Zielone Chiny? To nie żart! Transformacja energetyczna w Państwie Środka odbywa się w tempie ekspresowym. już teraz Chiny produkują więcej energii odnawialnej niż jakikolwiek inny kraj na świecie, a według ambitnych planów, do 2025 roku ich farmy wiatrowe i fotowoltaiczne mają generować aż 1200 GW energii ze źródeł odnawialnych. Według raportu amerykańskiego zespołu badawczego Global Energy Monitor, Chiny są już światowym liderem w tej dziedzinie, chociaż pozostają również największym emitentem gazów cieplarnianych.

Zielone Chiny, czyli mądra transformacja energetyczna

Zielone Chiny: Neutralność węglowa 2060

W 2020 roku prezydent Chin, Xi Jinping, zadeklarował, że Chiny osiągną szczyt emisji dwutlenku węgla do 2030 roku i dążą do neutralności węglowej do 2060 roku. Unia Europejska założyła osiągniecie neutralności klimatycznej dekadę wcześniej w 2050 r. Jednak celem przyjętym przez rząd w Pekinie było zachowanie ciągłego wzrostu gospodarczego wraz z transformacją energetyczną. 

Rząd w Pekinie wprowadził szereg polityk wspierających rozwój zielonej energii, takich jak ulgi podatkowe, subsydia dla firm zajmujących się energią odnawialną oraz preferencyjne kredyty bankowe. Jednocześnie Chiny zainwestowały miliardy dolarów w infrastrukturę, badania i rozwój w zakresie zielonych technologii, takich jak energia słoneczna, wiatrowa, hydroelektryczna i energia jądrowa. 

Zielone Chiny: Miks OZE i… węgla

Chiny początkowo planowały, że do 2030 roku 1/3 ich zapotrzebowania na energię będzie pochodzić ze źródeł odnawialnych. Obecne postępy sugerują jednak, że ten cel zostanie osiągnięty nawet pięć lat wcześniej. Obecnie Chiny produkują 228 GW energii z paneli słonecznych oraz 310 GW z farm wiatrowych. W najbliższych latach mają dodać do tego odpowiednio 379 GW i 371 GW mocy z tych nieemisyjnych źródeł.

W Unii Europejskiej osiągniecie neutralności klimatycznej stało się celem samym w sobie, w imię którego można dokonywać poświęcenia jakości życia obywateli czy też rozwoju gospodarczej. Dzisiaj odczuwamy to z jednej strony poprzez niedobory energii, z drugiej płacąc coraz wyższe rachunki za prąd i gaz. Pekin ma do transformacji energetycznej zdecydowanie bardziej racjonalne podejście. Najpierw chce zbudować potencjał zielonej energetyki zaspokajającej potrzeby konsumentów i gospodarki. W następnym kroku odchodzić od elektrowni węglowych.

Chiny nadal odpowiadają za połowę globalnego zużycia tego surowca, co ma związek z rosnącymi potrzebami przemysłu, IT czy transportu, który w coraz większym stopniu polega na prądzie elektrycznym. Rząd w Pekinie rozumie, że transformacja energetyczna będzie sukcesem jeśli prąd będzie tani i dostępny, UE poprzez politykę cenową prowadzi nas w kierunku zaprzestania jakiejkolwiek działalności gospodarczej.



Nowy Biskup w Chinach Beijing

Nowy biskup w Chinach: Święcenia ks. Matteo Zhena Xuebina w Pekinie w ramach porozumienia Watykanu z Chinami

Zielone Chiny, czyli mądra transformacja energetyczna

Zielone Chiny: Energetyka jądrowa jako podstawa

Kolejną istotną różnicą między UE a ChRL jest podejście do energetyki atomowej. Ta w Europie jest dzisiaj zdecydowanie źle postrzegana. Niemcy wygasili wszystkie swoje elektrownie jądrowe, pomimo iż były one sprawne i gotowe do dalszej, wieloletniej eksploatacji. Pojawiają się pomysły, by energii z siłowni atomowych nie traktować jako „zielonej” – przeciwko czemu skutecznie protestuje jeszcze Francja. Tymczasem na całym świecie zmniejszenie emisji dwutlenku węgla osiągnięto w pierwszej kolejności dzięki siłowniom nukleralnym.

