Transpłciowość? Tranzycja? Jaki jest stosunek Kościoła katolickiego do tych zagadnień? Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych opublikował właśnie swoje stanowisko na temat tranzycji płci. Dokument ten jest odpowiedzią na narastające wyzwania współczesności, a jego adresatami są nie tylko osoby wierzące, ale także specjaliści, członkowie rodzin osób transpłciowych, duchowni, oraz wszyscy poszukujący odpowiedzi na pytania dotyczące ludzkiej płciowości w kontekście katolickiej antropologii (na zdjęciu transpłciowa aktorka 

Transpłciowość: Nowe standardy Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich

Transpłciowość i tranzycja. Płeć człowieka „jest determinowana genetycznie i nieodwracalna”,

Wobec rosnącego zjawiska dezorientacji płciowej wśród dzieci i młodzieży, nowy dokument „Standardy i wytyczne Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich” (SPCh)  jest odpowiedzią na pilną potrzebę etycznej i interdyscyplinarnej pomocy. Opierając się na chrześcijańskiej wizji osoby ludzkiej oraz solidnych podstawach naukowych, dokument ten oferuje alternatywę wobec popularnych na Zachodzie modeli afirmacyjnych, które często ignorują długofalowe konsekwencje takich interwencji.  Jak zauważa dr Laura Haynes: „Tak właśnie powinny wyglądać standardy opieki nad dziećmi i młodzieżą – oparte na badaniach, z szacunkiem do wartości i nauki”​.

Dokument niejako uzupełnia Stanowisku zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski w sprawie transpłciowości i tranzycji, o którym pisaliśmy wcześniej tutaj. 

Transpłciowość tranzycja Michaela Jaé Rodriguez

Transpłciowość? Tranzycja? Mamy oficjalne stanowisko KEP [ANALIZA I KOMENTARZ]

Transpłciowość: Nowe standardy Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich: Nie ma „trzeciej płci”, gdyż nie istnieje inna, alternatywna droga rozmnażania

Dokument przypomina, że każdy człowiek jest jednością wymiarów fizycznego, psychicznego i duchowego, a płeć jest binarną rzeczywistością biologiczną. W przeciwieństwie do teorii społecznych, które utożsamiają płeć z subiektywną percepcją, SPCh podkreśla:

Płeć człowieka nie jest „stanem umysłu”, ale binarną rzeczywistością biologiczną, ukierunkowaną funkcjonalnie na proces rozmnażania płciowego. Biologiczne wskaźniki męskości i kobiecości (rozumiane w kontekście zdolności rozrodczych) to chromosomy płciowe, gonady, hormony płciowe oraz jednoznaczne (męskie lub żeńskie) narządy płciowe wewnętrzne i zewnętrzne. Niemal każda komórka organizmu człowieka jest zróżnicowana płciowo, ciała kobiet i mężczyzn różnią się w wielu, nawet niewidocznych gołym okiem,
aspektach anatomicznych i fizjologicznych. 

Jakkolwiek istnieją także pewne statystyczne odmienności psychiczne między płciami, nie ulega wątpliwości, że płeć jest jednoznacznie biologiczna, wtórnie psychiczna (identyfikacja płciowa – autopercepcja płci), wtórnie kulturowa i społeczna (role płciowe – ekspresja płci). Identyfikacja psychiczna/identyfikacja płciowa (wielowariantowa i labilna) nie może zmienić warstw biologicznych, ponieważ subiektywna percepcja nie ma mocy zmiany rzeczywistości („ciało to ja”). Z tego powodu, w procesie tranzycji medycznej, płeć może ulegać tylko częściowej, sztucznej modyfikacji (feminizacja lub maskulinizacja wyglądu), a nie immanentnej zmianie (nie istnieje więc „zmiana płci”). Nie ulegają zmianie chromosomy płciowe w komórkach organizmu, nie ma możliwości przekształcenia gonad męskich (jąder) w żeńskie (jajniki) i odwrotnie (jest możliwe chirurgiczne usunięcie gonad, prowadzące jednak do bezpłodności, a nie do rzeczywistej zmiany płci w aspekcie zdolności rozrodczych).

