„Niech pokój będzie z wami wszystkimi, najdrożsi bracia i siostry” – tymi słowami rozpoczął swoje pierwsze przemówienie nowo wybrany papież Leon XIV, ogłaszając światu nie tylko swoją obecność jako Biskupa Rzymu, ale przede wszystkim jako pasterza niosącego nadzieję, pokój i jedność. Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską uniósł się dziś tuż po godzinie 18:00, zwiastując początek nowego rozdziału w historii Kościoła katolickiego.
Leon XIV: Głos pokoju dla Kościoła i świata – nowy następca św. Piotra z Ameryki
Pokój od Zmartwychwstałego Chrystusa
Papież Leon XIV od pierwszych chwil pontyfikatu przypomniał o fundamencie chrześcijańskiej nadziei – pokoju, który przynosi Zmartwychwstały. „Pokój wam!” – jak mówił – to pokój rozbrajający, pokorny i wytrwały. To pokój, który pochodzi nie z układów politycznych, lecz z Serca Boga kochającego bezwarunkowo. Jego przesłanie to apel o duchową przemianę i współpracę między ludźmi ponad podziałami.
Nowy papież nie tylko przypomniał o Chrystusowym wezwaniu do miłości i pojednania, ale również zaprosił świat do wspólnej modlitwy, kończąc swoje pierwsze wystąpienie modlitwą „Zdrowaś Maryjo” oraz udzielając błogosławieństwa Urbi et Orbi.

Elektryczny Mercedes papieża Franciszka. Pierwszy w historii ekologiczny papamobile
Leon XIV: Głos pokoju dla Kościoła i świata – nowy następca św. Piotra z Ameryki
Kim jest Leon XIV?
Nowy papież, kardynał Robert Francis Prevost OSA, urodził się w Stanach Zjednoczonych. Od młodości związany z Zakonem Augustianów, wyróżniał się głęboką duchowością, intelektem i oddaniem Kościołowi. Ukończył matematykę na Uniwersytecie Villanova w Pensylwanii, a następnie zgłębiał filozofię i teologię w Stanach Zjednoczonych i Rzymie.
Jego kapłaństwo zostało ukształtowane w duchu św. Augustyna, a wieloletnia posługa w Peru nadała jego posłudze duszpasterskiej wymiar misyjny i uniwersalny. Od 2014 roku pełnił funkcję biskupa diecezji Chiclayo, a w kolejnych latach obejmował coraz to ważniejsze stanowiska w Kurii Rzymskiej, stając się jednym z najbliższych współpracowników papieża Franciszka. Jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów oraz członek wielu dykasterii, wniósł znaczący wkład w globalną misję Kościoła.
Jego zawołanie biskupie „In Illo uno unum” – „w Tym Jednym jesteśmy jedno” – to esencja jego posługi: budowanie jedności w Chrystusie, bez względu na różnice kulturowe, społeczne czy kontynentalne.

Zmarł Papież Franciszek. Co nam zostawił po sobie?
Leon XIV: Głos pokoju dla Kościoła i świata – nowy następca św. Piotra z Ameryki
Papież misyjny i synodalny
Leon XIV obejmuje pontyfikat w czasie, gdy Kościół wciąż przeżywa proces synodalny zapoczątkowany przez papieża Franciszka. Brał aktywny udział w pierwszej i drugiej sesji Synodu o synodalności i z całą pewnością będzie kontynuował tę drogę Kościoła słuchającego, rozeznającego i towarzyszącego.
Jego doświadczenie misyjne i wielokulturowe – od Chicago, przez Peru, po Watykan – może nadać jego pontyfikatowi globalny charakter otwartości i dialogu, nie zatracając przy tym głębi doktrynalnej i wierności Tradycji.

