Ks. Wojciech Drab: Dochodzimy także czasem do mniemania, że skoro Bóg nie realizuje tego, co według nas jest dobre, to w końcu sami musimy wziąć sprawy w swoje ręce i wywalczyć „dobro” tak, jak je rozumiemy. Koronnym przykładem takiego myślenia jest wielki błąd tzw. teologii wyzwolenia – ale ten błąd popełniamy wszyscy w wielu momentach naszego życia. Ostatecznie prowadzi to do wizji Boga bezsilnego i nieobecnego, który jest jakoś odłączony od tej rzeczywistości i który nie może sobie z nią poradzić – i my musimy zaprowadzić tu porządek w Jego imieniu.

Ks. Wojciech Drab: Jesteśmy do tego stopnia zapatrzeni w nasze wizje, że kompletnie nie dostrzegamy, że mogą istnieć inne rozwiązania

Ks. Wojciech Drab: Jesteśmy przywiązani do swoich wizji dobra

 

Słowo „król” oczywiście kojarzy nam się z władzą (…) I tu właśnie warto się przyjrzeć w jaki sposób my pojmujemy władzę i panowanie, w jaki sposób pojmujemy chwałę i prawdę. Bo właśnie sposób rozumienia królowania, panowania, władzy, chwały i prawdy jest przyczyną tego, że bardzo często „zgrzyta” między nami a Bogiem, że bardzo często nie rozumiemy albo wręcz w ogóle nie widzimy tego, co Bóg czyni – albo nawet błędnie przypisujemy dzieła Boga zupełnie komu innemu…

Jak się głębiej bowiem przyjrzeć to nasz stosunek do władzy jest dość nielogiczny: zazwyczaj bowiem szukamy takiej „władzy” która będzie spełniała nasze życzenia i oczekiwania. Nie lubimy poddawać się „władzy” i „panowaniu” – a jeśli już, to takiej władzy, która będzie robić to, co my chcemy. A jeśli władza nie robi tego, co my chcemy – to zaczynamy unikać władzy, szukać sposobów na ominięcie, na ukrycie się… I to rozumienie władzy przenosimy także na Pana Boga – także na Jezusa.

Jesteśmy tak bardzo przywiązani do naszej wizji dobra, że wręcz automatycznie oczekujemy od Boga, że On dopasuje się i przyjmie nasze rozumienie dobra. Skutek jest taki, że wpadamy w całą gamę wadliwych zachowań wobec Boga. Szukamy gorliwie sposobu, żeby Boga „przekupić” – żeby Go przekonać, aby spełnił nasze wizje.

Szukamy coraz bardziej egzotycznych sposobów na modlitwę, coraz bardziej egzotycznych umartwień – wszystko, żeby Boga przekonać. Kończy się to zazwyczaj bardzo boleśnie: żalem… rozczarowaniem… zniechęceniem… a nieraz wręcz obrażeniem się na Boga i odejściem od wiary w ogóle. Wiele razy my, księża, słyszymy taki argument: przestałem wierzyć w Boga bo się modliłem o to i o to – a Pan Bóg nie wysłuchał…

Transpłciowość Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich

Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich: Transpłciowość – nowe podejście do terapii młodzieży

Ks. Wojciech Drab: Jesteśmy do tego stopnia zapatrzeni w nasze wizje, że kompletnie nie dostrzegamy, że mogą istnieć inne rozwiązania

Ks. Wojciech Drab: Modlitwę "Jezu Ty się tym zajmij" traktujemy jak magiczne zaklęcie na Jezusa

Rzekomo powierzamy jakieś sprawy Bogu – na przykład karierę robi słynna modlitwa księdza Dolindo „Jezu, Ty się tym zajmij” – a prawda jest taka, że niczego nie puszczamy z rąk.

