30 lipca 2025 r. minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał zarządzenie, na mocy którego z nazwy resortowego sanatorium w Krynicy‑Zdroju zniknęło imię bł. Karoliny Kózkówny. Dokument opublikowano w Dzienniku Urzędowym MSWiA 31 lipca. Dla wielu to bolesny znak, że w imię źle rozumianej neutralności światopoglądowej usuwa się z przestrzeni publicznej postacie formujące sumienia kolejnych pokoleń Polaków. Czy tzw. opiłowywanie katolików trwa w najlepsze?
Bł. Karolina Kózkówna usunięta przez MSWiA. Cancel culture dotarła do Polski?
Dziewica i męczennica – kim była bł. Karolina Kózkówna?
Karolina Kózkówna urodziła się 2 sierpnia 1898 r. w Wał‑Rudzie koło Tarnowa. Świadectwa zebrane przez lokalnych historyków pokazują, że już jako dziecko udzielała się w parafialnej sodalicji, uczyła młodsze dzieci pacierza i organizowała spotkania różańcowe w stodole ojca. Podczas I wojny światowej, 18 listopada 1914 r., została uprowadzona przez rosyjskiego żołnierza; broniąc swojej godności, poniosła śmierć od ciosów bagnetem. 10 czerwca 1987 r. Jan Paweł II beatyfikował ją w Tarnowie, ukazując jako patronkę młodzieży i czystości serca.
– Wspaniale była zaangażowana w swojej wspólnocie lokalnej, parafialnej, ogromnie aktywna religijnie, apostolsko, udzielała się bardzo na rzecz swojego najbliższego środowiska, jak również i w swoim domu rodzinnym była przykładem osoby niezmiernie dojrzałej w tworzeniu i budowaniu relacji rodzinnych – mówił ks. Zbigniew Kucharski w rozmowie z ks. Jakubem Klimontowskim w „Rozmowach w Akcji”.
Co roku tysiące młodych pielgrzymują „Drogą Krzyżową Karoliny” – leśnym szlakiem wyznaczonym między Stróżami a Wał‑Rudą – odkrywając aktualność jej przesłania. Papież Franciszek w adhortacji Christus vivit przypominał, że „czystość to przede wszystkim wolność do prawdziwej miłości”, a świadectwo Karoliny jest jednym z najczytelniejszych dowodów tej wolności.

Ks. Zbigniew Kucharski: Bł. Karolina Kózkówna uczy nas męskości [TYLKO U NAS]
Bł. Karolina Kózkówna usunięta przez MSWiA. Cancel culture dotarła do Polski?
Sanatorium w Krynicy‑Zdroju: patronat błogosławionej pomagał pacjentom
W krynickim sanatorium MSWiA, malowniczo położonym na zboczu Góry Parkowej, od lat 60. leczą funkcjonariuszy służb mundurowych oraz ich rodziny. W 2018 r.,ówczesne kierownictwo resortu spraw wewnętrznych i administracji zdecydowało, by placówkę nazwać imieniem bł. Karoliny Kózkówny; na elewacji zawisła tablica z jej wizerunkiem, a w kaplicy zainstalowano relikwiarz.
Wybór nie był przypadkowy: Karolina odwiedzała chorych, czytała im Pismo Święte i wspierała modlitwą – była „mostem” między leczeniem fizycznym a duchowym. Pacjenci twierdzili, że „patronka‑nastolatka” dodaje otuchy podczas rehabilitacji. Nadanie imienia młodej męczennicy wyróżniło ośrodek spośród dziesiątek anonimowych uzdrowisk w regionie. Komuś to jednak przeszkadzało i to bardzo.

Czym jest strategia salami? Jak jest stosowana wobec Kościoła Katolickiego w Polsce? [ANALIZA]
Bł. Karolina Kózkówna usunięta przez MSWiA. Cancel culture dotarła do Polski?
Decyzja MSWiA: formalne podstawy i rzeczywiste motywacje?
Zarządzenie nr 24 z 30 lipca 2025 r. w § 1 skreśla frazę „im. Bł. Karoliny Kózkówny” z pełnej nazwy podmiotu oraz dopuszcza skrócone brzmienie: „SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe MSWiA w Krynicy‑Zdroju”. Sam akt nie zawiera uzasadnienia. W odpowiedzi na pytania mediów biuro prasowe resortu stwierdziło lakonicznie, że chodzi o „porządkowanie nazewnictwa i ułatwienie komunikacji”.
Krytycy zwracają uwagę, że „porządek” dotknął właśnie patronki religijnej, a nie ruszył nazw ośrodków noszących imiona świeckich patronów. Czy zatem chodzi o lingwistyczny minimalizm, czy o ideologiczną selekcję? Trudno rozstrzygnąć, bo ministerstwo nie opublikowało szerszego komentarza.
Tymczasem w badaniach CBOS dotyczących symboli religijnych w przestrzeni publicznej z ostatnich lat większość respondentów sprzeciwia się ich usuwaniu. Choć nie ma świeżego sondażu tylko o nazwach instytucji, wynik ten pokazuje atmosferę nieufności wobec działań postrzeganych jako „odreligijnianie” wspólnej przestrzeni.

