183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety. Dlaczego? Cóż, na początku XX wieku technologia przetwarzania żywności osiągnęła znaczący przełom – naukowcom udało się przekształcić tani olej roślinny w produkt przypominający masło. Był on nie tylko znacznie tańszy, ale także trwały i wygodny w użyciu. Ten proces, zwany częściowym uwodornieniem, prowadził do powstawania tłuszczów trans – związków, które na wiele dekad stały się podstawą w przemyśle spożywczym. Dziś jednak wiemy, że mają one poważne konsekwencje zdrowotne.

183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety. Niebezpieczny zabójca na talerzu

Niebezpieczny zabójca na talerzu. Skąd się wzięły tłuszcze trans?

Pierwszym produktem masowo zawierającym tłuszcze trans był Crisco – tłuszcz roślinny wprowadzony na rynek amerykański w 1911 roku. Powstawał on poprzez chemiczną zmianę struktury nienasyconych kwasów tłuszczowych, dzięki czemu uzyskiwano trwały, półstały tłuszcz, odporny na psucie. Te właściwości czyniły go idealnym do wypieków, smażenia i produkcji żywności o długim terminie przydatności. Z biegiem lat tłuszcze trans zaczęły występować w diecie na masową skalę – głównie w krajach rozwiniętych. W USA ich spożycie sięgało niekiedy 4% dziennego zapotrzebowania kalorycznego.

Choć początkowo uważane były za alternatywę dla tłuszczów nasyconych, już w latach 50. XX wieku pojawiły się pierwsze sygnały ostrzegawcze dotyczące ich wpływu na serce. Przełom nastąpił jednak dopiero w 2006 roku, kiedy badania wykazały, że już niewielki wzrost spożycia tłuszczów trans (zaledwie o 2% energii) może zwiększyć ryzyko zawału serca lub śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych aż o 23%.

Spożywanie tłuszczów trans w dużych ilościach może znacząco pogorszyć stan zdrowia. Już niewielkie ilości mogą:

  • zwiększyć poziom „złego” cholesterolu LDL i jednocześnie obniżyć poziom „dobrego” HDL,
  • podnieść ryzyko miażdżycy, zawału serca, udaru mózgu oraz innych chorób układu krążenia,
  • zaburzyć gospodarkę cukrową i zwiększyć ryzyko cukrzycy oraz insulinooporności,
  • sprzyjać otyłości i trudnościom w kontrolowaniu masy ciała.

Ze względu na te zagrożenia, eksperci zalecają ograniczenie spożycia tłuszczów trans do absolutnego minimum – najlepiej całkowicie je wykluczyć z diety, szczególnie w przypadku osób z chorobami układu krążenia, nadwagą, cukrzycą lub zespołem metabolicznym. Tłuszcze trans pogarszają profil lipidowy krwi, zwiększają stan zapalny w organizmie, sprzyjają miażdżycy, insulinooporności, a nawet problemom poznawczym. Są zatem jednym z najbardziej szkodliwych składników współczesnej diety.

elektryczny mercedes papieża Franciszka

Elektryczny Mercedes papieża Franciszka. Pierwszy w historii ekologiczny papamobile

183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety. Niebezpieczny zabójca na talerzu

Gdzie można spotkać tłuszcze trans?

Naturalne ilości tłuszczów trans można znaleźć w niewielkich ilościach w mięsie i mleku zwierząt przeżuwających (np. wołowina, baranina, mleko, sery). Problem pojawia się, jednak gdy mamy do czynienia z przemysłowo wytworzonymi tłuszczami trans – ich źródłem są produkty zawierające częściowo utwardzone oleje roślinne. Tłuszcze te są wykorzystywane przez przemysł spożywczy, ponieważ nadają produktom stałą konsystencję, przedłużają trwałość i są tańsze w produkcji.

Tłuszcze trans często znajdują się w:

  • margarynach i miksach tłuszczowych (szczególnie twardych),
  • gotowych wyrobach cukierniczych: ciastkach, tortach, kremach i słodyczach,
  • daniach gotowych i półproduktach (np. mrożone pierogi, zupy instant, kostki rosołowe),
  • przekąskach takich jak chipsy, krakersy i chrupki,
  • wyrobach nabiałowych jak serki topione,
  • daniach typu fast food: hamburgery, zapiekanki, tanie pizze.

Jak je rozpoznać? Na etykietach warto szukać informacji typu: „częściowo utwardzony olej roślinny” lub „częściowo uwodorniony tłuszcz” – to sygnał, że produkt może zawierać tłuszcze trans.

samochody na wodór samochód na wodór

Samochody na wodór – czy to ideał katolickiej ekologii?

183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety. Niebezpieczny zabójca na talerzu

183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety. WHO i kampanie REPLACE

W obliczu tak jednoznacznych dowodów naukowych, w 2018 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rozpoczęła kampanię REPLACE, której celem było całkowite wyeliminowanie przemysłowych tłuszczów trans z żywności do 2023 roku. Efekty? Według szacunków realizacja programu mogłaby uratować nawet pół miliona ludzi rocznie. Polska znalazła się wśród pierwszych krajów, które osiągnęły pełną zgodność z zaleceniami WHO – od 2024 roku obowiązuje tu limit 2 gramów tłuszczów trans na 100 gramów tłuszczu.

