Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce: Według analityków Allianz Trade trend wzrostowy w zakresie niewypłacalności przedsiębiorst utrzyma się dłużej niż można było wcześniej oczekiwać (4.700 przypadków w 2024 r., tj. +5 proc. rok do roku).
Polskie przedsiębiorstwa tylko częściowo, i z opóźnieniem, korzystają na odbiciu aktywności gospodarczej (realny produkt krajowy brutto ma przyspieszyć z +0,2 proc. w 2023 r. do +2,2 proc. w 2024 r. i +3,2 proc. w 2025 r.) z powodu przyczyn strukturalnych, w szczególności niskiej rentowności polskich przedsiębiorstw i innych czynników, takich jak powolne tempo łagodzenia polityki pieniężnej.
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce - analiza Allianz Trade
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce - specyfika
Specyfika niewypłacalności w Rzeczpospolitej Polskiej według branż – największy wzrost liczby niewypłacalności w budownictwie i w transporcie (zwłaszcza w I kwartale 2024 r.) Ostatnio – w II kwartale 2024 r. rosła liczba niewypłacalności w hurcie, efekt zarówno wolniejszego od oczekiwań wzrostu konsumpcji oraz koncentracji w handlu i znikania tysięcy sklepów Sektor przemysłowy i usług – dynamika niewypłacalności spadła rokdo roku, ale spadek ten jest jednocyfrowy, stąd ich liczba jest nadal duża, w porównaniu do sytuacji sprzed 2-3 lat, nie wspominając o stanie sprzed początku pandemicznego kryzysu. Warto zwrócić uwagę na województwa: mazowieckie, wielkopolskie i opolskie, w których utrzymywała się znaczna liczba niewypłacalności. W innych województwach w maju-czerwcu 2024 r. widoczny był już trend zastopowania, a nawet spadku liczby niewypłacalnych przedsiębiorstw.
Jakie są przyczyny niewypłacalności polskich przedsiębiorstw?
Przyczynami niewypłacalności polskich przedsiębiorstw jest spadek rentowności (spadło tempo wzrostu kosztów, ale są one nadal wysokie) oraz obrotów. Na całym świecie znaczna jest tez liczba niewypłacalności dużych dużych – w Rzeczpospolitej Polsce jak na razie wiele dużych przedsiębiorstw (w tym giełdowych) podejmuje decyzje o kontynuacji działalności (decyzja akcjonariuszy w sytuacji wysokich strat w relacji do kapitału).
Czy można spodziewać się dalszych upadłości?
Ekonomiści Allianz Trade oczekują obecnie, że trend wzrostu liczby niewypłacalności utrzyma się dłużej, niż wcześniej można było oczekiwać (z rekordową liczbą 4.700 przypadków w 2024 r., to jest +5 proc. rok do roku). Dotychczasowe odczyty liczby niewypłacalności w poszczególnych miesiącach sugerują bowiem, że poprawa w gospodarce zbyt wolno przekłada się na kondycję przedsiębiorstw, o czym świadczy ich liczba w I półroczu wykazująca wzrost o +7 proc. rok do roku (2.403 przypadki), tworząc przy okazji efekt bazowy dla wyniku za cały rok 2024. W konsekwencji będzie to 5. z rzędu rok wzrostu liczby niewypłacalności polskich przedsiębiorstw, a tym samym ich rekordowa seria (zarówno pod względem skali wzrostu, jak i długości jego trwania).
Czy Zachód przechodzi na islam?
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce - analiza Allianz Trade
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce: Które branże są najbardziej narażone na niewypłacalność?
W pierwszym kwartale 2024 r. najbardziej rosła dynamika niewypłacalności w budownictwie i transporcie, gdzie niskim obrotom (brakowi nowych inwestycji jak i wolumenów przewozów) towarzyszą wciąż rosnące koszty pracy, przekraczające 20 proc. ich kosztów. W końcówce II kwartału 2024 r. dynamika wzrostu rok do roku liczby niewypłacalności w tych sektorach spowolniła, zmniejszyła się o 7-10 punku procentowego w stosunku do I kwartału 2024 r. Wzrosła z kolei dynamika niewypłacalności w handlu hurtowym, osiągając po pierwszym półroczu 2024 r. +20 proc. rok do roku.