Dobry jest tu właśnie przykład księdza Dolindo i jego modlitwy… Znowu często traktujemy to jako magiczne zaklęcie na Jezusa – że po wypowiedzeniu tejże formułki Jezus zrobi „po naszemu”. Tymczasem sam ksiądz Dolindo tłumaczył, że ta modlitwa zakłada bezgraniczne zaufanie Jezusowi i autentyczną zgodę na to, że Jezus zajmie się sprawą tak, jak On uzna za najlepsze – czyli puszczenie kontroli nad jakąś sprawą z własnych rąk. A to dla nas jest niezmiernie trudne: puścić nad czymś kontrolę…

Sprawa cała jest zakorzeniona bardzo głęboko – mianowicie w mechanizmach grzechu pierworodnego. W tym, że wzięliśmy w swoje ręce władzę decydowania, co jest dobre. Jesteśmy tak przywiązani do naszej wizji dobra, do naszych scenariuszy i planów, że zazwyczaj do głowy nie przychodzi nam cień podejrzenia, że możemy się mylić w rozumieniu dobra.

Nawet wtedy, gdy doświadczamy, że nie możemy zrealizować naszych wizji dobra, do głowy nam nie przyjdzie, że może trzeba te nasze wizje zrewidować – tylko szukamy „mocniejszego”, który przyjdzie i te nasze wizje zrealizuje. I tak właśnie rozumiemy władzę, panowanie: jako kogoś mocniejszego, dysponującego większymi środkami, kto wreszcie zrealizuje dobro „po naszemu”.

Mało tego: kiedy nie jest realizowane dobro „po naszemu” – z automatu jesteśmy przekonani, że jest źle. Złe jest zawsze to, co nie odpowiada naszym wizjom i oczekiwaniom. I okazuje się, że dla nas – ludzi obciążonych grzechem pierworodnym – puszczenie tych właśnie naszych przekonań o dobru i złu jest niezmiernie trudne, wręcz niemożliwe. Tu warto przywołać przykład uczniów Jezusa wędrujących do Emaus: ich rozpacz, zwątpienie, ucieczka od wspólnoty, odejście z Jerozolimy wynika z jednej podstawowej rzeczy: a myśmy się spodziewali… To wszystko nie poszło po naszemu…

Ciekawe jest to, że Jezus wędrujący z nimi po pierwsze pokazuje im, że to wszystko było zapowiedziane. To jest interesujące, bo to też dotyczy nas: jesteśmy do tego stopnia zapatrzeni w nasze wizje, oczekiwania i scenariusze, że kompletnie nie dostrzegamy, nie dociera do nas, gdy ktoś próbuje nam otworzyć oczy na to, że mogą istnieć inne rozwiązania, inne drogi i inne scenariusze. Jezus sam za życia ziemskiego wielokrotnie zapowiadał uczniom, co Go spotka w Jerozolimie – reakcje uczniów też są typowe dla nas: nie chcemy wiedzieć, przyjmować do wiadomości, że coś może być inaczej, niż my się spodziewamy… a potem są wielkie tragedie.

Zakazana Modlitwa Wielka Brytania

Zakazana modlitwa w Wielkiej Brytanii: „strefy ochronne” to nowy atak na wolność religijną

Ks. Wojciech Drab: Jesteśmy do tego stopnia zapatrzeni w nasze wizje, że kompletnie nie dostrzegamy, że mogą istnieć inne rozwiązania

Ks. Wojciech Drab: Bóg nie potrzebuje naszych oklasków, naszych komplementów

Sprawa jest też o tyle poważna, że można dojść – uporczywie trzymając się swojej wizji dobra i postrzegając Boga jako wielkiego wykonawcę naszych wizji – do przekonania, że Bóg utracił kontrolę nad rzeczywistością – no bo przecież gdyby kontrolował, to wszystko byłoby dobrze, czyli tak jak my chcemy. Za tym idzie przekonanie, że rzeczywistością rządzi jakaś zła, podła i złośliwa istota, która robi nam pod górkę. Wiąże się z tym też przypisywanie wielu działań Boga złemu duchowi – tylko dlatego, że te działania nie wpisują się w nasze wizje.

Dochodzimy także czasem do mniemania, że skoro Bóg nie realizuje tego, co według nas jest dobre, to w końcu sami musimy wziąć sprawy w swoje ręce i wywalczyć „dobro” tak, jak je rozumiemy. Koronnym przykładem takiego myślenia jest wielki błąd tzw. teologii wyzwolenia – ale ten błąd popełniamy wszyscy w wielu momentach naszego życia. Ostatecznie prowadzi to do wizji Boga bezsilnego i nieobecnego, który jest jakoś odłączony od tej rzeczywistości i który nie może sobie z nią poradzić – i my musimy zaprowadzić tu porządek w Jego imieniu.