Niezwykle mała grupa tak zwanych osób interseksualnych, czyli cierpiących na zaburzenia rozwoju płci (ang. disorders/differences of sex development – DSD), u których nie jest możliwe jednoznaczne określenie płci na podstawie cech fenotypowych (wyglądu narządów płciowych), nie stanowi „trzeciej płci”, gdyż nie istnieje inna, alternatywna droga rozmnaża nia (nie ma innych komórek rozrodczych poza męskimi i żeńskimi), tak więc zaburzenie to jest odstępstwem od powszechnego wzorca.

– czytamy w dokumencie.

Z tego względu, każde podejście terapeutyczne powinno szanować tę integralność, unikać medykalizacji problemów psychologicznych i kierować się zasadą „primum non nocere” – „po pierwsze nie szkodzić”.

Boże Narodzenie w październiku

Biskup Świdnicki Marek Mendyk: Gdy rozum śpi budzą się upiory!

Transpłciowość: Nowe standardy Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich: Dane od ekspertów napływające ze środka „opieki afirmatywnej” są wysoce kompromitujące dla szybkiej i bezkrytycznej tranzycji osób nieletnich

Standy SPCh są odpowiedzią na rosnącą potrzebę zmiany opieki nad młodzieżą deklarującą zaburzenia identyfikacji płci. Jak czytamy w dokumencie:

Na świecie wykształciły się trzy zupełnie przeciwstawne podejścia profesjonalne: bierne (które nie jest neutralne), afirmujące identyfikację płciową dziecka (a więc jego autodiagnozę), oraz podejście bardziej ostrożne i zrównoważone: „psychoterapia najpierw”, oparte na klasycznym przyczynowo-skutkowym modelu nauki (poszukiwanie i leczenie przyczyn), które jest nam najbliższe.

(…) dane od ekspertów napływające ze środka „opieki afirmatywnej” są wysoce kompromitujące dla szybkiej i bezkrytycznej tranzycji osób nieletnich oraz wskazują wręcz na pseudonaukowość i ideologiczną presję w ramach podejścia afirmującego gender.

Summa summarum, już w 13 krajach podjęto kroki w kierunku wycofania się z podejścia afirmatywnego lub przejścia na pozycje bardziej wyważone i ostrożne. Są to zmiany na poziomie prawa ogólnokrajowego, stanowego lub narodowej służby zdrowia, rozporządzeń administracyjnych lub stanowiska wpływowych
organizacji profesjonalnych. Najbardziej zaawansowane pod kątem uniemożliwienia lub ograniczenia tranzycji nieletnich są USA (zmiany prawa procedowane aktualnie w 43 stanach, 45 ustaw zatwierdzonych), Szwecja, Finlandia, Norwegia, Wielka Brytania, Węgry, Dania.

We Francji, Australii, Nowej Zelandii, we Włoszech, w Niemczech i Szwajcarii i niniejszym w Polsce – o rozwagę apelują opiniotwórcze środowiska profesjonalne. Znaczące jest zwłaszcza stanowisko ESCAP82 – międzynarodowej federacji 36 krajowych towarzystw i oddziałów psychiatrii dziecięcej.

– czytamy w Standardach Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich.

problemy psychiczne rezygnacja z katechezy

Coraz większe problemy psychiczne młodych a rezygnacja z katechezy. Problem się pogłębia [TYLKO U NAS]

Transpłciowość: Nowe standardy Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich

Stowarzyszenie Chrześcijańskich Psychologów: Zaburzenia identyfikacji płciowej u dzieci i młodzieży najczęściej ustępują samoistnie w 73–98% przypadków

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich jest przeciwne szybkiemu podejmowaniu interwencji hormonalnej i chirurgicznej u młodych osób deklarujących transpłciowość. Jak czytamy w dokumencie:

Zaburzenia identyfikacji płciowej u dzieci i młodzieży najczęściej ustępują samoistnie w 73–98% przypadków i mogą mieć charakter chwilowego poszukiwania identyfikacji. Wskazuje to, że wątpliwości odnośnie do identyfikacji płciowej należy rozpatrywać na tle ogólnych prawidłowości rozwojowych, związanych ze sferą relacji społecznych, zmienioną gospodarką hormonalną, licznymi wahaniami nastrojów i samooceny, poszukiwaniem własnej tożsamości, rozwojem procesów myślenia i inteligencji, stopniowym kształtowaniem się moralności i krytycznego myślenia. Mózg ludzki rozwija się do 23–25 r.ż., a niektóre funkcje – o wiele dłużej. 