Pontyfikat papieża Franciszka. 10 najważniejszych wydarzeń
Leon XIV: Głos pokoju dla Kościoła i świata – nowy następca św. Piotra z Ameryki
Ks. Jakub Klimontowski: Każdy papież jest na swoje czasy
Wybór Leona XIV może być postrzegany jako kontynuacja ducha pontyfikatu Franciszka, ale z wyraźnym akcentem na pokój, jedność i misyjność. Jego słowa „Bez lęku, zjednoczeni, ramię w ramię z Bogiem między nami, idziemy naprzód” wskazują, że Kościół ma nie tylko głosić Ewangelię, ale żyć nią odważnie i w pełni – w świecie pełnym napięć, ale także pełnym możliwości działania Ducha Świętego.
Jako następca św. Piotra, Leon XIV będzie przewodnikiem duchowym dla ponad miliarda katolików na całym świecie. Jego duchowość zakonna, oddanie Matce Bożej i doświadczenie pracy w różnych kulturach mogą sprawić, że Kościół stanie się jeszcze bardziej otwarty na dialog, a jednocześnie głęboko zakorzeniony w Ewangelii.
– Wszyscy patrzyli na to, kiedy będzie biały dym, były różne spekulacje na to kto, będzie nowym papieżem, niemniej jednak to nie jest giełda nazwisk, czy wybory, ale jak Kościół wierzy jest to działanie Ducha Świętego – komentuje ks. Jakub Klimontowski, Redaktor Naczelny Miesięcznika Katolickiego „w-Akcji” cytowany przez Agencję Informacyjną.
– Każdy papież jest na swoje czasy i św. Jan Paweł II, i Benedykt XVI, i Franciszek. Uważam, że nowy papież Leon XIV, a imię, które wybrał na pewno nie jest przypadkowe, świadczy także o nawiązaniu do papieża Leona XIII, który był papieżem przełomowym. Papież Leon XIV wielokrotnie wzywał do pokoju i dialogu i to może być główne przesłanie jego pontyfikatu. Z nadzieją możemy patrzeć w przyszłość, ale pamiętajmy także w modlitwach o nowym naszym papieżu – mówił ks. Jakub Klimontowski.

Co się dzieje po śmierci papieża? Czym jest novendiales i sede vacante?
Leon XIV: Głos pokoju dla Kościoła i świata – nowy następca św. Piotra z Ameryki
Krzysztof Kotowicz, DAI: Leon XIV będzie musiał stanąć jak ewangeliczna „Skała”
Pontyfikat Leona XIV rozpoczyna się od słów pokoju i nadziei – i być może to właśnie stanowi odpowiedź na potrzeby współczesnego świata. Modlitwa za nowego papieża i Kościół, jakiej zażądał na zakończenie swojego przemówienia, niech stanie się początkiem nowej drogi duchowego odnowienia.
Jak zwracał uwagę Krzysztof Kotowicz, cytowany przez Agencję Informacyjną, wybór nowego papieża wiązał się z ogromnym napięciem wśród wiernych:
– Jak nigdy dotąd – za mojej pamięci – nie było tak dużego napięcia wśród katolików, dla których papież jest zawsze ojcem. Jest bowiem gigantyczne oczekiwanie na wybór takiej optyki Kościoła, która służyć będzie integralności wspólnoty.
Jedność Kościoła jest upragniona przez Chrystusa; jedność, która nie oznacza uniformizacji, ale trwałą i głęboką komunię w różnorodnościach, o ile pozostaje się w pełnej wierności Ewangelii – mówił bardzo wyraźnie wczoraj kard. Giovanni Battista Re podczas Mszy św. inicjującej konklawe i dodał dalej: Jesteśmy tutaj, aby wzywać pomocy Ducha Świętego, błagać o Jego światło i moc, aby został wybrany Papież, którego Kościół i ludzkość tak potrzebują, znajdując się na tym trudnym i złożonym zakręcie historii – przypomina Krzysztof Kotowicz, szef Diecezjalnej Agencji Informacyjnej.
Redaktor Kotowicz wymienił istotne zadania stojące przed nowym papieżem.
– Wczoraj obok komina nad Kaplicą Sykstyńską usiadła… mewa. Zapewne, gdyby to był gołąb, niektórzy interpretowaliby to jako znak Ducha Świętego. Symbolika mewy kojarzy się między innymi z wolnością, a w biblijnym znaczeniu zapisanym po hebrajsku oznacza „szczupłość”.
Nowy papież stanie przed fundamentalnym wyzwaniem ukazania tożsamości chrześcijaństwa w sposób jednoznaczny przede wszystkim dla samych wierzących. Będzie musiał stanąć jak ewangeliczna „Skała” wobec oporu w Kościele i wokół Kościoła.
Wiek XXI stawia katolikom coraz ostrzejsze pytania o sens i logikę wiary, a odpowiedzi – jeśli mają być przekonujące, a nie tylko popularne i medialne – nie mogą być formułowane tylko w oparciu o rozum i emocje. Wybrany papież będzie znakiem zwracania się Kościoła ku Panu Bogu, bez czego nie ma prawdziwego świadectwa wobec świata – czytamy w serwisie Agencji Informacyjnej.

Papież Franciszek cierpi. Miliony Polaków mogą chorować na to samo i nic o tym nie wiedzieć
wAkcji24.pl | Wiara | NJM | Źródło: Diecezjalna Agencja Informacyjna (DAI), Agencja Informacyjna | Na zdjęciu: Ojciec Święty Leon XIV fot. Fot. Leon XIV Vedilson – Wikipedia | 8.05.2025