A wszystko jest zakorzenione w fundamentalnym kłamstwie grzechu pierworodnego… Dlatego właśnie Jezus w Ewangelii definiuje swoją misję: przyszedłem na to, by dać świadectwo Prawdzie… Każdy, kto jest z Prawdy, słucha Mego głosu… Właśnie po to przyszedł Jezus. Niestety my ciągle oczekujemy, że Jezus przyszedł zaprowadzić porządek „po naszemu” i ciągle czekamy, kiedy Jezus ten porządek zaprowadzi… A tymczasem Jezus przyszedł dać świadectwo Prawdzie.

Pierwsze słowa Jezusa do ludzkości – tak jak je zapisał św. Marek (Mk 1,15) – to było wezwanie do wiary w Królestwo Boże, w Ewangelię i do nawrócenia. Do nawrócenia na Ewangelię – na Dobrą Nowinę o Bogu prawdziwym, który objawił nam się w Jezusie. W Jezusie, który przyszedł dać świadectwo Prawdzie. I to właśnie słowo „prawda” jest najbliższe biblijnemu znaczeniu słowa „chwała”.

Chwała Boga – tak jak to rozumie Pismo Święte – to jest po prostu Prawda o Nim. Bóg nie potrzebuje naszych oklasków, naszych komplementów itd. – Jego chwała jest w tym, że poznamy Prawdę o Nim. Prawdę, która nas wyzwoli z całego kłamstwa o Bogu bezradnym, nieobecnym, niezaangażowanym, niemającym wpływu na rzeczywistość, który nie wie, co jest dobre.

Konstytucja 3 Maja. Państwo wyznaniowe

Konstytucja 3 Maja a Kościół. 'Postępowa’ Rzeczypospolita czy państwo wyznaniowe? [TYLKO U NAS]

Ks. Wojciech Drab: Jesteśmy do tego stopnia zapatrzeni w nasze wizje, że kompletnie nie dostrzegamy, że mogą istnieć inne rozwiązania

Ks. Wojciech Drab: To nie my mamy przekonywać Boga do naszych wizji – ale to Bóg chce nas zachwycić sobą i Jego wizją naszego dobra

Jezus zresztą tak też zdefiniował życie wieczne: a to jest życie wieczne – aby znali Ciebie, Jedynego Prawdziwego Boga… Bóg chce być poznawany – Jego chwała jest w tym, że wreszcie otworzymy się na Prawdę o Nim i tę Prawdę zaczniemy chłonąć. W ten właśnie sposób dokona się odwrócenie tego, co w nas stało się w procesie grzechu pierworodnego: zaczniemy na nowo wsłuchiwać się w to, co pochodzi z ust Boga, karmić się Tym, który pochodzi z ust Boga. Karmić się Logosem Boga, który jest Jego umiłowanym Synem, w którym Bóg wypowiedział samego siebie do samego końca.

I tak rzeczywiście Księga Apokalipsy przedstawia szczęście zbawionych w Niebie: jako adorację, zachwycone zapatrzenie się w Baranka zabitego i żywego. W Boga Prawdziwego. Niekończąca się kontemplacja zachwycającej Prawdy o Bogu. To Bóg chce nas zachwycić sobą – a nie odwrotnie. I to jest właśnie fundamentalna cecha Jezusa jako Syna Bożego: absolutny zachwyt Ojcem. Ojcem, który jest Miłością i z którego ręki nikt niczego wyrwać nie może.

I taki właśnie obraz Boga pokazuje Księga Apokalipsy: Boga, którego władzy nic się nie wymyka – nawet zły duch. Boga, który sprawuje władzę i pieczę nad wszystkim i bez którego wiedzy i woli nic się nie może zadziać. Boga, który wszystko robi dobrze. Taki Bóg jest pokazany w Księdze Rodzaju – który wszystko robi dobrze. Takiego Boga rozpoznał w Jezusie dobry Łotr – Boga, który nic złego nie uczynił. I taki Bóg objawia się w Apokalipsie: który wszystko robi dobrze.

A zatem w całym tym procesie, który w każdym z nas chce dokonać Jezus, chodzi o to, by odwrócić te mechanizmy, do których się przyzwyczailiśmy. Żeby odwrócić kierunek: to nie my mamy przekonywać Boga do naszych wizji – ale to Bóg chce nas zachwycić sobą i Jego wizją naszego dobra.

