Polki coraz więcej pracują. Wzrost liczby kobiet-przedsiębiorców w Polsce to zjawisko, które może przynieść wiele korzyści społeczeństwu i gospodarce. Jednak prawdziwy rozwój nie może odbywać się kosztem podstawowych wartości, takich jak rodzina i dobro wspólne. Kościół katolicki może i powinien wspierać kobiety zarówno w ich zawodowych aspiracjach, jak i w roli matek i opiekunek domowego ogniska. Kluczowe jest znalezienie równowagi między pracą a życiem rodzinnym – w czym mogą pomóc zarówno polityki państwowe, jak i świadoma działalność przedsiębiorców inspirowanych wartościami chrześcijańskimi.
Polki pracują za dużo i za zbyt małe pieniądze
Polki pracują: Kobiety filarem polskiej gospodarki
Rola kobiet w polskiej gospodarce od lat podlega dynamicznym zmianom. W 2024 roku kobiety założyły ponad 103 tysiące jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG), co stanowiło 38% wszystkich nowo powstałych firm. To wyraźny sygnał, że kobiety coraz chętniej angażują się w rozwój przedsiębiorczości i aktywnie uczestniczą w budowie krajowej gospodarki. Jednakże mimo tych pozytywnych tendencji, wciąż istnieją wyzwania, które ograniczają ich pełny potencjał zawodowy i przedsiębiorczy.
Analiza danych wskazuje, że kobiety w Polsce dominują w określonych sektorach gospodarki. Ponad połowa firm założonych przez kobiety w 2024 roku koncentrowała się w czterech głównych branżach:
- Handel – 18% (co czwarta firma działa w segmencie sprzedaży internetowej).
- Działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – 15% (18% to usługi doradcze w zakresie zarządzania).
- Usługi – 15% (82% to branża fryzjerska i kosmetyczna).
- Opieka zdrowotna – 13% (29% stanowią usługi związane z opieką zdrowotną).
Najbardziej sfeminizowaną branżą są usługi, gdzie aż 80% JDG zostało założonych przez kobiety. Podobne tendencje występują w sektorze zdrowotnym (72%) oraz edukacji (60%). Z kolei najmniejszą reprezentację kobiety mają w branży budowlanej (8%), administracji publicznej i obronie (9%) oraz transporcie i gospodarce magazynowej (15%).


Chleba naszego powszedniego (z masłem)… Ekonomiczne i społeczne konsekwencje wzrostu cen
Polki pracują za dużo i za zbyt małe pieniądze
Luka płacowa i mniejszość kobiet w zarządach
Choć dane wskazują na rosnące znaczenie kobiet w przedsiębiorczości, ich rozwój zawodowy nadal jest hamowany przez szereg barier. Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) zwraca uwagę na problem tzw. „szklanego sufitu”, czyli niewidzialnych ograniczeń utrudniających kobietom awans na wyższe stanowiska.
Stereotypowe postrzeganie ról płciowych sprawia, że kobiety są rzadziej postrzegane jako liderki. Gdy wykazują cechy stereotypowo „męskie” (asertywność, decyzyjność), są odbierane jako zimne i nieprzystępne, a gdy przejawiają cechy „kobiece” (empatia, opiekuńczość), ich kompetencje są podważane. Dodatkowym czynnikiem ograniczającym rozwój zawodowy kobiet jest oczekiwanie, że to one będą ponosić główną odpowiedzialność za obowiązki domowe i opiekę nad dziećmi.
Problem nierówności płacowych oraz niedoreprezentowania kobiet na wysokich stanowiskach jest wciąż aktualny. Jak wynika z danych PIE, kobiety w zarządach polskich spółek giełdowych stanowiły w 2024 roku jedynie 24%, podczas gdy średnia unijna wynosiła 35%. W takich krajach jak Francja czy Włochy odsetek ten przekracza 45% dzięki wprowadzonym regulacjom prawnym wymuszającym większą różnorodność płciową.
Analiza PIE wskazuje, że płeć nie różnicuje znacząco sposobu zarządzania firmą. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni podobnie oceniają sytuację finansową swoich firm oraz napotykane bariery biznesowe. Istnieją jednak pewne różnice – kobiety częściej wskazują na problemy związane z rosnącymi kosztami energii i surowców, natomiast mężczyźni częściej skarżą się na trudności w pozyskaniu pracowników.