Możemy obserwować nowy fenomen społeczny, mało zbadany i nieujęty w dotychczasowych klasyfikacjach i standardach diagnostyczno-terapeutycznych (a nawet
negowany przez część specjalistów), jakim jest gwałtowny wzrost deklaracji transseksualnych, szczególnie wśród nastoletnich dziewcząt bez wcześniejszej historii tego typu skłonności, określany jako ROGD: rapid onset gender dysphoria (zespół nagłej dysforii płciowej). Dotychczasowe analizy wskazują, iż przyczyny tego zjawiska mogą być związane z wpływem kultury, mediów i mediów społecznościowych oraz aktywnością działaczy protransseksualnych. Bywa on określany jako
fenomen „epidemiopodobny”, a nawet jako efekt jatrogenny, a także jako „zarażenie rówieśnicze” czy „społeczna epidemia”. Nakazuje to dodatkową ostrożność.

Jak wynika z wyżej wymienionych przeglądów badań, tak zwana tranzycja medyczna w modelu afirmującym gender (zwana potocznie „zmianą płci”), w tym: sto-
sowanie blokerów dojrzewania płciowego, hormonów płci przeciwnej oraz operacji chirurgicznych, jest – zwłaszcza u dzieci i młodzieży – z wielu względów
bardzo nieetyczna i ryzykowna, a przede wszystkim niepotwierdzona naukowo. Nie przeszła testu systematycznych i rygorystycznych metodologicznie przeglądów badań czy replikowalności badań, brakuje badań długofalowych, a leki hormonalne są stosowane niezgodnie z ustalonym wcześniej przeznaczeniem.

(…)

Tak więc tranzycja medyczna, obiektywnie wieloetapowa i skomplikowana, tu jako nieprzewidywalna – jest uważana obecnie na świecie za metodę eksperymentalną. Społeczeństwo powinno dążyć do powstrzymywania dzieci przed tego typu ryzykownymi, impulsywnymi – a dalekosiężnymi i nieodwracalnymi – decyzjami. Obecnie coraz bardziej dominują stanowiska profesjonalne o zabarwieniu ostrożnym.

– czytamy w dokumencie.

Bóg Cię kocha wielka z tego jest radocha

Bóg cię kocha! Wielka z tego jest radocha! Juliusz Bolek: Ta akcja może dodać otuchy tysiącom ludzi

Transpłciowość: Nowe standardy Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich: Istnieje szerokie spektrum zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży wchodzących w relację krzyżową z tendencjami transseksualnym

Dokument przestrzega również przed wczesnym dokonywanie tzw. tranzycji społecznej.

Tak zwana tranzycja społeczna, zwłaszcza w sytuacjach społecznych (czyli nie klinicznych), dokonywana u osób wciąż rozwijających się (zmiana imion, zaimków, strojów, dostęp do pomieszczeń zarezerwowanych dla płci przeciwnej), może powodować utrwalenie tego typu skłonności i oddziałuje na inne osoby z otoczenia dziecka (inne dzieci, nauczyciele, rodzice, otoczenie społeczne). Takim dzieciom i młodzieży należy natomiast udzielić kompleksowej pomocy, której służy niniejszy dokument.

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich zaleca bardzo dużą ostrożność diagnostyczną ze względu na wysokie ryzyko mylenia objawów z przyczynami:

Istnieje szerokie spektrum zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży wchodzących w relację krzyżową z tendencjami transseksualnymi (lęki separacyjne, zaburzenia ze spektrum autyzmu, w tym zespół Aspergera, ADHD, depresja, tendencje samobójcze, zaburzenia w obrazie siebie, swojego ciała, np. dysmorfofobia – BDD i poczuciu własnej wartości) w kontekście określonych cech środowiska rodzinnego. Objawy zaburzeń identyfikacji płciowej mogą być więc tylko pozorne i spowodowane czynnikami innego rodzaju. Dlatego problemów młodego człowieka związanych z tożsamością płciową nie można traktować w sposób wyizolowany czy wyłącznie od strony społecznej.