Chodzi w tym wszystkim o to, bym nie szukał Jezusa jako Króla i Pana, który spełni moje oczekiwania – ale żebym dostrzegł, że On wszystko robi dobrze. Żebym dawał się nieustannie nawracać na Jego rozumienie dobra. Żebym dał się przekonywać o Jego wielkości i Jego Miłości – a to będzie skutkować coraz głębszym zaufaniem Jezusowi i coraz pełniejszą zgodą na to, by On realizował w moim życiu Jego plan.

Związki parterskie - abp. Marek Jędraszewski wyjaśnia

Abp. Marek Jędraszewski: Państwo, które legalizuje związki partnerskie, uchybia obowiązkowi ochrony małżeństwa jako dobra wspólnego [TYLKO U NAS]

Ks. Wojciech Drab: Jesteśmy do tego stopnia zapatrzeni w nasze wizje, że kompletnie nie dostrzegamy, że mogą istnieć inne rozwiązania

Ks. Wojciech Drab: Kabalista Izaak Luria, stwierdził że Bóg cofa się przed naszą wolnością

Jezus bowiem jest bezsilny i bezradny wobec naszej wolności – tak bezradny jak wobec sądu Piłata. Wolą Ojca było, by oddał się w nasze ręce – i On to czyni nieustannie. Oddaje się nam w każdej Eucharystii i poddaje się totalnie naszej woli – bo taka jest wola Ojca. Bo w ten sposób – jak zauważył św. Paweł – Bóg chce nas przekonać, że chce dla nas tego, co najlepsze. Jeśli Bóg własnego Syna nie oszczędził, ale nam Go wydał… I dopóki ja chcę podporządkować Jezusa mojej woli, dopóki ja trzymam kontrolę w swoich rękach – to wszystko się kończy tak, jak spotkanie Jezusa z Piłatem.

Jezus w dialogu z Piłatem cierpliwie sugerował Piłatowi, by Piłat przekazał kontrolę nad sytuacją Jezusowi. A tymczasem Piłat uporczywie szukał rozwiązania całej sytuacji po swojemu. Przecież my sami bardzo często robimy dokładnie tak samo: mamy do dyspozycji Jezusa, Boga-Z-Nami, który pokazał swoją śmiercią i zmartwychwstaniem, że panuje nad wszystkim, trzyma w swojej ręce klucze śmierci i otchłani, jest Alfą i Omegą – ale my uporczywie nie korzystamy z tego, że jest Emmanuel, Bóg-Z-Nami, i uporczywie szukamy dróg i rozwiązań po swojemu. I wtedy Jezus jest bezsilny – bo nigdy nie naruszy naszej wolności.

Tu warto przywołać ideę niejakiego Izaaka Lurii, żydowskiego mistyka i kabalisty. Może nie warto się wgłębiać w jego idee kabalistyczne, ale jedną intuicję miał niezwykle słuszną: mówił mianowicie o wycofywaniu się Boga. Że Bóg cofa się przed naszą wolnością – jest konsekwentny w obdarowaniu nas wolnością i nigdy nie niszczy ani nie odbiera swoich własnych darów. Im bardziej chcemy trzymać wszystko w naszych rękach i zrobić po swojemu – tym bardziej Bóg się wycofuje i robi nam miejsce. Tym mniej Boga w naszych działaniach.

I teraz właśnie cała sztuka polega na tym, abyśmy – dając się coraz głębiej przekonywać o Prawdzie o Bogu – zaczęli coraz bardziej „wpuszczać” Boga w przestrzeń naszej wolności. Coraz bardziej rezygnować z naszych wizji, naszych dróg, naszego rozumienia dobra – i coraz głębiej ufać Bogu Prawdziwemu, który przychodzi w Jezusie przekonać nas o swojej Miłości i Potędze. A to zaskutkuje nie tylko tym, że wreszcie Jezus będzie mógł działać w nas i naszym życiu – wreszcie zaczną nam się też otwierać oczy na Dobro, jakie On nieustannie realizował.