Nieruchomości w Polsce zdrożały dwukrotnie. Kto się cieszy, kto płacze?
Polki pracują za dużo i za zbyt małe pieniądze
Kobiety muszą móc łączyć rozwój zawodowy z obowiązkami wobec rodziny. Tu potrzebują pomocy [Komentarz redakcyjny]
Kościół katolicki od dawna podkreśla wartość pracy jako formy współuczestnictwa w dziele stworzenia. Św. Jan Paweł II w encyklice „Laborem exercens” zaznaczał, że praca ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju człowieka i społeczeństwa. W tym kontekście działalność zawodowa kobiet nie jest tylko aspektem ekonomicznym, ale również sposobem na realizację talentów, rozwijanie społecznej odpowiedzialności i budowanie dobra wspólnego.
Nie można jednak zapominać, że Kościół wskazuje również na szczególną rolę kobiety w życiu rodzinnym. Papież Franciszek wielokrotnie podkreślał, że rodzina jest podstawą społeczeństwa i wymaga odpowiedniego wsparcia, aby kobiety nie musiały wybierać między macierzyństwem a karierą.
Analizy słusznie zwraca uwagę na bariery, które ograniczają pełne uczestnictwo kobiet w rynku pracy: stereotypy, tzw. „szklany sufit” czy nierówności płacowe. W kontekście katolickim warto spojrzeć na te problemy także w aspekcie etycznym. Sprawiedliwość społeczna, o której mówi Kościół, wymaga, aby każda osoba – niezależnie od płci – miała równe szanse na godną pracę i rozwój zawodowy.
Jednym z rozwiązań jest promowanie polityki prorodzinnej. W tym zakresie Kościół może odgrywać kluczową rolę, zachęcając do tworzenia środowisk pracy przyjaznych rodzinie, elastycznych form zatrudnienia czy wsparcia dla matek-przedsiębiorczyń. Takie inicjatywy nie tylko ułatwią kobietom godzenie roli zawodowej z rodzinną, ale także przyczynią się do wzrostu dzietności, co ma kluczowe znaczenie w kontekście kryzysu demograficznego.
W katolickiej nauce społecznej przedsiębiorczość jest postrzegana jako forma służby – nie tylko jako sposób na generowanie zysków, ale również jako misja społeczna. Przykłady kobiet prowadzących działalność w zgodzie z wartościami chrześcijańskimi pokazują, że możliwe jest łączenie sukcesu zawodowego z etyką i odpowiedzialnością społeczną.
Judyta Światłowska

Topniejące oszczędności Polaków – oznaka ubożenia?
Polki pracują za dużo i za zbyt małe pieniądze
Biznes biznesem, ale współczynnik urodzeń w Polsce jest najniższy w historii [Komentarz redakcyjny]
Polki zakładają firmy, rozwijają własne przedsiębiorstwa i budują gospodarkę – bez żadnych sztucznie narzuconych parytetów czy „systemowych ułatwień”. To się nazywa wolny rynek w akcji! Statystyki pokazują, że kobiety najchętniej zakładają firmy w branżach, które najlepiej znają, gdzie widzą potencjał i gdzie – co najważniejsze – „chcą” pracować. Handel, usługi, edukacja, opieka zdrowotna – to nie wynik jakiejś tajemniczej „dyskryminacji”, tylko wolnych wyborów samych kobiet. Nie widzimy masowego napływu kobiet do branży budowlanej czy transportowej, bo zwyczajnie większość z nich nie jest tym zainteresowana. I co w tym złego?
Konserwatywny model społeczny zakłada, że rodzina to fundament, a nie przeszkoda. Większość kobiet chce mieć wybór między pracą a życiem rodzinnym – i zamiast wciskać je w lewicowe narracje o „nierównościach”, powinniśmy raczej skupić się na polityce prorodzinnej, tak by mogły łączyć jedno i drugie, bez presji „musisz być korporacyjnym menedżerem, inaczej jesteś ofiarą patriarchatu”. Kobiety i mężczyźni często wybierają inne ścieżki kariery, inne branże i różne priorytety zawodowe. Mężczyźni częściej biorą nadgodziny, częściej wybierają techniczne zawody, częściej ryzykują – to wszystko przekłada się na zarobki.
Jeśli kobieta pracuje mniej godzin, wybiera stabilne, mniej ryzykowne branże i stawia większy nacisk na work-life balance, to nic dziwnego, że średnie zarobki mężczyzn są wyższe. Ale w tej samej pracy, na tym samym stanowisku kobieta i mężczyzna powinny zarabiać tyle samo – a z tym bywa różnie.
Natomiast wszelkie rozważania o roli kobiet w gospodarce muszą brać pod uwagę jedno – tragiczny wprost współcznynnik urodzeń w Polsce. Może przede wszystkim powinniśmy myśleć o tym, jak zachęcić Polki by miały więcej dzieci, a nie tylko poświęcały się dla kariery! Może po prostu za dużo pracują?
Andrzej Wierny

Zwierzęta domowe kontra zdrowy rozsądek – czy rynek karmy odzwierciedla kondycję społeczeństwa?
wAkcji24.pl | Ekonomia | MOK źrodło: Polski Instytut Ekonomiczny | Komentarz: Judyta Światłowska, Andrzej Wierny | Ilustracja: Ideogram | 8.03.2025