą duchownych do pracy w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej.

Pierwsze lata posługi spędził jako wikariusz w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Augustowie. W 2004 roku rozpoczął pracę w dyplomacji watykańskiej. Pełnił różne funkcje w przedstawicielstwach Stolicy Apostolskiej: jako asystent w nuncjaturze w Senegalu (2004–2007), sekretarz w Wiedniu przy organizacjach międzynarodowych (2007–2011), a następnie w Polsce (2011–2013). W latach 2013–2015 pracował jako radca w nuncjaturze w Warszawie. Później został radcą w Sekcji ds. Relacji z Państwami Sekretariatu Stanu, a w 2019 roku papież Franciszek mianował go podsekretarzem tej sekcji. Już wcześniej, w 2007 roku, został wyróżniony tytułem kapelana Jego Świątobliwości.

18 września 2025 roku papież Leon XIV powołał go na nuncjusza apostolskiego w Iraku i wyniósł do godności arcybiskupa tytularnego Villamagna in Proconsulari.

Ks. prałat Wachowski, oprócz języka polskiego, posługuje się także włoskim, angielskim, francuskim, hiszpańskim i rosyjskim.

Chrześcijaństwo w Iraku, choć obecne od I wieku, przeżywa dziś dramatyczny kryzys. Podczas gdy jeszcze w latach 90. XX wieku wspólnota chrześcijańska liczyła około 1,2 mln wiernych, a w 2003 roku nawet 1,5 mln, to w kolejnych latach liczba ta drastycznie spadła na skutek prześladowań, konfliktów i fali przemocy ze strony ekstremistów. Do 2014 roku społeczność chrześcijańska zmniejszyła się o ponad milion osób – wielu zmuszonych było do ucieczki z rodzinnych miejscowości, głównie do Kurdystanu, a następnie za granicę. 

Szczególnie dramatyczne wydarzenia miały miejsce w Mosulu i Bagdadzie, gdzie zamachy terrorystyczne, wymuszenia i egzekucje doprowadziły do niemal całkowitego wyludnienia chrześcijańskich dzielnic. Domy oznaczane literą „N” – od „Nazarejczyków” – przechodziły na własność muzułmanów, a wierni stawali wobec wyboru: zapłacić haracz, wyrzec się wiary albo zginąć. Dziś chrześcijanie w Iraku to niewielka i wciąż prześladowana mniejszość, która mimo trudnych warunków stara się podtrzymywać swoją obecność i świadectwo wiary na Bliskim Wschodzie.

Chrześcijanie w Iraku wciąż zmagają się z poczuciem, że są obywatelami drugiej kategorii – zwrócił na to uwagę syryjsko-katolicki arcybiskup Nathanael Nizar Wadih Semaan podczas spotkania z organizacją Pomoc Kościołowi w Potrzebie 29 marca 2023 roku w Monachium. Hierarcha podkreślił, że mimo upadku reżimu Saddama Husajna sytuacja mniejszości chrześcijańskiej nie uległa znaczącej poprawie. „Potrzebujemy konstytucji opartej na człowieczeństwie, a nie na religii” – stwierdził, zaznaczając, że chrześcijanie nie domagają się szczególnych przywilejów, lecz jedynie równego traktowania i poszanowania ich godności jako obywateli Iraku.

Według raportu „Prześladowani i zapomniani?” opublikowanego w 2023 roku przez PKwP iracka konstytucja z 2005 roku zawiera sprzeczności – gwarantuje prawa mniejszościom religijnym, a jednocześnie uznaje islam za religię państwową i źródło prawa. Konwersja z islamu na chrześcijaństwo pozostaje nielegalna, a wierni często doświadczają dyskryminacji w kwestiach majątkowych, w pracy czy w dostępie do stanowisk publicznych. Wciąż istnieje również zagrożenie ze strony niedobitków tzw. Państwa Islamskiego.

Jednocześnie rząd podejmuje pewne kroki, by wzmocnić poczucie bezpieczeństwa mniejszości. Od 2020 roku Boże Narodzenie stało się w całym kraju dniem wolnym od pracy, a niezwykle ważnym wydarzeniem dla chrześcijan była wizyta papieża Franciszka w 2021 roku, która umocniła ich nadzieję na lepszą przyszłość. Mimo to liczba wiernych nadal dramatycznie spada. 

wAkcji24.pl | Wiara | Maria Nicińska | źródło: KEP|  23.09.2025