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży: Rok formacyjny 2024/2025 ogłoszono rokiem bł. Karoliny Kózkówny
Bł. Karolina Kózkówna usunięta przez MSWiA. Cancel culture dotarła do Polski?
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży broni patronki
Przeciwko decyzji MSWiA protestuje m.in. Katolickie Stowarzysznie Młodzieży, który rok formacyjny 2024/2025 ogłosiło rokiem bł. Karoliny Kózkówny. Oto stanowisko KSM:
Z głębokim smutkiem i głębokim rozczarowaniem przyjmujemy decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o usunięciu imienia bł. Karoliny Kózkówny z nazwy sanatorium w Krynicy-Zdroju. Decyzja ta, choć formalna i administracyjna, ma silny wymiar ideowy oraz symboliczny – godzi w pamięć o młodej Polce, która oddała życie, broniąc swojej godności, życia i wiary.
Bł. Karolina Kózkówna jest patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz wzorem życia opartego na czystości, odwadze, miłości do Boga, drugiego człowieka i Ojczyzny. Jej postawa od ponad wieku inspiruje młodych do życia pełnego wartości
i odpowiedzialności.Dziś, 2 sierpnia, w dniu jej urodzin, jako wspólnota młodych ludzi z całej Polski, zabieramy głos w jej imieniu i w imieniu tysięcy młodych, którym bł. Karolina towarzyszy w codziennym życiu, modlitwie i decyzjach. Modlimy się o szybką kanonizację naszej Patronki i jednocześnie apelujemy o przywrócenie należnego jej miejsca w przestrzeni publicznej i narodowej pamięci. Próba usunięcia imienia bł. Karoliny z nazw instytucji publicznych to nie tylko wyraz braku szacunku dla jej osoby, ale również niepokojący krok w kierunku wypierania wartości chrześcijańskich z życia społecznego.
Nie milczymy, bo „W służbie Bogu i Ojczyźnie” nie jest dla nas pustym hasłem, lecz zobowiązaniem — również do obrony wielkich ludzi, naszych świętych i błogosławionych.

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży: Asystenci diecezjalni na rekolekcjach u bł. Karoliny Kózkówny
Bł. Karolina Kózkówna usunięta przez MSWiA. Cancel culture dotarła do Polski?
Cancel culture dotarła do Polski?
– W kulturze symbolicznej każda próba wymazania świętego imienia działa jak megafon – uważa Andrzej Wierny. – Przypadająca tuż przed urodzinami błogosławionej decyzja resortu nie zredukowała więc kultu bł. Karoliny, lecz nieoczekiwanie go wzmocniła. Nie oczekuję jako katolik, że każda instytucja będzie nosiła imiona świętych i błogosławionych. Czym inny jednak jest usunięcie, bez uzasadanienia takiego, nadanego wcześniej patronatu. Co dalej? Czy przed nami zmiana nazwy Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie albo Uniwersytetu Jana Pawła II w Krakowie? Czy zlikwidujemy wszystkie ulice Mikołaja Kopernika i Stanisława Staszica – to przecież katoliccy ksieża? – pyta Andrzej Wierny.
Zwolennicy zmiany nazwy powołują się na konstytucyjną zasadę bezstronności państwa. W praktyce obserwujemy selektywność: symbole chrześcijańskie usuwa się chętnie, podczas gdy ikony pop‑kultury czy flagi ruchów społecznych pozostają. Tymczasem polski model świeckości zakłada współpracę państwa i Kościoła dla dobra wspólnego (art. 25 Konstytucji). Usunięcie imienia bł. Karoliny z instytucji uzdrowiskowej rodzi pytanie, czy państwo nie rezygnuje z cennego dziedzictwa, które przez dekady wspierało etos służby i bezinteresownej pomocy. Na Zachodzie coraz głośniej mówi się o „kulturze wymazywania” (cancel culture). Jej ofiarą padają także święci, którzy – choć nikomu nie wyrządzili krzywdy – stają się niewygodnym lustrem dla współczesnej moralności.
W epoce, w której pornografia jest na kliknięcie, a statystyki przemocy seksualnej rosną, opowieść o szesnastolatce, która oddała życie broniąc godności, brzmi jak manifest. Beatyfikując ją, Jan Paweł II nazwał Karolinę „najmłodszą z męczenników czystości”, dodając, że „trzeba większej odwagi, by być czystym, niż by zginąć na wojnie”. Wymazanie jej z urzędowego szyldu nie odbierze mocy świadectwu, ale ograniczy jego zasięg tam, gdzie jest szczególnie potrzebne – wśród ludzi chorych, zmagających się z ranami psychicznymi i duchowymi. Zdanie przypisywane Karolinie – „Nie bójcie się świętości” – mogłoby wisieć przy recepcji każdego ośrodka zdrowia, przypominając, że terapia ciała bez terapii ducha jest tylko połową drogi.
wAkcji24.pl | Kultura | NDI | Żródło: KSM | 2.08.2025