Prawda, o której chce nas przekonać Jezus, otworzy nam oczy na to, że cały czas jesteśmy w Królestwie Dobrego Boga – i przestaniemy to Królestwo ze wszystkich sił odpychać od siebie tylko dlatego, że nie spełnia naszych wyobrażeń.

KS. WOJCIECH DRAB
Proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Doboszowicach

 

Rozmowy w Akcji!

wAkcji24.pl | Opinie | Ks. Wojciech Drab  „HOMILIA NA UROCZYSTOŚĆ JEZUSA CHRYSTUSA
KRÓLA WSZECHŚWIATA (ROK B)”, źródło: Diecezja Świdnicka | Ilustracja: Ideogram | 2.12.2024

20. rocznica śmierci Jana Pawła II – dziedzictwo i pamięć wielkiego Polaka

20. rocznica śmierci Jana Pawła II, 2 kwietnia 2025 roku, jednego z najważniejszych papieży w historii Kościoła katolickiego. Jego odejście w 2005 roku było momentem, który zgromadził miliony ludzi w modlitwie, żałobie i  zadumie. Świat się zatrzymał – od placów...

Katolicki kongres dla niesłyszących? Już w kwietniu, ale za oceanem

Katolicki kongres dla niesłyszących? W kwietniu 2025 roku w odbędzie się pierwsze w historii spotkanie katolików niesłyszących w ramach Kongresu Eucharystycznego. Setki głuchych wiernych zgromadzą się, aby wspólnie przeżywać wiarę poprzez specjalnie przygotowane...

Misjonarze. Nigdy nie zapominajmy o ludziach, którzy oddali życie za wiarę

Misjonarze, świadkowie wiary i męczennicy, którzy oddali życie podczas pełnienia swojej posługi. To właśnie nich upamiętniamy 24 marca. Jest to również okazja do modlitwy i postu w intencji misji na całym świecie.  Dzień ten ustanowiono w 1993 roku z inicjatywy...

Armenia i Azerbejdżan. Chrześcijański pokój czy islamski dżihad?

Armenia, kraj o niezwykłej duchowej i historycznej tożsamości, uznawany za najstarsze chrześcijańskie państwo na świecie, ponownie znalazła się w epicentrum napięć geopolitycznych. Mimo niedawnych postępów w negocjacjach pokojowych z Azerbejdżanem, sytuacja w regionie...

Biskup Świdnicki Marek Mendyk: Walczę o prawdę i Kościół [wywiad w-Akcji]

Przypominamy wywiad Biskupa Świdnickiego Marka Mendyka jakiego udzielił redakcji miesięcznika "w-Akcji" we wrześniu 2022 r.  Wywiad stanowi ważny kontekst pokazując motywacje ordynariusza świdnickiego w jego zwycięskiej walce sądowej z koncernami medialnymi. Jak...

Gorzkie Żale to polska tradycja? 5 rzeczy o Gorzkich Żalach, które mogą zaskoczyć

Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny...

Sprawiedliwość zwyciężyła! Biskup Świdnicki Marek Mendyk ostatecznie wygrywa z „Gazetą Wyborczą”!

O sprawie pisały media w całej Polsce. Trzy lata trwała walka o prawdę, którą stoczył w sądach Biskup Świdnicki. Jak podaje Diecezjalna Agencja Informacyjna (DAI) Biskup Marek Mendyk został ostatecznie oczyszczony z zarzutów dotyczących rzekomego molestowania...

Nowy metropolita poznański: Arcybiskup Zbigniew Zieliński

Arcybiskup Zbigniew Zieliński to nowy metropolita poznański. Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że 19 marca, w Uroczystość św. Józefa Oblubieńca, papież przyjął rezygnację arcybiskupa Stanisława Gądeckiego z urzędu metropolity poznańskiego, co było związane...

Uroczystość świętego Józefa Oblubieńca NMP. „Serce Ojca” pokazuje nam jaki jest św. Józef

Uroczystość świętego Józefa Oblubieńca NMP, obchodzona 19 marca, to wyjątkowy dzień w Kościele katolickim, poświęcony człowiekowi, którego życie było cichym, ale niezwykle potężnym świadectwem wiary, oddania i pokory. Święty Józef jest patronem ojców, rodzin i całego...