Mimo ograniczeń, tłuszcze trans nie zniknęły całkowicie z rynku. Wysokie stężenia tych związków wciąż wykrywa się w produktach spożywczych sprowadzanych z krajów poza Unią Europejską, gdzie obowiązują mniej restrykcyjne przepisy. Szczególnym zagrożeniem pozostają również dania typu street food, przygotowywane na starym, wielokrotnie używanym oleju – proces ten sprzyja wtórnemu powstawaniu izomerów trans.

Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego zawartość tłuszczów trans w próbkach frytur potrafiła sięgać nawet 35% całkowitej ilości tłuszczu! Ryzyko wzrasta zwłaszcza podczas sezonowych wypieków, np. smażenia pączków i faworków.

Czy trzeba bać się tłuszczy trans?

Nie wszystkie tłuszcze trans są jednak wynikiem działalności przemysłowej. Niewielkie ich ilości występują naturalnie w mleku i mięsie przeżuwaczy. Jednak ich stężenie jest bardzo małe i uznawane za nieszkodliwe – np. w porcji kefiru czy plasterku sera znajdziemy mniej niż 0,1 grama tych związków. Dla porównania przeciętna porcja ciastek ze sklepu zawiera dziś poniżej 0,04 grama tłuszczów trans, co również mieści się w bezpiecznym zakresie.

Tłuszcze trans to składnik, który od przemysłowego cudu początku XX wieku stał się jednym z największych zagrożeń dietetycznych XXI wieku. Choć obecnie ich zawartość w produktach spożywczych jest ściśle kontrolowana, nadal warto zachować czujność – szczególnie przy zakupie importowanej żywności i jedzeniu poza domem. Zdecydowanie warto też czytać etykiety i unikać produktów zawierających „częściowo utwardzone tłuszcze roślinne”.

Zdrowie mamy tylko jedno – i w dużej mierze zależy ono od codziennych wyborów na talerzu.

183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety tłuszcze trans

183 tys. osób rocznie traci życie z powodu złej diety. Niebezpieczny zabójca na talerzu

Dieta bez tłuszczy trans? Czego możemy nauczyć się od św. Hildegardy?

Dieta według św. Hildegardy to nie chwilowy trend, lecz przemyślany, holistyczny sposób życia, który zyskał współczesnych zwolenników na całym świecie. Jej zasady opierały się na uważnej obserwacji natury i praktycznym podejściu do leczenia poprzez codzienne nawyki żywieniowe.

Główne założenia diety św. Hildegardy:

  • Orkisz jako podstawowe zboże – według niej „zboże doskonałe”, które wzmacnia ciało i równoważy emocje. Powinien być podstawą codziennego menu.
  • Warzywa, owoce, zioła i przyprawy – z naciskiem na te sezonowe, lokalne, jak koper włoski, jarmuż, jabłka, pietruszka czy kasztany.
  • Umiar w spożywaniu mięsa i nabiału – nie eliminacja, ale równowaga.
  • Unikanie „zimnych” i „szkodliwych” pokarmów – takich jak pszenica, niektóre owoce cytrusowe, mleko krowie czy wieprzowina.
  • Post jako element oczyszczenia – nie tylko ciała, ale też umysłu i ducha.

To wszystko składa się na styl życia, który nie tylko wspiera zdrowie, ale też pozwala żyć w większym szacunku dla zasobów naturalnych. Choć minęły wieki od czasów św. Hildegardy, jej podejście do żywienia i natury wpisuje się doskonale w dzisiejsze idee zrównoważonego rozwoju i ekologicznego stylu życia.

  • Lokalność i sezonowość – dieta oparta na tym, co rośnie tu i teraz, ogranicza ślad węglowy, redukuje potrzebę transportu i przechowywania żywności.
  • Szacunek dla natury – zioła, rośliny i naturalne przyprawy stosowane w jej kuchni to hołd dla bogactwa ziemi, bez potrzeby chemicznych dodatków.
  • Minimalizm i umiar – spożywanie mniejszej ilości mięsa i unikanie przejadania się to nie tylko korzyść dla zdrowia, ale także dla planety.
  • Zrównoważone rolnictwo – promując orkisz i inne tradycyjne uprawy, dieta Hildegardy wspiera różnorodność biologiczną i powrót do mniej eksploatacyjnych form rolnictwa.
  • Holistyczne podejście do człowieka i środowiska – w filozofii Hildegardy nie istnieje rozdział między zdrowiem człowieka a stanem przyrody. Gdy cierpi środowisko – cierpi też człowiek.