(…)

Wszelkich przejawów świadczących o depresji czy skłonnościach samobójczych nie wolno bagatelizować i należy je traktować z dużą uważnością, stosując przewidziane procedury. Należy także być świadomym, że deklarowane skłonności samobójcze w przypadku dzieci i młodzieży z ZIP (zaburzenia identyfikacji płciowej – przyp. red.), zwłaszcza będących pod wpływem aktywistów, mogą być tylko formą szantażu emocjonalnego lub skutkiem efektu Wertera. Zostały także opisane wręcz indoktrynacja i coachowanie młodzieży (lub rodziców) w kłamstwie tak, aby skłonić rodzica/opiekuna prawnego (lub daną placówkę) do zgody na tranzycję. Nie ma danych naukowych świadczących o automatycznej, zero-jedynkowej suicydalności w przypadku zaburzeń identyfikacji płciowej lub tym bardziej świadczących o tym, że tranzycja jakoby miała chronić przed samobójstwem

– czytamy w Stanowisku SPCh.

 

Akcja Katolicka protestuje edukacja zdrowotna

Akcja Katolicka: Protest przeciwko likwidacji przedmiotu „Wychowanie do życia w rodzinie” i obowiązkowej edukacji seksualnej [+KOMENTARZ]

Transpłciowość: Nowe standardy Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich: Konieczna szeroka diagnoza

 

W dokumencie podano liczne przykłady badań kwestionujących skuteczność oraz bezpieczeństwo terapii afirmacyjnych. Jak wskazuje dr Amy Hamilton: „W świetle dostępnych danych potwierdzających szkodliwość tranzycji hormonalnej i chirurgicznej u młodzieży, Standardy SPCh stanowią zdroworozsądkowe podejście, które respektuje etyczne granice medycyny”​.

Diagnoza różnicowa jako fundament

Każde dziecko z problemami identyfikacji płciowej powinno przejść wszechstronną diagnozę różnicową obejmującą:

  • Somatyczne czynniki zdrowotne, w tym badania endokrynologiczne i genetyczne.
  • Psychologiczne i psychiatryczne przyczyny – dokument podkreśla związek między dysforią płciową a współistniejącymi problemami, takimi jak depresja, lęk, trauma czy zaburzenia spektrum autyzmu.
  • Czynniki społeczne i kulturowe, które mogą wpływać na postrzeganie płci.

Czytamy w dokumencie:

„Niezwykła dynamika okresu dorastania, dominująco nabyta geneza oraz w większości samoistne przemijanie odczuć transseksualnych – to wystarczające argumenty, aby w wymiarze życia społecznego nie wspierać tzw. tranzycji społecznej (por. rozdz. III pkt 9) i wybieranych przez niektóre nastolatki np. wolicjonalnych form zaimkowych, zmiany imion, dostępu do przestrzeni jednopłciowych zarezerwowanych dla płci przeciwnej, itp. Osoby takie należy jednak zawsze otoczyć życzliwym wsparciem i zapewnić im opiekę psychoterapeutyczną.

Zmiana imienia czy zaimków, wprowadzana przezplacówki edukacyjne na wszystkich etapach kształcenia, w tym w dokumentach za-
wierających dane personalne czy oznaczenia płci, jest nie tylko działaniem przeciwko dobru dziecka i młodego człowieka, ale także pogwałceniem praw rodziców oraz obiektywnego porządku prawnego, naukowego i społecznego.

Także wobec osób, które ukończyły 18. rok życia, pozostających w systemie edukacji, zwłaszcza jeśli nie dokonano metrykalnej zmiany na gruncie prawnym, tego typu praktyki należy traktować jako niewłaściwe i bezprawne. Proponujemy także, aby od placówek szkolnych, które umożliwiają swoim
uczniom tranzycję społeczną na terenie szkoły, domagać się sporządzenia raportów wpływu społecznego i ryzyka takich kroków, z powołaniem się na badania naukowe.

Standardy SPCh odnoszą się do dominujących na Zachodzie wytycznych, takich jak protokół holenderski czy standardy WPATH, podkreślając, że opierają się one na dowodach o niskiej jakości lub wręcz pseudonaukowych założeniach​. Dr Michelle Cretella zauważa: „Międzynarodowa społeczność naukowa ma dług wdzięczności wobec SPCh za opracowanie dokumentu, który stawia na naukę i etykę”​.

