Biskup Diecezji Springfield w Ilnois (USA) Thomas J. Paprocki omawia problem transpłciowości i dysforii płciowej. Biskup T. J. Paprocki wyjaśnia czym się różnią te dwa zjawiska? Jak powinni postępować katolicy wobec osób z dysforią płciową?
Biskup T. J. Paprocki: Transpłciowość kontra Boży zamysł
Bp Thomas J. Paprocki: Transpłciowość - duże zainteresowanie tematem
Moi drodzy bracia i siostry w Chrystusie! W zeszłym miesiącu poleciałem do Albuquerque w stanie Nowy Meksyk na coroczną konwencję Amerykańskiego Towarzystwa Prawa Kanonicznego. Uczestniczyłem w niej nie tylko jako członek, ale zostałem zaproszony do poprowadzenia seminarium na temat problemów sakramentalnych dotyczących osób transpłciowych.
Ze względu na liczbę osób zapisanych na moją sesję, poproszono mnie, abym wygłosił ją dwukrotnie. Pierwszego dnia zapisało się 160 osób, a drugiego dnia 120. Ponieważ w konwencji uczestniczyło około 400 członków, oznacza to, że prawie 75% wszystkich obecnych wzięło udział w moich seminariach, co wskazuje na duże zainteresowanie tym stosunkowo nowym tematem transpłciowości.
Biskup T. J. Paprocki: Transpłciowość kontra Boży zamysł
Bp Thomas J. Paprocki: Musimy odróżnić dysforię płciową od stylu życia osoby trans płciowej
Dysforia płciowa odnosi się do mimowolnego stanu psychologicznego. Może on być niepożądany i może też nigdy nie przejawiać się w działaniu. Natomiast transpłciowość w praktyce jest dobrowolnym przyjęciem stylu życia osoby transpłciowej.
Istnieje ogromna różnica między moralnymi i kanonicznymi implikacjami dla osoby, która stara się zdrowo radzić sobie z dysforią płciową, a osobą, która przyjęła styl życia osoby transpłciowej i nie żałuje tego wyboru. Kościół katolicki dąży do towarzyszenia tej pierwszej osobie na drodze do duchowego uzdrowienia, podczas gdy drugą wzywa do nawrócenia i pokuty z pomocą łaski Bożej.
Dysforia płciowa to stan psychologiczny, w którym biologiczny mężczyzna lub kobieta wierzy, że jest osobą przeciwnej płci lub nawet jakiejś innej, wyimaginowanej płci.
Transpłciowość? Tranzycja? Mamy oficjalne stanowisko KEP [ANALIZA I KOMENTARZ]
Biskup T. J. Paprocki: Transpłciowość kontra Boży zamysł
Bp Thomas J. Paprocki: Nasze ciała i tożsamość płciowa są darami od Boga
Zwolennicy teorii transpłciowości argumentują, że płeć jest płynna i nie może być ograniczona do binarnych czy biologicznych kategorii mężczyzny i kobiety. Biologicznym faktem jest jednak to, że płeć dziecka przy urodzeniu jest wyraźnie męska lub żeńska, z wyjątkiem rzadkich przypadków wad wrodzonych. W takich sytuacjach mogą być wskazane moralnie odpowiednie opieka medyczna i chirurgiczna.
Natomiast szkodliwe i moralnie naganne jest wprowadzanie terapii hormonalnej w oczekiwaniu na operację zmiany płci w przypadkach, gdy dziecko może cierpieć na dysforię płciową, czyli mieć zamęt dotyczący swojej tożsamości płciowej. Kościół naucza, że nasza tożsamość jako mężczyzny i kobiety jest częścią dobrego zamysłu i stworzenia Bożego, że nasze ciała i tożsamość płciowa są darami od Boga i powinniśmy przyjmować i troszczyć się o nasze ciała takimi, jakie zostały stworzone.
Człowiek nie może zmienić swojej biologicznej płci. Płeć danej osoby jest zidentyfikowana w każdej komórce jej ciała. Człowiek powinien zaakceptować i dążyć do życia w zgodzie ze swoją tożsamością płciową określoną przy urodzeniu.
Stowarzyszenie Psychologów Chrześcijańskich: Transpłciowość – nowe podejście do terapii młodzieży
Biskup T. J. Paprocki: Transpłciowość kontra Boży zamysł
Bp Thomas J. Paprocki: Poszukiwanie rozwiązań problemów ludzkiego cierpienia musi trwać
W styczniu 2020 roku wydałem politykę dotyczącą tożsamości płciowej dla Diecezji Springfield w Illinois, która zawierała przewodnik duszpasterski towarzyszący tej polityce. Przewodnik duszpasterski zaczyna się od podkreślenia, że najwyższą wagę należy przywiązywać do postępowania w takich sytuacjach z delikatnością i współczującą troską duszpasterską.
Ważne jest również, aby dostrzegać trudności, z jakimi borykają się rodzice i rodziny, gdy dziecko lub członek rodziny zmaga się z dysforią płciową. Członkowie rodziny prawdopodobnie zmagają się z poczuciem zamętu, winy i niepewności co do tego, jak najlepiej wspierać swoją bliską osobę, i napotykają presję, bezpośrednią lub pośrednią, ze strony panującej kultury, by celebrować i wzmacniać dysforię płciową bliskiej osoby oraz czują się zmuszeni do rozwiązania problemu poprzez chirurgiczną i hormonalną zmianę biologicznej płci danej osoby. Takie leczenie, zwłaszcza u dzieci, jest jednak inwazyjne i destrukcyjne fizycznie, chemicznie, psychologicznie, emocjonalnie i duchowo.
Ze względu na dobro rodziny i osoby bliskiej konieczne jest jasne określenie rzeczywistości ludzkiej biologii jako daru od Boga, którego nie możemy zmienić. W swojej doktrynalnej notatce na temat moralnych granic technologicznej manipulacji ludzkim ciałem Komitet ds. Nauczania Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych podsumował tę kwestię bardzo trafnie, stwierdzając, że poszukiwanie rozwiązań problemów ludzkiego cierpienia musi trwać, ale powinno być skierowane na rozwiązania, które rzeczywiście promują rozwój osoby ludzkiej w jej integralności cielesnej. Niech Bóg udzieli nam tej łaski. Amen.
wAkcji24.pl | Opinie | NSS, źródło: Diecezja Illnois | Ilustracja: Ideogram| 28.01.2025