Dzień Ojca - komentuje ks. Jakub Klimontowski
Jak być dobrym ojcem?
Dzień Ojca - ZADANIA OJCA
Zadania Ojca: Bądź lepszym ojcem!
Dzień Ojca został zapoczątkowany ponad 100 lat temu przez Louise Dodd, która chciała odwdzięczyć się swojemu ojcu, któremu młodo zmarła żona. I on samotnie wychowując sześcioro dzieci był dla nich wzorem, przykładem miłości, odpowiedzialności i wychowania. W latach sześćdziesiątych został ten dzień wprowadzony w naszej Ojczyźnie.
I choć dzisiaj niepokoją nas donosy z mediów, właściwie prawie codziennie, że to tu, czy tam, jakieś dziecko ucierpiało ze strony swoich rodziców, często i ze strony ojca. Że to tutaj czy tam dziecko zostało brutalnie barbarzyńsko zamordowane.
Ale dzisiaj nie chcemy się nad tymi negatywnymi odczuciami zatrzymywać. Można oczywiście zadać pytanie o przyczynę tego kryzysu, ale spróbujmy mówić dzisiaj ojcostwie pozytywnie. I choć ten dzień dzisiejszy jest trochę w cieniu Dnia Matki, bo jednak częściej gdzieś mówi się o Dniu Matki, o czci dla mamy, ale dzisiaj może tym bardziej właśnie trzeba mówić i dowartościować rolę ojca.
Zadania ojca: Trzeba sobie postawić pytanie, jak być dobrym ojcem.
Kiedyś mój przyjaciel, krótko po ślubie przyznał mi się, że on był pierworodnym i miał swoją młodszą siostrę, że chciałby, aby pierwszym dzieckiem u nich była córka. Bo doświadczył różnych błędów ze strony ojca w wychowaniu i mówił, że chciałby trochę się tak nauczyć, jak wychowywać dzieci na córce, by potem być wzorem dla syna, wiedząc, że córka i tak przylgnie do matki.
I rzeczywiście tak Pan Bóg dał. Najpierw urodziła się Zosia, a potem Mikołaj. I wtedy rzeczywiście, jak dzisiaj przyznaje po latach, popełniał błędy za pierwszym razem, ale udało mu się ich uniknąć za drugim razem, kiedy właśnie narodził się syn.
Zadania Ojca Ewolucja Miłości
Trudno jest być dobrym ojcem, jeśli się samemu dobrego ojca nie doświadczyło
Innym razem zrobiłem pewne doświadczenie, pracując jeszcze w ośrodku wychowawczym, kiedy była katecheza właśnie o ojcostwie. To kwestia jest dosyć trudna, a tam to widać jak w soczewce. Jak samemu być dobrym ojcem, kiedy często tego ojca, tej dobroci ojca się nie doświadczyło. Więc pierwszym takim wnioskiem, to było właśnie to, by być lepszym ojcem niż ten, którego miałeś. Drugim wnioskiem, bardziej nadprzyrodzonym, to właśnie by być ojcem na wzór Boga Ojca, który przecież kocha swoje dzieci w miłości doskonałą.
Zrobiliśmy pewne doświadczenie, nagraliśmy kilkusekundowe filmiki, udało się zmontować z tego około minutowy film, w którym, w tych krótkich sekundach mieli powiedzieć, jakim chcieliby być ojcem dla swoich dzieci. I padały przeróżne odpowiedzi, ale mniej więcej wszystkie oscylowały w tej tematyce: „Chciałbym być ojcem wymagającym dla swoich dzieci, bo mój ojciec ode mnie nie wymagał. Chciałbym być ojcem, który będzie kochał swoje dzieci i będzie im towarzyszył. Chciałbym być ojcem, który będzie poświęcał czas dla swojego dziecka, bo mój dla mnie go nie miał.”
I kiedy ten filmik wyświetliliśmy na jednej z akademii, to wszyscy z chłopców pospuszczali głowy, a wśród nauczycielek zwłaszcza, można było zobaczyć łzy.
Jak być dzisiaj dobrym ojcem?
To pytanie, a właściwie to wołanie moglibyśmy porównać właśnie do tego wołania apostołów: „Panie, pomóż nam, bo nie wiemy, nie rozumiemy” Panie, pomóż nam dzisiaj dziękować za naszych dobrych ojców. Pomóż nam przepraszać za tych, których noga się podwinęła. Pomóż nam prosić również o błogosławieństwo dla żyjących, ale też i o radość wieczną dla tych, których już odwołałeś do wieczności.
Jak więc uczyć się tego ojcostwa od Pana Boga, którym jest Ojcem Doskonałym? Naszym zadaniem to jest walka o dobro, walka o miłość, walka o zbawienie. Jeśli nie przekażemy swoim dzieciom dobroci, miłości i zbawienia, wartości moralnych i etycznych, to co tak naprawdę przekażemy?
Co damy swoim dzieciom? Kolejny tablet?
I w tym oczywiście pytaniu o ojcostwo i modlitwie za ojców, dzisiaj także trzeba przywołać tych ojców duchowych. Kapłanów, których spotykaliśmy na naszej drodze, których podobnie jak i tych prawdziwych ojców biologicznych, pomija się w kwestii wychowania i ojcostwa. Tych kapłanów, którzy byli dla nas wzorem właśnie dobroci, miłości, rozwoju duchowego, odpowiedzialności i modlitwy.
Uczcijmy więc dzisiaj tych wszystkich ojców w właściwy sposób. Tych mężczyzn, którzy dali nam życie, czy to w wymiarze biologicznym, właśnie czy duchowym. Ich wszystkich powierzajmy Panu Bogu i módlmy się za nich i módlmy się o to, byśmy byli dobrymi ojcami. Właśnie zarówno w wymiarze duchowym, jak i w wymiarze fizycznym.
Te trzy intencje właśnie niech nam dzisiaj towarzyszą w sposób szczególny.
Modląc się i dziękując za dobrych ojców. Prosząc, byśmy sami byli dobrymi ojcami. Przepraszając za tych, których noga się podwinęła i właśnie prosząc radość wieczną dla tych, których Pan Bóg stworzył do wieczności. Dzisiaj to wołanie apostołów niech nam w sposób szczególny towarzyszy i będzie nam bliskie.
I pamiętajmy o tym wołaniu i tej modlitwie także wtedy, kiedy przychodzą trudności, przychodzą kryzysy. Bo to jest najkrótsza i najpiękniejsza modlitwa. Panie, pomóż mi, bo nie wiem, co mam robić. Panie, pomóż mi, bo dzieje mi się krzywda. Panie, pomóż mi być dobrym człowiekiem, dobrym ojcem itd. To najprostsza i najpiękniejsza modlitwa. Módlmy się więc w nią codziennie. Amen.