Ks. Marcin Czchowski o paradoksach Wszystkich Świętych: Święty Augustyn powiedział: „Przy końcu życia będziemy rozliczani jedynie z miłości”. To będzie jedyne kryterium wstępu do Królestwa Niebieskiego i fundamentalny warunek uczestnictwa w życiu wiecznym. Nikt nie będzie tam liczył wchodzących, nikt nie zwróci uwagi na krawat, smoking czy niewyczyszczone buty. Nikomu nie przyjdzie do głowy sprawdzać paszportów, wiz ani posiadanej gotówki.
Ks. Marcin Czchowski: PARADOKSY I MĄDROŚCI ZWIĄZANE Z UROCZYSTOŚCIĄ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
Ks. Marcin Czchowski: Najpiękniejsze kazania dzisiaj głoszą cmentarze
Święty Augustyn powiedział: „Przy końcu życia będziemy rozliczani jedynie z miłości”. To będzie jedyne kryterium wstępu do Królestwa Niebieskiego i fundamentalny warunek uczestnictwa w życiu wiecznym. Nikt nie będzie tam liczył wchodzących, nikt nie zwróci uwagi na krawat, smoking czy niewyczyszczone buty. Nikomu nie przyjdzie do głowy sprawdzać paszportów, wiz ani posiadanej gotówki. Nikt nie będzie pytał, czy jesteś ze strefy Schengen, czy Twój paszport jest zielony, niebieski czy czerwony. Ważne będą odpowiedzi na pytania: „Czy i jak kochałeś Boga i bliźniego swego?”. Czy Twoja miłość była tylko uczuciowa i sentymentalna, czy może jednak czynna i konkretna, jak w dzisiejszym Kazaniu na Górze Chrystusa o Ośmiu Błogosławieństwach?
Dziś obchodzimy Wszystkich Świętych. Najpiękniejsze kazania w tym okresie głoszą cmentarze. Kapłan ma niewiele do dodania, dlatego wskażę tylko cztery myśli, a dokładniej, przyjrzymy się czterem paradoksom związanym z tą uroczystością.
Ks. Marcin Czchowski: PARADOKSY I MĄDROŚCI ZWIĄZANE Z UROCZYSTOŚCIĄ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
1. Paradoks pierwszy: Mówimy o wszystkich świętych, a idziemy na cmentarz.
Czyż to nie jest dziwne? Skoro to wyjątkowa celebracja, powinniśmy zajmować się wszystkimi świętymi! Może powinniśmy umyć ich figurki, zapalić znicze przed obrazami w kościele, pocałować każdy obrazek, nosić świętych uroczyście w procesji, czy poczytać o nich w domu, bo cały rok nie ma na to czasu. Jeśli to święto Wszystkich Świętych, dlaczego idziemy na cmentarz?
Jest w tym paradoksie niesamowita mądrość, która mówi: „Idziemy na cmentarz, bo tam są pochowani święci”. Papież ich nie kanonizował. Kościół ich nie beatyfikował. Nie znajdziemy ich w Litanii do Wszystkich Świętych. A jednak… to babcia, która zawsze umiała wybaczać, to tato, który choć nie umiał przytulać, pewnie prowadził Cię za rękę. Tam jest mama, której serce bije dla Ciebie nawet spoza grobu. Tam są święci, choć nieoficjalnie uznani.
Abp Tadeusz Wojda, Przewodniczący KEP: Bł. ks. Jerzy Popiełuszko pokazywał, że chrześcijaństwo nie jest religią strachu [TYLKO U NAS]
Ks. Marcin Czchowski: PARADOKSY I MĄDROŚCI ZWIĄZANE Z UROCZYSTOŚCIĄ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
2. Paradoks drugi: Chcemy odwiedzać zmarłych tam, gdzie ich nie ma
Czyż to nie jest dziwne? Idziemy na cmentarz, by odwiedzić zmarłych, a przecież ich tam nie ma! Choćby kwiaty, świece, wieńce, choćby świeża mogiła, zdjęcie, wyryte nazwisko – to ich tam nie ma! „Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych?” – pytają aniołowie kobiety, które przyszły do grobu Jezusa. „Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał” (Łk 24, 5-6). A skoro Chrystus zmartwychwstał – tłumaczy św. Paweł – to i umarli zmartwychwstaną! (por. 1 Kor 15,16; 1 Tes 4,14).
Gdzie zatem są? Po co idziemy na cmentarz, skoro ich tam nie ma? Jest w tym paradoksie mądrość, która mówi: „Nie wiemy, gdzie są zmarli. Bóg sam wie. Jednak idziemy na cmentarz, bo tam zmarli są bliżej żywych”.
Ks. Marcin Czchowski: PARADOKSY I MĄDROŚCI ZWIĄZANE Z UROCZYSTOŚCIĄ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
3. Paradoks trzeci: Niby idziemy na cmentarz do zmarłych, ale spotykamy się tam z żywymi
Czyż to nie jest dziwne? Przychodzimy na cmentarz, żeby odwiedzić zmarłych, a tak naprawdę widzimy tam tych, którzy jeszcze żyją. Często spotykamy ich tylko tam, raz w roku. Skoro mamy odwiedzać zmarłych, dlaczego robimy to wszyscy naraz? Czy nie lepiej byłoby pójść na cmentarz w cieplejszą porę roku, kiedy można przyjemniej posiedzieć i podumać? Czy zgiełk tłumu, zniczy i kwestorów nie przesłania nam zmarłych?
Jest w tym paradoksie niesamowita mądrość, która mówi: „Idziemy na cmentarz z innymi ludźmi, bo wiemy, że tego chcą nasi bliscy zmarli. Pragną, byśmy byli bliżej siebie”. Oni wiedzą, że tylko miłość miała sens w życiu. Oni doświadczyli, że trzeba spieszyć się z miłością, bo może za rok kogoś z nas już nie będzie. Oni wiedzą, że największym darem dla człowieka na tej ziemi jest druga osoba.
Ks. Marcin Czchowski: PARADOKSY I MĄDROŚCI ZWIĄZANE Z UROCZYSTOŚCIĄ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
4. Paradoks czwarty: Wszyscy chcemy być w niebie, ale mało kto chce być święty.
Czyż to nie jest dziwne? Mówimy dziś o wszystkich świętych. Wiemy, że oni są w niebie. My również chcemy być w tej rzeczywistości. Jesteśmy przekonani, iż tylko święci znajdą miejsce u boku Wszechmogącego. Ale czy chcemy być święci? Kto z nas życzy sobie takiego stanu na imieninach?
Jest w tym paradoksie mądrość, która mówi: „Zastanów się nad swoim postępowaniem, bo dziś masz jeszcze i życie, i rozum”. Gdyby tylko zmarli mogli mówić, powiedzieliby, co naprawdę myślą o sprawach, dla których poświęcamy lata. Gdyby tylko zmarli mogli wstrząsnąć żywymi, nie zostawiliby w spokoju ludzi, którzy nie cenią innych. Gdyby tylko zmarli mogli pokazać, kto jest w niebie, może wielu z nas nie marnowałoby kolejnych miesięcy.
Zmarli nie powiedzą, groby nie przemówią. Dlatego Jezus przypomina nam dziś:
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowania dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie” (Mt 5, 3-18).
Amen.
wAkcji24.pl | Opinie | ks. kan. mgr lic. Marcin Czchowski, źrodło: Diecezja Świdnicka | fot. | 24.10.2024