Nie powinno więc nas zaskakiwać, że energia jądrowa jest jednym z kluczowych elementów chińskiej strategii na rzecz dekarbonizacji. W 2022 roku Chiny posiadały 53 reaktory jądrowe, z czego 20 było w fazie budowy, co czyni je jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków energii jądrowej na świecie. Energia jądrowa jest postrzegana przez Chiny jako stabilne źródło energii o niskiej emisji CO2, które może zrównoważyć niestabilność odnawialnych źródeł energii, takich jak wiatr i słońce. Ale także zapewnić punktowo dostęp do ogromnych mocy, tam gdzie nie ma warunków do oparcia się na OZE.

Chiny to ogromny kraj, dwa razy większy niż cała Unia Europejska, więc przesyłanie energii z jednego rejonu do drugiego jest kosztowne i utrudnione. Dlatego wielomilionowe chińskie miasta na wybrzeżu, gdzie ulokowana jest większa część przemysłu, potrzebują zasilania energią nuklearną.

Andrzej Zybertowicz Slow AI

Prof. Andrzej Zybertowicz: Jestem zwolennikiem ruchu Slow AI

Zielone Chiny, czyli mądra transformacja energetyczna

Zielone Chiny: Niemal nieograniczone możliwości rozwoju energetyki odnawialnej

Ogromna przestrzeń Chińskiej Republiki Ludowej daje jednak możliwości wykorzystania różnorodności geograficznej do tworzenia efektywnej energetyki odnawialnej, która nie jest uciążliwa i problematyczna. Stąd Chiny są liderami energetyki wiatrowej – bo przestrzeni, w której mogą stawiać tysiące wiatraków bez uciążliwości dla osiedli ludzkich – nie brakuje. Z tej perspektywy w Polsce a może nawet w ogóle w Europie nie powinniśmy stawiać wiatraków ze względu na bardzo intensywną urbanizację. Tymczasem to właśnie Unia Europejska chce uczynić z energetyki wiatrowej podstawę miksu energetycznego!

Chiny rozwijają ogromne farmy wiatrowe z dala od jakichkolwiek ludzkich osad, często stawiane na terenach pustynnych lub półpustynnych. Jednym z najbardziej ambitnych projektów jest tzw. „Wind Base” w prowincji Gansu, który składa się z serii farm wiatrowych i ma docelowo osiągnąć 20 GW mocy zainstalowanej. 

Zielone Chiny: Wietrzna północ Chin wiatrakami stoi

Projekt ten jest częścią większego planu budowy baz energetycznych, które skupiają produkcję energii wiatrowej na dużą skalę w północnych Chinach, gdzie wiatry są szczególnie silne. Największe farmy wiatrowe znajdują się w regionach takich jak Gansu, Xinjiang i Mongolia Wewnętrzna, które dysponują ogromnymi przestrzeniami o niskiej gęstości zaludnienia, idealnymi dla tego typu instalacji. Są to farmy złożone z wieluset wiatraków, które ze względu na regularne wiatry w tej części Chin są bardzo efektywne energetycznie. Farmy te nie tylko nie przeszkadzają osadnictwu, ale stanowią też atrakcyjne miejsca pracy dla lokalnej ludności. 

Farmy wiatrowe na morzu (offshore wind) rozwijają się głównie wzdłuż wybrzeży prowincji Guangdong i Fujian. Chiny mają już na koncie jedne z największych na świecie morskich farm wiatrowych, takich jak Farma Wiatrowa Rudong na Morzu Wschodniochińskim, która może generować setki megawatów energii.

 

Biskup Tadeusz Lityński ks. Zbigniew Kucharski Laudato Si rozmowa

Bp Tadeusz Lityński: Troska o wspólny dom wymaga współpracy wszystkich niezależnie od różnic światopoglądowych [TYLKO U NAS]

Zielone Chiny, czyli mądra transformacja energetyczna

Zielone Chiny: Dabancheng – przyszłość to wodór

 W Dabancheng na trasie między Urumqi a Turpanem, teraz górują imponujące szeregi turbin wiatrowych, tworząc oszałamiającej wielkości „biały las”. Otoczone górami Dabancheng posiada teoretyczną moc wiatrową wynoszącą 15 milionów kW oraz roczny potencjał energii wiatrowej sięgający 25 miliardów kWh, co czyni to miejsce kluczowym punktem na mapie chińskiego OZE.