Wybory prezydenckie. Akcja Katolicka: Katolik nie może głosować na kandydata dopuszczającego aborcję i związki osób tej samej płci

Wybory prezydenckie 2025 r. Akcja Katolicka w Polsce, jako największa organizacja zrzeszająca katolików świeckich, wystosowała apel do społeczeństwa w związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi. Wzywa do masowego i świadomego udziału w głosowaniu, podkreślając...

Młodzi dla nienarodzonych. Wielka akcja na Wielki Post

Młodzi dla nienarodzonych. W obliczu narastających zagrożeń dla życia nienarodzonych dzieci młodzi ludzie postanowili podjąć konkretne działanie – modlitwę. Akcja Wielki Post dla Życia to inicjatywa, której celem jest modlitwa w intencji poszanowania życia ludzkiego...

Rozmodlić Małżeństwa. Modlitwa zabezpiecza przez kryzysem i rozwiązuje problemy finansowe?

Ogólnopolska akcja Rozmodlić Małżeństwa wystartowała! Jej organizatorzy podkreślają, że w dzisiejszych czasach wspólna modlitwa małżonków jest niezwykle ważna dla budowania i podtrzymywania głębokiej relacji. Dlatego właśnie początek Wielkiego Postu jest doskonałym...

Francja się nawraca. Rekordowa Środa Popielcowa

Francja się nawraca. Tegoroczna Środa Popielcowa okazała się niezwykła dla Kościoła we Francji. W całym kraju odnotowano niespotykaną dotąd liczbę wiernych uczestniczących w liturgii. Szczególną uwagę zwraca ogromny napływ młodych ludzi, często wcześniej oddalonych od...

Wielki Post. Ile trwa, czym jest i dlaczego go obchodzimy?

Wielki Post to wyjątkowy okres w roku liturgicznym, który przygotowuje chrześcijan do najważniejszej uroczystości – Wielkanocy, czyli Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. To czas refleksji, modlitwy, pokuty i nawrócenia, który pomaga wiernym lepiej zrozumieć sens...

Ostatni ratunek dla par w kryzysie? Jak działa „adopcja małżeństw”?

Adopcja małżeństw? Małżeństwo to piękna, ale wymagająca droga. Choć wielu nowożeńców wchodzi w związek małżeński z nadzieją na wspólne życie pełne miłości i harmonii, rzeczywistość często bywa bardziej skomplikowana. Kryzysy, konflikty, nieporozumienia – to wszystko...

Dla ponad połowy młodych Polaków wiara ma duże znaczenie

Dla ponad połowy młodych Polaków wiara ma duże znaczenie. Podczas spotkania Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Rodziny, która obradowała 28 lutego br. w Sekretariacie KEP w Warszawie, pod przewodnictwem abp. Wiesława Śmigla poruszono kluczowe kwestie dotyczące...

Dwóch Polaków nowymi biskupami w Stanach Zjednoczonych!

Dwóch Polaków nowymi biskupami w Stanach Zjednoczonych! W środę w zabytkowej katedrze Holy Name w Chicago miała miejsce wyjątkowa uroczystość. Kardynał Blase J. Cupich, arcybiskup metropolita Chicago, wyświęcił pięciu nowych biskupów pomocniczych: Timothy’ego J....

Środa Popielcowa. Skąd bierze się popiół do posypywania głów?

Środa Popielcowa to wyjątkowy dzień w kalendarzu liturgicznym Kościoła katolickiego, rozpoczynający okres Wielkiego Postu. Jest to czas zadumy, pokuty i duchowego przygotowania na najważniejsze święto chrześcijańskie – Zmartwychwstanie Pańskie. Wierni tego dnia...

Filip Chajzer: Niedziela – kościół – polecam. Były dziennikarz TVN mówi jak odzyskał wiarę

Filip Chajzer, znany polski dziennikarz i prezenter telewizyjny, przez lata kojarzony był głównie z lekkimi i humorystycznymi reportażami, a także z prowadzeniem popularnych programów w TVN. Jednak jego życie zawodowe i prywatne nie zawsze było pasmem sukcesów. W...

Religia w szkole: Episkopat Polski apeluje o kontrolę konstytucyjności zmian w nauczaniu religii

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski skierowało petycję do Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, domagając się wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego. Celem jest zbadanie zgodności rozporządzenia Ministra Edukacji z 17 stycznia 2025 r., które zmienia...