„Wielkie Ostrzeżenie” w reżyserii Juana Carlosa Salasa Tameza to film, który wymyka się prostym klasyfikacjom. To dzieło, które łączy elementy dokumentu i fabuły, poruszając zarówno serce, jak i sumienie widza. W czasach, gdy świat pogrąża się w moralnym chaosie, a wartości duchowe często ustępują miejsca egoizmowi i relatywizmowi, film ten staje się głosem wzywającym do refleksji i przemiany. Już pierwsze pytanie, które pada w filmie, brzmi: Co by się stało, gdybyś mógł zobaczyć swoje życie oczami Boga – wszystkie czyny, dobre i złe, wraz z ich konsekwencjami?
To pytanie prowadzi widza przez całą opowieść – staje się punktem wyjścia do osobistego rachunku sumienia, ale też zaproszeniem do duchowej podróży. Reżyser nie moralizuje, lecz z niezwykłą wrażliwością pokazuje ludzkie życie w świetle prawdy, dobra i miłosierdzia.
„Wielkie Ostrzeżenie” – film, który poruszy Polskę. Premiera w kinach już 31 października
Wielkie Ostrzeżenie. Kino, które dotyka duszy
„Wielkie Ostrzeżenie” to nie tylko film religijny – to kino egzystencjalne, głęboko humanistyczne i uniwersalne. Tamez z niezwykłym wyczuciem łączy świadectwa ludzi z całego świata – sportowców, naukowców, lekarzy, a także zwykłych osób, które doświadczyły duchowych przełomów. Ich historie tworzą mozaikę współczesnego człowieczeństwa, pełnego zagubienia, ale i tęsknoty za sensem.
Jak zauważa ks. Mateusz Szerszeń, redaktor naczelny czasopisma „Któż jak Bóg”:
„To film, który nie tylko porusza, ale przede wszystkim wzywa do nawrócenia i przygotowania serca na spotkanie z Bogiem. Jestem przekonany, że poruszy sumienia i uchroni wielu ludzi od duchowego upadku.”
Twórcy filmu nie unikają trudnych tematów – podejmują kwestie aborcji, kryzysu wartości, samotności, duchowego chaosu i zagubienia młodego pokolenia. Wskazują na pułapki współczesnej kultury, która oferuje pozorne szczęście bez Boga. Jak podkreśla ks. Szerszeń, „zaślepienie jest jednym z najpotężniejszych narzędzi szatana” – człowiek, który nie widzi skutków swoich czynów, traci zdolność rozróżniania dobra i zła.
Film nie zatrzymuje się jednak na diagnozie. Nie jest to obraz potępienia, ale nadziei. Każda scena, każde świadectwo przypomina, że nawrócenie jest możliwe, a Bóg zawsze daje czas i łaskę, by człowiek powrócił do Niego.
„Wielkie Ostrzeżenie” – film, który poruszy Polskę. Premiera w kinach już 31 października
Wielkie Ostrzeżenie. Duchowe trzęsienie ziemi
Tam, gdzie pokazywano „Wielkie Ostrzeżenie”, film wywoływał prawdziwe emocje i głębokie poruszenie. Zdobył już 14 międzynarodowych nagród, w tym Grand Prix na XXXIX Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów i Multimediów „Niepokalana” 2025. Krytycy podkreślają, że to obraz, który może stać się duchowym wydarzeniem roku – filmem, który nie tylko się ogląda, ale przeżywa.
Jak mówi ks. Szerszeń:
‘Wielkie Ostrzeżenie’ to prawdopodobnie najlepszy film o duchowej przemianie człowieka. Łączy realizm współczesnego świata z duchową perspektywą, która sięga wieczności. Każdy z nas stanie kiedyś w świetle prawdy – lepiej przygotować się już teraz.
Mimo mocnego przesłania film kończy się promykiem nadziei. Pokazuje, że nawet w świecie pełnym chaosu i lęku istnieje światło, które może odmienić życie. To film, który nie tylko porusza emocje, ale przemienia serca.
Premiera „Wielkiego Ostrzeżenia” odbędzie się 31 października 2025 roku. To data, która może zapisać się w historii kina duchowego jako moment przebudzenia – moment, w którym film staje się narzędziem łaski.
„Wielkie Ostrzeżenie” to nie tylko kino – to przesłanie dla świata. Odważne, prawdziwe i niezwykle potrzebne.
wAkcji24.pl | Kultura| Maria Nicińska | źródło: Rafael Film| 25.10.2025