Od czasu uruchomienia pierwszej chińskiej farmy wiatrowej w 1989 roku, region ten stał się domem dla ponad 60 farm wiatrowych, które generują całą swoją energię z odnawialnych źródeł. Dziś Dabancheng jest znany jako „Wietrzna Dolina Chin”. Turbiny, z których najwyższe mają 118 metrów, mają wytwarzać rocznie 904,9 milionów kWh czystej energii, oszczędzając 327 483 ton standardowego węgla i redukując emisję dwutlenku węgla o 867 790 ton. Ponadto rozwój odnawialnych źródeł energii stanowi silne wsparcie dla zielonej transformacji przemysłu chemicznego. Od momentu uruchomienia, projekt zielonego wodoru China Sinopec w Xinjiang Kuqa działa stabilnie przez ponad rok, produkując 20 000 ton wodoru rocznie i ograniczając emisję CO2 o 485 000 ton poprzez elektrolizę wody zasilaną energią odnawialną. 

Zielone Chiny: Elektrownie wodne i hybrydowe

Inne możliwości dla energetyki odnawialnej dają obszary górskie. 25 czerwca 2023 roku na Wyżynie Tybetańskiej uruchomiono największą na świecie hybrydową elektrownię hydro-solarną Kela. Elektrownia ta jest w stanie wyprodukować 2 miliardy kilowatogodzin energii rocznie, co odpowiada zapotrzebowaniu na prąd 700 tys. gospodarstw domowych. Budowa hydroelektrowni jest kontrowersyjna, ponieważ tworzenie wielkich zapór i zbiorników wodnych może wiązać się z koniecznością zalewania osad ludzkich. I znów ogromny obszar Chin daje tutaj zdecydowanie większe możliwości niż w państwach UE, gdzie budowa elektrowni w tej skali oznaczałaby zatopienie ogromnych obszarów krajów.

Elektrownia Kela  jest jednym z najbardziej imponujących projektów ostatnich lat. Projekt ten jest wyjątkowy ze względu na synergiczne połączenie dwóch odnawialnych źródeł energii – hydroelektrowni i elektrowni fotowoltaicznej. Energia słoneczna jest produkowana w ciągu dnia, a w nocy jej niedobór uzupełnia energia z hydroelektrowni, co pozwala na stabilną dostawę energii przez całą dobę.

Chińskie samochody

Chińskie samochody wjeżdżają na podbój Europy

Zielone Chiny, czyli mądra transformacja energetyczna

Zielone Chiny: Jest słońce, jest energia

Fotowoltaika, którą Polacy tak bardzo polubili dynamicznie rozwija się także w Chinach. W Polsce producentami energii solarnej są głównie prywatni właściciele domów, którzy umieszczają panele na swoich dachach. Miejsc na duże elektrownie solarne po prostu u nas nie ma, ponieważ musiałby powstać kosztem bezcennych ziem rolnych czy lasów. W Chinach odwrotnie – przestrzeń pozwala na budowę gigantycznych elektrowni solarnych, w miejscach najbardziej nasłonecznionych w całym kraju. 

W zakresie energii słonecznej Chiny wyróżniają się m.in. Tengger Desert Solar Park, jednym z największych projektów fotowoltaicznych na świecie. Znajduje się on w pustyni Tengger, w regionie Ningxia, i zajmuje powierzchnię około 43 kilometrów kwadratowych. Zainstalowana moc tego giganta wynosi około 1,5 GW, co czyni go jednym z największych tego typu projektów na świecie. 

Zielone Chiny: Turpan – miasto słońca

 Chiny inwestują również w innowacyjne projekty związane z pływającymi elektrowniami słonecznymi. Elektrownie fotowoltaiczne na wodzie budowane są na jeziorach i zbiornikach wodnych, co pozwala efektywnie wykorzystywać tereny nieużytkowe. Przykładem jest farma fotowoltaiczna w prowincji Anhui, która znajduje się na zalanym terenie kopalni węgla i może produkować 150 MW energii.

Liderem produkcji zielonej energii w kraju jest jednak prowincja Xinjiang. To region stosunkowo mało zaludniony (ponad 25 milionów mieszkańców na obszarze czterokrotnie większym od Polski). Niektóre rejony Xinjiangu – jak na przykład okolice dawnej pustynnej oazy Turpan to jedno z najcieplejszych miejsc na ziemi. Xinjiang obrasta więc panelami solarnymi, który łączna moc w przyszłości ma zaspokoić większość potrzeb energetycznych szybko rozwijającej się prowincji.  