„Nie stoi to w sprzeczności z odczytami z gospodarki, wskazującymi na konsumpcję jako główny składnik wzrostu. Niewypłacalne hurtownie, w większości, związane były bowiem z obrotem towarami inwestycyjnymi i budowlanymi (drewno, materiały budowlane, wyroby metalowe, części i maszyny) a także dobrami konsumenckimi, ale trwałymi – notującymi ostatnio zastoje sprzedaży (meble, wyposażenie wnętrz, elektronika, sprzęt radiowo-telewizyjny, artykuły gospodarstwa domowego, odzież i obuwie).” – Wyjaśnia Sławomir Bąk – członek Zarządu Allianz Trade w Polsce, odpowiedzialny za ocenę ryzyka.
– „To w handlu hurtowym w Polsce odnotowano ostatnio grupę niewypłacalności największych przedsiębiorstw, chociaż i tak – wcale nie tak dużych (w czerwcu 2024 r. – obroty w przedziale do 100.000.000 mln zł).” – Ocenia Sławomir Bąk – członek Zarządu Allianz Trade w Polsce, odpowiedzialny za ocenę ryzyka.
W sektorach produkcji i usług nastąpił już spadek rok do roku liczby niewypłacalności, chociaż jak na razie jest on jednocyfrowy, a ich liczba i tak jest wyższa niż w roku 2022 i wcześniejszych latach. Zdecydowanie wyższa – w przypadku produkcji jest ona obecnie 3-krotnie wyższa niż w latach 2019 i 2020, a w przypadku usług wyższa jest 5-cio (vs. 2020 r.) a nawet 7-krotnie (vs. 2019 r.) wyższa.
Warsaw Enterprise Institute ostrzega: Niesłowne państwo i podatkowy chaos
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce - analiza Allianz Trade
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce: Jakie są przyczyny?
Problem skali niewypłacalnych przedsiębiorstw nie wydaje się być w rzeczywistości największy w województwach z największym procentowym przyrostem liczby niewypłacalności rok do roku (lubuskie i łódzkie, przy czym w opolskim tak – ale nie z powodu skali wzrostu, o czym niżej). Skala wzrostów w nich wynika z niskiej bazy i bezwzględnie są one rzędu do kilkunastu niewypłacalności więcej rok do roku.
Stąd pomimo wzrostu rok do roku „tylko” o 9 proc. rok do roku po 1 półroczu 2024 r. warto zwrócić uwagę na województwo mazowieckie. Istotne są zarówno bezwzględne liczby – najwyższe w skali Polski jaki ich generalnie niezmienność w maju-czerwcu 2024 r. na tle innych, podobnie rozwiniętych gospodarczo województw takich jak Małopolskie, Śląskie czy Pomorskie, w których w tych miesiącach liczba niewypłacalności już spadała. Np. w województwie Śląskim istotny wzrost liczby niewypłacalności był marcu-kwietniu 2024 r. po czym pojawiła się tendencja spadkowa. Podobnie było zresztą w większości innych województw w Polsce.
Za to tak jak w województwie mazowieckim było w wielkopolskim oraz w opolskim – obecnie to w tych 3. województwach występuje statystycznie największe ryzyko wzrostu liczby niewypłacalności. na podstawie liczby oficjalnych publikacji. z ostatnich tygodni (możliwe, że inne, gdyż bardziej aktualne dane mogłyby być przy uwzględnieniu wniosków o ochronę przed wierzycielami albo uwzględniając sprawy windykacyjne).
Jakie są przyczyny niewypłacalności przedsiębiorstw w Polsce?
„Spośród wielu przyczyn takiej skali niewypłacalności polskich przedsiębiorstw, nierzadko też o charakterze specyficznym dla poszczególnych branż, wskazałbym dwie wspólne dla wszystkich i najbardziej istotne. Pierwsza to spadek rentowności a druga to spadek obrotów.” – Komentuje Sławomir Bąk – członek Zarządu Allianz Trade w Polsce, odpowiedzialny za ocenę ryzyka.
Spowolnienie inflacji nie sprawiło, iż ceny energii i środków produkcji spadły i są niskie- nie, utrzymują się na wysokim poziomie, natomiast spadają nierzadko (lub co najwyżej nominalnie nie rosną) ceny producentów, z powodu niskiego popytu i dużych zapasów. Stąd niska rentowność przedsiębiorstw, zarówno polskich oraz szerzej, europejskich. globalnych już nie, gdyż przedsiębiorstwa w Azji czy w Stanach Zjednoczonych AMeryki nie odczuły aż tak wysokiego wzrostu kosztów cen energii, mają też łatwiejszy i przez to tańszy dostęp do finansowania.