Współczesna medycyna coraz częściej sięga po naturalne metody. Dieta św. Hildegardy wpisuje się w aktualne badania nad mikrobiomem jelitowym, wpływem żywności na nastrój, a także znaczeniem błonnika i żywności nieprzetworzonej. Orkisz, przez wieki zapomniany, dziś wraca na stoły jako zboże funkcjonalne – wspomaga trawienie, reguluje poziom cukru, syci na długo i wpływa korzystnie na odporność. Jest przyjazny nawet dla wielu osób z nietolerancją glutenu (choć trzeba tu zachować ostrożność i skonsultować się z lekarzem). Hildegarda zachęcała do postów – nie jako głodówek, ale jako czasu regeneracji i oczyszczania. Kluczowe jest też zachowanie równowagi między pracą a odpoczynkiem – co dziś określamy jako „work-life balance”. Brak tej równowagi prowadzi do przemęczenia, problemów zdrowotnych i wypalenia.

Zdrowy sen, chwile dla siebie, spacery wśród zieleni, rytuał parzenia herbaty – to wszystko nie są luksusy, lecz potrzeby człowieka żyjącego w zgodzie z naturą. Św. Hildegarda już setki lat temu wiedziała, że jeśli nie zatrzymamy się w codziennym pędzie, to zatrzyma nas choroba.

Czy prezydent ma znaczenie? Katolicy i wybory prezydenckie

Wybory prezydenckie w Polsce już niebawem. Każdy obywatel powinien zastanowić się, który kandydat będzie najlepszy, by stać na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium. Tymczasem wiele osób doświadcza...

Marginalizacja religii w szkołach? Kościół mówi „nie”. Stanowcza obrona katechezy

Marginalizacja religii w szkole przez ministerstwo edukacji – Komisja Wychowania Katolickiego KEP zamierza mocno się przeciwstawić.

Opieka nad dziećmi. Raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego pokazuje, że Polacy stawiają na tradycyjne rozwiązania

Opieka nad dziećmi to nie tylko kwestia organizacyjna, ale przede wszystkim wyraz troski, miłości i odpowiedzialności rodziców – dlatego w Polsce opieka nad dziećmi nadal powierzana jest głównie rodzinie, co potwierdzają najnowsze dane Polskiego Instytutu...

Ks. Jakub Klimontowski: Bóg zaskoczenia!

Ks. Jakub Klimontowski, Redaktor Naczelny Miesięcznika Katolickiego "w-Akcji": Zdarza się, że ktoś ma jeszcze takie przekonanie o Bogu – a co za tym idzie: także o religii i Kościele – że to wszystko nuda! Gdzieś tam kiedyś napisana Biblia, wszystkie historie dobrze...

Diecezja Świdnicka i Diecezja Legnicka łączą siły

Diecezja Świdnicka i Diecezja Legnicka łączą siły. W jakiej sprawie? Z dniem 1 lipca 2025 roku rozpocznie działalność nowy, wspólny ośrodek formacyjny alumnów diecezji świdnickiej i legnickiej. Będzie on funkcjonował we Wrocławiu, w budynku należącym do ojców...

Relikwie bł. Bartolo Longo w Diecezji Świdnickiej!

Relikwie bł. Bartolo Longo trafiły do parafii pw. św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej w Wałbrzychu, wzbogacając duchowe dziedzictwo tej wspólnoty. Bartolo Longo to postać niezwykła – konwertyta, który z wielką gorliwością poświęcił swoje życie szerzeniu modlitwy...

Cud Eucharystyczny w Indiach: Co wiemy o wydarzeniach w Vilakkannur?

Cud Eucharystyczny w Indiach poruszył serca tysięcy wiernych i ponownie skierował uwagę świata katolickiego na tajemnicę realnej obecności Chrystusa w Eucharystii. W niewielkiej parafii Chrystusa Króla w Vilakannur, w stanie Kerala, podczas porannej Mszy Świętej 24...

Amerykanie przechodzą na katolicyzm. Czy nowy papież Leon XIV zwiększy jeszcze ten trend?

Amerykanie przechodzą na katolicyzm. W diecezji Cleveland w stanie Ohio odnotowano aż 50-procentowy wzrost liczby konwertytów na katolicyzm w okresie wielkanocnym. Choć to imponujący wynik, zjawisko to nie jest odosobnione – podobne tendencje można zauważyć w wielu...

Aktualizacja: Nowy błogosławiony: Męczennik za wiarę ks. Stanisław Streich. Znamy termin beatyfikacji!

Nowy błogosławiony w Polsce. Polski Kościół, a szczególnie archidiecezje poznańska i gnieźnieńska oraz diecezja bydgoska, przygotowuje się do uroczystości beatyfikacji ks. Stanisława Streicha (1902–1938), która odbędzie się już 24 maja 2025 r. Ks. Stanisłąw Streich...

Kim był św. Andrzej Bobola?

Św. Andrzej Bobola, patron Polski,  jest wspomniany 16 maja w Kościele katolickim. Andrzej urodził się 30 listopada 1561 r. w Strachocinie. Pochodził ze szlacheckiej, religijnej rodziny. W latach 1606- 1611, prawdopodobnie w Wilnie, pobierał nauki w jednej ze szkół jezuickich. Tam też nauczył się języka greckiego, co pozwoliło mu na rozczytywanie się w greckich ojcach Kościoła oraz dyskusje z prawosławnymi teologami.

wAkcji24.pl | Ekologia |  Maria Nicińska, obrazy:  Ideogram | 14.04.2025