Zielone Chiny: Farma solarna szansą dla rozwoju roślinności

Z kolei baza fotowoltaiczna na pustyni w dzielnicy Midong w Urumczi zajmuje około 1,03 miliona mu (68 600 hektarów) i ma mieć całkowitą zainstalowaną moc 20 milionów kilowatów (kW), przyciągając ponad 10 projektów fotowoltaicznych, które są w trakcie realizacji lub planowane. Przedsięwzięcia te tworzą nowe, atrakcyjne miejsca pracy dla mieszkańców prowincji. Pracujący na farmie słonecznej Xinjiang Midong Beishawo, 29-letni Abdul Kahar, pochodzący z małej wioski w prefekturze Hotan w Yutian, wydaje się bardzo zadowolony. Wcześniej pracował jako murarz, zarabiając 4 000 juanów (około 561,8 dolarów amerykańskich) miesięcznie. Teraz, instalując panele fotowoltaiczne, zarabia około 700 juanów (98,3 dolara) dziennie. 

Farmy solarne w Xinjiangu mają jeszcze jedno dodatkowe zadanie. Pod rzędami paneli PV zaczynają pojawiać się oznaki zieleni. – „Oprócz generowania energii nasz projekt ma również na celu kontrolę pustynnienia, ponieważ cień paneli tworzy chłodniejszy, bardziej wilgotny mikroklimat, który umożliwia wzrost roślin, takich jak saksaul, w surowych warunkach pustynnych” – mówi He Quansheng, dyrektor generalny Guoneng Xinjiang Ganquanpu Integrated Energy Co., Ltd.. To sytuacja odwrotna do tej w Europie, gdzie farmy solarne tworząc cień, odbierają żywotność naszym roślinom.

Biskup Tadeusz Lityński ks. Zbigniew Kucharski Laudato Si rozmowa

Żywność ekologiczna, czyli jaka? Prawdy i mity na temat bio i eko

Zielone Chiny, czyli mądra transformacja energetyczna

Zielone Chiny: OZE kołem zamachowym dla całej gospodarki

Nie możemy zapominać także o istotnym fakcie, że chiński sektor OZE szybko się rozwija dzięki samowystarczalności produkcyjnej Chin. Instalacje hydroenergetyczne, solarne czy wiatrowe to przedsięwzięcia oparte w całości na chińskich producentach. Chen Chaochun, dyrektor Centrum Utrzymania Dabancheng Region w Xinjiang Longyuan Company, przypomina początki rozwoju OZE w Chinach. – „Na początku odważnie importowaliśmy turbiny wiatrowe z wiodących krajów w tej dziedzinie, takich jak Dania i Holandia. Szukając terminów technicznych w słownikach i konsultując się z ekspertami, stopniowo opanowaliśmy złożoną terminologię i parametry techniczne” – powiedział Chen. – „Dziś nie tylko produkujemy turbiny wiatrowe na własnym podwórku, ale także wspieramy międzynarodową współpracę, pomagając krajom rozwijającym się rozwijać swoje sektory energii odnawialnej – tak jak my kiedyś” – dodaje Chen Chaochun.

Transformacja energetyczna jest więc sama w sobie kołem zamachowym gospodarki, dającym pracę milionom Chińczyków. To nie tylko obniża jej koszty (w Polsce musimy praktycznie całe instalacje OZE kupować za granicą) i podnosi jej efektywność ekonomiczną. Jeśli możemy tanio wyprodukować panele solarne i tanio je zainstalować, to nie tylko możemy zainstalować ich więcej, ale zwrot poniesionych kosztów jest zdecydowanie szybszy. Chińskie wiatraki, panele solarne czy elektrownie wodne szybciej się spłacają od europejskich i szybciej zaczynają zarabiać. A to oznacza, że transformacja energetyczna po chińsku jest po prostu dobrym interesem.