Dokument dostarcza praktycznych narzędzi dla rodziców, którzy często czują się bezradni wobec wyzwań związanych z problemami identyfikacji płciowej u dzieci. Wskazówki obejmują zarówno kwestie komunikacji z dzieckiem, jak i współpracę ze specjalistami. SPCh proponuje interdyscyplinarne podejście oparte na współpracy psychologów, psychiatrów i lekarzy różnych specjalności. Dokument zachęca do stosowania metod psychoterapeutycznych skoncentrowanych na rozwijaniu spójnej tożsamości dziecka.

Jak wskazuje dr Laura Haynes: „Wiele obecnych wytycznych na Zachodzie ignoruje psychologiczne podstawy problemów identyfikacji płciowej. SPCh przypomina, że celem terapii jest pomoc, a nie eksperymenty na młodzieży”​. Dokument łączy w sobie naukową rzetelność i wartości chrześcijańskie, co czyni go wyjątkowym narzędziem w dziedzinie psychologii i terapii. Jak zaznacza dr Michelle Cretella, „SPCh proponuje etyczne, a zarazem skuteczne podejście terapeutyczne, które uwzględnia całościowe dobro dziecka”​.

Standardy SPCh 2024 to ważny głos w debacie nad problemami identyfikacji płciowej u młodzieży. Dokument ten nie tylko wyznacza kierunek etycznej terapii, ale także stanowi wezwanie do międzynarodowego dialogu opartego na faktach naukowych i wartościach moralnych. Rodzice, nauczyciele i terapeuci muszą być wyposażeni w narzędzia, które pozwolą im z miłością, a jednocześnie z rozwagą, wspierać dzieci i młodzież. Jak podkreśla psycholog Kristina Malysheva: „Niech Bóg błogosławi ten dokument i jego twórców – to wielki krok w stronę dobra przyszłych pokoleń”​.

Cały dokument można przeczytać TUTAJ

wAkcji24.pl | Kultura | MNS, źródło: SPCh| Ilustracja: Ideogram |18.11.2024

Mike Hopkins: Eucharystia w kosmosie [CAŁE PRZEMÓWIENIE ASTRONAUTY NASA]

Spędziłem 333 dni w kosmosie. Orbitowałem Ziemię ponad 5300 razy na wysokości 250 mil. I podczas tego czasu były inne stresujące momenty i wydarzenia, chwile strachu, które wystawiały moją wiarę na próbę. Bo jeśli moja wiara była silna, dlaczego musiałem się bać? -...

Mariusz Drapikowski: Położył rękę na mojej głowie. W ciągu tygodnia wrócił wzrok, możliwość poruszania się.

wAkcji24.pl Opinie | Mariusz Drapikowski: Zachorowałem na stwardnienie rozsiane. Straciłem wzrok w jednym oku całkowicie, w drugim w znacznym stopniu. Moja żona jest lekarzem, więc byłem leczony w instytutach w Polsce i na świecie. Niestety choroba rozwijała się gwałtownie, także każdego tygodnia, każdego kwartału znaczna część mojego zdrowia była zabierana.

Ks prał. Stanisław Szczepaniec: Doświadczenie Mojżesza. 5 kroków do pełnej Adoracji

wAkcji24.pl Opinie | Ks. Prał. Stanisław Szczepaniec: Chcę przywołać doświadczenia Mojżesza z góry Horeb. Mojżesz zobaczył tam płonący krzew i powiedział do siebie, podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku.

ks. Jozef Suchar: Bóg pyta – czy zabierzesz mnie do domu?

​​wAkcji24.pl | Ks. Józef Suchar: "Wciąż mi to brzmi w mojej głowie, zwłaszcza w kościele podczas mszy świętej lub adoracji przed Eucharystią". Wypowiedź ks. Suchara podczas konferencji "On tu jest!".     Jestem prostym księdzem z pogranicza ze słabym...

Bp Marek Mendyk: Adoracja sprawia, że nasze kruche, ludzkie możliwości zostają wzbogacone o możliwości samego Boga

wAkcji24.pl Wiara | Biskup Marek Mendyk: Jako adorujący jesteśmy trochę jak ci, co podejmują omdlałe ręce Mojżesza prowadzącego Izraelitów do walki – mówił ordynariusz świdnicki podczas konferencji poświęconej adoracji „On tu jest”.