Niska rentowność jest najbardziej specyficzna dla Europy, natomiast spadek obrotów w handlu światowym jako następstwo oszczędności konsumentów jest dosyć powszechny. – „Uniemożliwia to rekompensowanie sobie przez przedsiębiorstwa niższych marż zysku wyższymi obrotami. Obserwujemy odwrotne zjawisko: przedsiębiorstwa w Europie, w tym i w Polsce, ograniczają skalę działalności, nie pozostawiają mniej rentownych obszarów działalności „na później”, szukają rentowności zarówno poprzez ograniczenie sprzedaży, inwestycji oraz redukcję zatrudnienia – czego dotychczas unikały.” – Wskazuje Sławomir Bąk – członek Zarządu Allianz Trade w Polsce, odpowiedzialny za ocenę ryzyka.
Przedsiębiorcy redukują zatrudnienie z dwóch powodów: przede wszystkim pomimo spodziewanego w najbliższej przyszłości niedoboru pracowników ich rezerwy finansowe nie pozwalają już na dłuższe utrzymywanie nierentownych obecnie etatów, a po drugie – wzrost kosztów pracy jest dla przedsiębiorstw najbardziej dotkliwy obok wzrostu cen energii i paliw (za Głównym Urzędem Statysytycznym). Gdy nie idzie z nimi w parze analogiczny wzrost wydajności przedsiębiorstw nie mają wyboru – muszą dla zachowania płynności ograniczać koszty, w tym zatrudnienie.
„Nie spodziewam się przy tym, iż sytuacja w Polsce w kwestii kosztów pracy ulegnie zmianie – niezależnie od administracyjnego podnoszenia płacy minimalnej niskie koszty pracy nie będą już dłużej atutem polskich przedsiębiorców z powodu: kurczącej się dostępności pracowników, ich mobilności w ramach Unii Europejskiej (w tym także imigrantów z Ukrainy) a także zmian w samej gospodarce europejskiej w kierunku wyższej wartości dodanej.” – Konkluduje – Ocenia Sławomir Bąk – członek Zarządu Allianz Trade w Polsce, odpowiedzialny za ocenę ryzyka.
Czym jest strategia salami? Jak jest stosowana wobec Kościoła Katolickiego w Polsce? [ANALIZA]
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce - analiza Allianz Trade
Niewypłacalność przedsiębiorstw w Polsce: Jakich niewypłacalności jest najwięcej?
W Rzeczpospolitej Polskiej wciąż niewypłacalne są przy tym głównie przedsiębiorstwa z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, najgorzej sobie radzące z dostosowywaniem do wzrostu kosztów cen swoich usług czy produktów a także ze wspomnianym długofalowym przestawieniem się na produkty i usługi z wyższa wartością dodaną.
W wielu obszarach, także w radzących sobie stosunkowo dobrze na tle całej gospodarki sektorach handlu towarami pierwszej potrzeby, usługach czy w produkcji żywności obserwować więc można stopniową koncentrację, przejmowania udziałów w rynku przez większe podmioty jako lepiej optymalizujące koszty. Od tego zjawiska, tak jak od wspomnianych wyższych kosztów pracy nie ma odwrotu – ciężar gospodarki przesuwać się będzie ku przedsiębiorstwom o jeśli nie dużej, to przynajmniej średniej skali działalności.
Nie ma obecnie warunków w gospodarce na pozostawanie przez lata na poziomie startupu czy jednoosobowej działalności na taką skalę jak w poprzednich dekadach, z powodu wskazanej fundamentalnej zmiany kosztów i dostępności pracowników.
Na rynkach światowych obserwuje się jednocześnie szybki wzrost liczby niewypłacalności dużych przedsiębiorstw, w tym największych – każdego dnia pojawiała się przynajmniej jedna taka niewypłacalność i jest ich już zdecydowanie więcej niż w ostatnich latach przed pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 (w 2023 r. było 365 takich niewypłacalności na świecie, wobec jeszcze 270 w 2022 roku).
Otwarte jest pytanie, czy także w Rzeczpospolitej Polskiej kumulacja problemów przedsiębiorstw małych oraz odbiorców eksportowych nie doprowadzi do domina niewypłacalności tych większych, zanim nadejdzie spodziewane odbicie rynku w końcu 2024 roku, lub… w roku następnym. Jak podaje dziennik „Parkiet”, w 2024 roku akcjonariusze już kilkudziesięciu spółek giełdowych musieli decydować o kontynuacji działalności w obliczu dużych – w relacji do kapitału – strat.
wAkcji24.pl | Ekonomia | KMN, źródło: Agencja Informacyjna | Obraz: DALL-E | 15.08.2024