Klimatyści oczywiście nadal narzekają, że Chiny spalają ogromne ilości węgla. Walcząc o tytuł pierwszej gospodarki świata Chiny nie zamierzają rezygnować z uprzemysłowienia ani rozwoju sztucznej inteligencji. Coraz powszechniejsza robotyzacja chińskiego przemysłu oznacza coraz większe zapotrzebowanie na prąd. Nie jest też żadną tajemnicą, że cyfryzacja, w tym sztuczna inteligencja, w której rozwoju Chiny już są liderem, jest także bardzo energochłonna. Cele klimatyczne nie przesłaniają Pekinowi własnego zdroworozsądkowego interesu, jakim jest bogacenie się państwa i jego obywateli. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że to właśnie Chiny, nie tracąc pozycji gospodarczego olbrzyma, osiągną neutralność klimatyczną wcześniej niż Unia Europejska. 

Max Manasterski

Św. Faustyna Kowalska. Czego uczy nas Apostołka Bożego Miłosierdzia?

Św. Faustyna Kowalska, jej postać jest nam znana w mniejszym, bądź większym stopniu. Apostołka Miłosierdzia, mistyczka, cicha i pokorna osoba. Czego możemy nauczyć się od wielkiej świętej? Wszak Kościół stawia nam świętych za wzór, który ma pobudzać nas do ich...

XXXIV Ogólnopolskie Forum Szkół Katolickich: Wychowanie w Duchu Niezawodnej Nadziei

XXXIV Ogólnopolskie Forum Szkół Katolickich odbyło się w dniach 14-15 listopada 2024 roku na Jasnej Górze. Wydarzenie było połączone z jubileuszem trzydziestolecia powstania Rady Szkół Katolickich.

O. Józef Andrasz, spowiednik św. s. Faustyny, błogosławionym? Rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego

Józef Andrasz błogosławionym? Decyzja Metropolity krakowskiego, abpa Marka Jędraszewskiego, o otwarciu procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożego o. Józefa Andrasza SJ, podkreśla jego wyjątkowy wpływ na duchowe życie wielu osób, w tym św. Siostry Faustyny...

Mężczyźni św. Józefa. Prawda w życiu mężczyzny. Spotkanie formacyjne już 19 listopada

Prawda w życiu mężczyzny – to temat, którym będą zajmowali się Mężczyźni św. Józefa. Już 19 listopada spotkanie w Świdnicy!

Bestialsko pobity ks. Lech Lachowicz nie żyje. W Polsce rośnie fala przemocy wobec duchownych

Ks. Lech Lachowicz nie żyje. Czy powstrzymamy falę przemocy przeciwko Kościołowi katolickiemu?

Ks. prof. Wojciech Węgrzyniak: Twoje słowo jest lampą! Rekolekcje diecezjalne [WIDEO]

Ks. prof. Wojciech Węgrzyniak poprowadzi rekolekcje diecezjalne w Diecezji Świdnickiej!

Cyfrowa ambona. Ewangelizacja w internecie – wyzwanie nie tylko dla duchownych

Cyfrowa ambona? Ewangelizacja w internecie? Świat, zdominowany przez technologie stawia przed Kościołem katolickim nowe wyzwania ale i możliwości w zakresie głoszenia Ewangelii. Media społecznościowe stały się nieodłącznym elementem codziennego życia miliardów ludzi...

Adoptuj misyjnych seminarzystów: Madagaskar, Indie, Peru!

Adoptuj Misyjnych Seminarzystów. We wspomnienie św. Karola Boromeusza, patrona seminariów duchownych, ruszyła się 12. edycja akcji AdoMiS – Adoptuj Misyjnych Seminarzystów. W zeszłym roku dzięki tej inicjatywie udało się zgromadzić ponad 457 tysięcy złotych na...

Edukacja seksualna zamiast katechezy. Rewolucja idzie po polskich uczniów [ANALIZA, KOMENTARZ]

Wprowadzenie obowiązkowego przedmiotu "edukacji zdrowotnej" od 2024 roku, zgodnie z nową podstawą programową ogłoszoną przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, wywołało silne emocje i obawy wśród rodziców, nauczycieli oraz organizacji społecznych. Minister Barbara...

Bez światła nie zajdziesz nigdzie! Już niedługo Diecezjalny Dzień Młodzieży

Diecezjalny Dzień Młodzieży to wyjątkowe wydarzenie skierowane do młodych katolików, które ma na celu ich duchowe wsparcie, integrację i inspirowanie do głębszego życia w wierze. To święto daje młodym ludziom okazję do spotkania się, wymiany doświadczeń i wspólnego...

wAkcji24.pl |Ekologia | Max Manasterski| Fot. Centrum zarządzania energią odnawialną w Urumqi CHN Energy | 19.11.2024